Droga bez powrotu

Ktoś widział może? Ten film nie jest niestety bardzo znany, a szkoda.

Coś o filmie:

Lekarz Chris spieszy się na ważne spotkanie. Niestety autostrada jest zablokowana z powodu wycieku chemikaliów. Postanawia wybrać drogę wiodącą przez las. Po drodze dochodzi do zderzenia z zaparkowanym na środku drogi samochodem kempingowym. Chris szybko zaprzyjaźnia się z ludźmi z nieszczęsnego samochodu i wraz z nimi wyrusza na poszukiwanie telefonu i pomocy. Właściwa akcja rozpoczyna się gdy bohaterowie filmu docierają do mrocznego, opuszczonego domu otoczonego wrakami samochodów. Wewnątrz dokonali oni makabrycznego okrycia - poćwiartowanych ciał gotowych do spożycia. Gdy wystraszeni bohaterowie próbują się wydostać z tej "posiadłości" nadciągają jej właściciele - zmutowani genetycznie, odporni na ból ludzie, mieszkający w lesie, którzy żywią się mięsem "homosapiens". Chris z przyjaciółmi kryje się w domu i jest zmuszony do oglądania "operacji" na dziewczynie, która wraz ze swoim chłopakiem miała pilnować samochodów. Nad ranem młodzi ludzie postanawiają uciec. Nieprzyjaciel jednak budzi się ze snu. Rozpoczyna się mordercza, pełna krwi ucieczka przed śmiertelnym niebezpieczeństwem...

<center>

</center>

edit@sawyer

Sweetewa:* napisał:

ktoś widział może? nie jest niestety ten film bardzo znany, a szkoda,szkoda. zarąbisty! ja uwielbiam horrory, ale na tym myślałam,że się zsikam! bez kicioru :)

widzieliśście? jak nie,to koniecznie ściągac albo wypożyczac ! :D

coś o filmie:

Lekarz Chris spieszy się na ważne spotkanie. Niestety autostrada jest zablokowana z powodu wycieku chemikaliów. Postanawia wybrać drogę wiodącą przez las. Po drodze dochodzi do zderzenia z zaparkowanym na śroku drogi samochodem kempingowym. Chris szybko zaprzyjaźnia się z ludźmi z nieszczęsnego samochodu i wraz z nimi wyrusza na poszukiwanie telefonu i pomocy. Właściwa akcja rozpoczyna się gdy bohaterowie filmu docierają do mrocznego, opuszczonego domu otoczonego wrakami samochodów. Wewnątrz dokonali oni makabrycznego okrycia - poćwiartowanych ciał gotowych do spożycia. Gdy wystraszeni bohaterowie próbują się wydostać z tej "posiadłości" nadciągają jej właściciele - zmutowani genetycznie, odporni na ból ludzie, mieszkający w lesie, którzy żywią się mięsem "homosapiens". Chris z przyjaciółmi kryje się w domu i jest zmuszony do oglądania "operacji" na dziewczynie, która wraz ze swoim chopakiem miała pilnować samochodów. Nad ranem młodzi ludzie postanawiają uciec. Nieprzyjaciel jednak budzi się ze snu. Rozpoczyna się mordercza, pełna krwi ucieczka przed śmiertelnym niebezpieczeństwem...

ten fragmencik mówi sam za siebie...rany! czy ludzie nie potrafią wymyślić czegoś bardziej przerażającego niż jakieś komputerowe ludziki ,które atakują głównego bohatera z okrzykiem "móóóóóóóóózg" a przy tym takowe sceny sa tak do przewidzenia jak jutrzejsza środa

obecnie wyznaje w horrorze tezę "straszy to czego nie widać a co stopniowo daje o sobie znać',bo w tym gatunku liczy się głównie wyobraźnia i napięcie a nie hektolitry krwi lub innych paciaji... ;]

PS. A nazwanie tego filmu "Horrorem wszech czasów" to ostre przegięcie moim zdaniem
(nie ma to jak 'Lśnienie' ;p)

eee. tam. a przepraszam widzialas film?

ta recenzja zle go opisuje. ale już odpuszczę. film nie jest tak owym "wysysaczem mozgu, pilowaniem cielska"..nie to nie jest rodzaj "krwawego filmu", tylko "filmu przy ktorym srasz w gacie" nie obejrzalas, to nie wiesz ;]

Sweetewa:* napisał:

eee. tam. a przepraszam widzialas film?

ta recenzja zle go opisuje. ale już odpuszczę. film nie jest tak owym "wysysaczem mozgu, pilowaniem cielska"..nie to nie jest rodzaj "krwawego filmu", tylko "filmu przy ktorym srasz w gacie" nie obejrzalas, to nie wiesz ;]

a to nie był ten film w którym w jednej ze scen koleś rzuca się kolesiowi na brzucho (znaczy się,ten potworek sie rzuca) xD?

Stare to już.. ale zarąbiste. :D Kocham ten film!

a kiedy to było?

Chciałam strasznie na to iść do kina, ale podobno gniot pełny krwi ;p a takie puste przestrzenie bez ludzi b.mnie przerażają.

Eh...
Nazwałabym to katusze ;]
Podobało mi się , ale jednak wole inne Horrory ;]

Kocham! Kocham! Kocham ten film! Oglądałem go już wiele razy i nadal mi się nie znudził.

Kumpel mi polecał, a wujek ma na płycie. Może w wolnym czasie obejrzę. : >

Kiler napisał:

Eh...
Nazwałabym to katusze ;]
Podobało mi się , ale jednak wole inne Horrory ;]

co ja głupia gadałam?
najlepszy horror jaki oglądałam *.* ile razy go oglądałam to nie powiem bo nie zliczę <33

oglądałam chyba dwa razy i myślałam, że się zeszczę. horrory to nie filmy dla mnie.