Dziewiąte Wrota

Corso jest "książkowym detektywem", zajmuje się szukaniem białych kruków itp. Dostaje od pewnego bogatego bibliofila nietypowe zadanie. Na świecie są 3 księgi, w których zawarty jest opis otwarcia bram piekieł. Jedną z nich ma owy bogacz, ale nie ma pewności czy to oryginał. Corso ma znaleźć pozostałe 2 i poprzez dogłębną analizę wyłonić jeden oryginał. Nasz bohater jeszcze nie wie, że stał się pionkiem w grze samego Diabła.

I jak? : D

Jeden z moich ulubionych filmów z Johnnym. Na początku co prawda może wydawać się trochę nudne, ale potem jest świetne : d

Oglądałam dwa razy i napewno obejrzę jeszcze nie raz, nie dwa. Jeden z moich pierwszych filmów z Johnnym, więc mam sentyment.

Ten film wypaczył mi psychikę i mózg D: Może z jedenaście lat miałam za pierwszym podejściem, a ze mnie było dziecka prawa, sprawiedliwości i cukierków na choinkę, więc przeżyłam szok, jak pan się palił na końcu XD

Lubimy <3

Hmm... Film powinnnam obejrzeć jeszcze raz, bo za pierwszym podejściem ogladałam na Polsacie, czyli reklamy co 30 min T.T Przez nie nic nie zrozumiałam. Jestem dziwna, ale film mnie nie przeraził, tylko może czasem aż rozbawił XDD