Zły wpływ gazet i czasopism na młodzież

Dokładnie, ostatnio w szkole widziałam nawet umalowaną 2-klasistkę z podstawówki czytającą TWISTA I Bravo...Ale FunClub jest ok, wygrałam tam płytę :D

(: Active_Girl :) napisał:

Ja widziałam chyba 10-latke jak kupowała 13-latke :D Nie no i tam jeszcze była kredka do oczu :D Niekiedy dziewczyny w wieku 11-10 lat kupują nawet Bravo-LOve :D Nie no to porostu śmieszne i po co im to ? <lol>

W bravo-Love są fajne fotostory :P:)

Nie lubię takich gazetek.
Totalna głupota i żenada.
Dla pustogłowych.

Mówiliśmy o pustackich gazetkach na religii kiedyś.
Dziwić się, że niby młodzież taka zła..
To jest masakryczne.. Takie głupotyy i jeszcze jakieś porady, dla dziewcząt pseudochorych. Paww xD

ja nie czytam. Zdecydowanie wole plotki z neta czy coś ;D
Bezwartościowe te gazety... ;/

ja kupuje gazetę tylko dla plakatów albo po to żeby jak już nie mam co robić poczytać. według tych wszystkich szmatławców wszystko można mieć od tak.
zdobyć chłopaka jakimiś tanimi sztuczkami. to jakieś chore! przecież nie każdy jest taki sam. Albo jak pogadać z mamą o zrobieniu kolczyka w pępku.
oni chyba myślą że jakieś 16-17 latki to czytają. albo piszą jakieś ploty o gwiazdach ; // ciekawe czy ci redaktorzy też by chcieli aby tak o nich pisano.
A jeszcze sprawa horoskopu. to to już w ogóle jest żal.pl . jakieś mniejsze naiwne dzieci myślą że powiedzmy 20 spotkają swoją miłość. ; // strzelają na chybił trafił. a jak sie spełni coś to ten ktoś bardziej w to wierzy i pierwsze co czyta to horoskop.
po prostu jeden wielki żal.pl

ja czytam Twista, a od czasu do czasu Bravo- dla jaj i dla plakatów x)

Wysłany: Pon 23:04, 17 Mar 2008

Nie wiem jak wy uważacie, ale moim zdaniem niektóre (bo nie mówię, że wszystkie) gazety i czasopisma źle wpływają na młodzież.

Pisemka takie jak Bravo, Twist, Fun Club, Bravo Girl i inne, czytają osoby w wieku podstawówki i gimnazjum, nawet 10-latki (nie raz widuję w szkole na korytarzu czwarto-klasistki, które z zainteresowaniem oglądają i czytają te gazety)!
A np. w Bravo umieszczane są artykuły, zdjęcia i teksty na temat...sexu! I pomyśleć, że potem jakieś dziecko ma czytać o tym co oni powypisywali?! Większość rzeczy nie jest nawet cenzurowana, tylko prosto z mostu pokazują dzieciom wszystko to co normalnie dozwolone jest od lat 18-stu. Potem się dziwić, że nastolatki w tak młodym wieku są w ciąży, albo po prostu się "puściły" z jakimś chłopakiem - o wiele starszym.

Trochę rozsądku, by się przydało. Bravo to gazeta dla nastolatków, a nie PlayBoy.

Wiem, że odgrzewam stary temat, ale nie mogę się powstrzymać.
Och, jestem całkowicie pewna, że brukowce typu "Bravo" czy "Popcorn" mają zły wpływ na młodzież, ale nie, powtarzam, NIE z powodu, iż piszą tam o seksie (S-E-K-S. Nie sex. Jesteśmy w Polsce i obowiązuje polska pisownia).
Seks nie jest dzisiaj tematem tabu i akurat fakt, że piszą o nim nie uważam za coś niesłychanego. Innym problemem jest to, co piszą.

Prawda, "Bravo" źle wpływa na młodzież. Źle wpływa, jego poziom intelektualny jest przeznaczony dla niedorozwiniętych jamochłonów, co w ogóle się nie opłaca, ponieważ jamochłony nieczęsto czytają gazety i lepiej od razu dać ten chłam spalić w kominku.
Przykładowa gazeta dla nastolatków to zlepek wiadomości z życia nic nie wartych "gwiazd", przygłupie fotostory (a potem się człowiek dziwi, skąd te wszystkie "opka") i ogólne cmentarzysko inteligencji.
Dno i kilometr mułu. A potem dziewczyny uważają, że życie polega na podrywaniu chłopaków, seksie i kolczykach od Xenaviollego.

Wysłany: Wto 8:59, 18 Mar 2008

A ja właśnie czytam całą gazetę jaką kupię i nie omijam żadnych tematów.
Właśnie najczęściej czytam listy do psychologów lub seksuologów.
Jeśli Bravo, Twist i inne takie byłyby za bardzo ''porno'' to by je wycofali z produkcji.
Mam zamiar kupować wszystkie te gazety i czytać z podnieceniem.
I jeszcze są dodatki !
Ludzie, żyć nie umierać :)

Prawda. Takie gazety powinny być dozwolone od osiemnastu lat. Moja pani od religii powiedziała nam w IV klasie, że kto czyta takie rzeczy, ten jest ZBOCZEŃCEM SEKSUALNYM. To nie treści dla dzieci, ale czy nie przesadziła?

