Klopsiki oraz inne zjawiska pogodowe

Wspaniała animacja w 3D dla całej rodziny. Ambitny wynalazca Flint Lockwood to społecznie niedostosowany geniusz mający w swoim dorobku jedne z najbardziej dziwacznych urządzeń, jakie można sobie tylko wyobrazić. Ale chociaż wszystkie jego wynalazki, od butów w sprayu, po tłumacza małpich myśli, okazały się spektakularnymi porażkami powodującymi liczne problemy w miasteczku, Flint za wszelką cenę stara się stworzyć coś, co uszczęśliwi ludzi. Kiedy najnowsza maszyna Flinta, zaprojektowana po to, by zamieniać wodę w jedzenie, przypadkowo niszczy miejski plac i odlatuje w stronę chmur, wynalazca jest niemal pewien, że oto nadszedł koniec jego kariery. Niedługo potem zaczyna się jednak dziać coś zdumiewającego – z nieba spadają cheeseburgery. Jego urządzenie działa! Jedzeniowa pogoda jest natychmiastowym sukcesem, a Flint zawiera przyjaźń z Sam Sparks, prezenterką pogody, która przyjeżdża do miasta, żeby zdać relację z tego, co nazywa "największym fenomenem pogodowym w historii". Kiedy mieszkańcy łapczywie proszą o coraz więcej jedzenia, maszyna zaczyna zachowywać się nieobliczalnie wywołując tornada ze spaghetti i powodując opady gigantycznych klopsów. Teraz, kiedy miasto może zostać pogrzebane pod stosami ptasiego mleczka i arbuzów, zadaniem Flinta i Sam jest wyłączenie maszyny i zaprowadzenie porządku.

boże, nie ma to jak atak klopsa i kukurydzy, o mamo.
=='

Staśka napisał:

boże, nie ma to jak atak klopsa i kukurydzy, o mamo.
=='

JA MUSZĘ NA TO IŚĆ!!!!1 XD

Dołączył: 13 Mar 2009

Nie ma to jak idziesz sobie spokojnie przez miasto, a tu ci pizza albo hamburger spada na łeb i zabija na miejscu. A przecież miałeś/łaś iść tylko po masło XDDDD

weźcie się zamknijcie, bo zacznę się obawiać wyjścia do sklepu przed wbiciem mi się w tyłek zabójczej marchewki xd

Mess napisał:

Nie ma to jak idziesz sobie spokojnie przez miasto, a tu ci pizza albo hamburger spada na łeb i zabija na miejscu. A przecież miałeś/łaś iść tylko po masło XDDDD

zaraz padnę xD

Dzisiaj byłam w kinie xD bardzo fajny film :))) Jak dla mnie bardzo śmieszny [ ale mnie to wszystko bawi więc... xD ]

Nie ma to jak śmierciorzernyhamburger. czy coś.
albo np. pizza. plask XD
Fajny musi być XD

bo życie potrafi być brutalne (nie pytajcie dlaczego )
Co do filmu? Wydaje się ciekawy!

Byłam na tym dzisiaj i myślałam, że jebnę.

Flossey napisał:

Byłam na tym dzisiaj i myślałam, że jebnę.

tak samo XD

Szczurogołębie rządzą.

najlepsze było jak mu w oczy nogi wsadziła xDDDD

a ja widziałam urywek filmu, gdy chłopczyk chwali się całej klasie swoim nowym wynalazkiem- butami w spray'u, a wszystkie dzieci się z niego śmieją i on płacze :<

to mnie tak wzruszyło, kurde, aż koleżankę szłam przytulić bo tak mi go było żal :<

miałam na to iść zamiast dyskrytu 9 (CO ZA POROWNANIE!!)
nie wiem czy pójdę bo jakoś jestem w traumie po 9. nawet śmierciożernego burgera bym się bała -.-