Obłędny Rycerz

[link widoczny dla zalogowanych]

Młody, ambitny giermek William (Heath Ledger) postanawia "odmienić swoje przeznaczenie". Dzięki pomocy wiernych towarzyszy oraz odrobinie szczęścia i sfałszowanym dokumentom rodowym udaje mu się pod postacią Sir Urlicha von Lichtensteina wziąć udział w turnieju rycerskim. Tam ulega urokowi tajemniczej piękności Jocelyn (Shannayn Sossamon). Wkrótce na drodze do zwycięstwa w turnieju i do serca ukochanej staje jednak groźny rywal...

Muszę coś mówić? *_*

Dołączył: 19 Mar 2008

Śmiechowe to jest.
Obejrzałam bo Heath tam gra.
Zakochałam się w tym filmie *_*

eve. napisał:

Śmiechowe to jest.
Obejrzałam bo Heath tam gra.
Zakochałam się w tym filmie *_*

Najlepsza jest scena po napisach XDDDD
Ja również.
j.w.

Eddie Van Halen: A tak poza tym, to do tego filmu Robbie Williams nagrał cover Kłynowego We Are The Champions. Nie udał mu się on, ale teledysk jest zajemega <3 Do wglądu tutaj.

Poza tym, to kto lubi, kocha, szanuje i ogólnie ten film, to przed telewizory zapraszamy 2 stycznia o 15:05. Należy przełączyć na Polsat.

Ach, i znowu będę miała fazę na Hyfa.

Immortelle napisał:

Najlepsza jest scena po napisach XDDDD

-stawiasz kolejkę!

film świetny, Heath zapiera dech w piersiach <3

Ja pomimo, że znam to już na pamięć, to piętnastu minutach płakałam ze śmiechu. xDDDD

ja oglądałam pierwszy raz i też się pokładałam : DDD

-zmierzono cię,
-zważono,
-jesteś za chudy
-witaj w nowym świecie! niech Bóg ma cię w swojej opiece... jeśli będzie chciał.

i ten uśmiech! <33333

TAK! Dobrze, że oglądałam z tatą, bo bym mu pokój zaśliniła (ostatnio ZBYT często mam ślinotoki.. na urodziny poproszę o śliniaczek. Albo błotniki/wiaderko). Poza tym, myślałam, że się zleję, jak Geoffrey (ten rudy) zaczął kopać martwego Ulricha. xDD