Może jestem nie w temacie, ale wiecie, że moja 9-letnia siora kupuje sobie 13-latke? Nie uwazacie, że jest na to za mała?

Manna napisał:

Może jestem nie w temacie, ale wiecie, że moja 9-letnia siora kupuje sobie 13-latke? Nie uwazacie, że jest na to za mała?

Moi zdaniem w 13 są artykuły akurat na poziomie 9-latek, więc luz xD

Agnes napisał:

Manna napisał:

Może jestem nie w temacie, ale wiecie, że moja 9-letnia siora kupuje sobie 13-latke? Nie uwazacie, że jest na to za mała?

Moi zdaniem w 13 są artykuły akurat na poziomie 9-latek, więc luz xD

No tak, ale jestem pewna, że niektórych rzeczy ona w ogóle nie pojmuje, albo się nimi nie interesuje. Kupuje ze względu na prezenty: 'perfumy' i jakieś tam inne bajery ;D Kocha je ;D

mehehe, jak na idiotę wpłynie gazeta to wpłynie na niego wszystko ;]

Dołączył: 15 Mar 2008

Nie no , moje koleżanki czytają witch winx i inne badziewie ja mam 11 lat i czytam twista np. czy podobne,to się nieraz przydaje na przyszłość...
Ale bravo to dno...poprostu dno
Ja kupuje to , moja mama o tym wie i nic mi nie robi,miałam już na przyrodzie znaczenie słowa seks x)

W książce od religii mojej koleżanki było napisane, że Bravo, to gazeta pornograficzna oO'''''

Bravo to kupuję od czasu do czasu tylko ze względu na te listy do redakcji bo można się trochę pośmiać ;)
Innych młodzieżowych nie czytuję.

Ja kupuję czasami bravo lub popcorn ale tylko dlatego, że są fajne plakaty :) No i żeby się pojarać trochę z tych problemów ludzi w rubrycr 'Trudne pytania' :D

Error, te pytania są po prostu rozwalające, to fakt.

Straciłam dziewictwo, czy mogę je odzyskać?

I tak dalej, i tak dalej...
Dziwię się głupocie swoich rówieśników.
Oczywiście, nie wszystkich.

zoabczyłyscie niemieckie bravo, tam noralnie golasy same i ciagle sex, sex, sex... X___x
dla mnie bravo jest badziewne.

Ja czytam Twista. xD Czasem wpadnie mi w rękę FunClub. W twiście są raczej przestrogi i rady, a nie.. no właśnie. Tym bardziej w FC.

Tu był post.

Miałam te szmatławce kilka razy w rękach, bo kumpela z klasy przez jakiś czas namiętnie je kupowała. Nazywanie ich pismami pornograficznymi to spora przesada, ale mimo to część tematów nie jest odpowiednia dla osób w wieku 12 lat. I to już nie chodzi o to, o czym w takim Bravo piszą. Chodzi o to, jak piszą. Wiadomo, że piszą o seksie, bo to temat, który najlepiej się sprzedaje - wszędzie. Ale wytłumaczcie mi, dlaczego do jasnej cholery - zamiast napisać takiemu trzynastolatkowi "Nie uprawiaj jeszcze seksu" - piszą "Nie zapomnij o prezerwatywie"?! Ponadto, Bravo w domyśle jest adresowane do osób w przedziale wiekowy 12-18 lat. Jednak faktycznie przedział wiekowy czytających Bravo wynosi 9-15 - to się chyba trochę różni od zamierzeń, czyż nie? I jeszcze te porady - "Jak wyrwać faceta w dwa dni". Potem taka nastolatka myśli, że jak zacznie symulować upadek na oczach upatrzonego "ciacha", to owe "ciacho" od razu padnie jej do stóp, by wyratować nieszczęsną białogłowę etc. etc. etc. To już brzmi żałośnie, więc wolę sobie nie wyobrażać, jak może to wyglądać.

Tak na marginesie, co do tych listów do Bravo - czasem wydaje mi się, że te listy muszą być zmyślone przez redakcję. Jakoś trudno mi uwierzyć w to (pomijając już to, że 90% tych listów dotyczy seksu), że piętnastolatka mogłaby napisać do gazety list pt. "Krwawią mi dziąsła, co mam robić?" zamiast od razu wybrać się do dentysty. I to jest przypadek autentyczny, który na własne oczy widziałam w Bravo parę lat temu.

Zgadzam się z poprzednikami i autorką tematu - Bravo jest zwykłym brukowcem. Niestety ciągle widzę jak rówieśnicy zamiast przeczytać coś porządnego sięgają właśnie po tą gazetę i jeszcze wzdychają, że nie mają chłopaka, że nie przeżyły pierwszego razu, itp. Jak tak dalej pójdzie to nasza planeta będzie pełna jednokomórkowców.

ooo tak. tych co Bravo piszą to powinni na stosie spalić =,= jak można sobie tak z dzieci żarty robić? :xxx potem są niechciane ciąże itede.

bravo definitywnie działa negatywnie na psychikę niezbyt rozumnych nastolatek.