The Ring II

WooGoo-żadna ironia.
Ja nie iroinzuje w takich przypadkach ^^
W momencie,kiedy otworzyło się okno-nieźle się wkrzyłam.
A jak szła do piwnicy powstrzymywałam się od śmiechu.
Kiedy czytała i zaczęły gasnąć światła-popłakałam się x]
Kiedy wpadła do studni i była cała ta akcja z tą dziewczyną-chlipałam i ledwo widziałam na oczy.
Boska komedyjka.
Przypał dla amerykanów-za tworzenie horrorów mają u mnie 0 pkt.
Ale komedie tworzą świetne.
Macie przykład.
Ten cały RING II.

Uh, co za komentarz ;D

WooGoo-moje zdanie na temat tej komercyjnej chały. ^^

oczywiscie,że widzialam film ;]
i 1, i 2 ;)
spokooooo. haha..

Samarka ;) najlepsza.

Ja oglądałam duzo różnych Ringów.
The Ring 0- narodziny (japoński)
The Ring 1 (japoński i angielski)
The Ring 2 (angielski)

Wszystkie były spoko. Ale juz nie pamiętam. Chyba najgłupszy był Ring 0- narodziny. Nic strasznego. Chociaż przerażał mnie ten gościu (ojciec samary) co wrzucił Samare do studni O.O

Oglądałam przed chwilą, aby skutecznie się uzupełnić po wczorajszej lekturze jedynki. I stwierdzam, że dwójka była kilkakrotnie mniej ineteresująca, nie to, co jej poprzedniczka, która mnie wciągnęła.

Jedyne co było straszne to samara, bo ja się boje mrocznych małych dzieci ; d

Film straszny nie był dla mnie w ogóle, jak nie horror, nie jest zły, ale za dobry też niestety nie jest. Mi się osobiście nie podobał.

W porównaniu z jednyką raczej słaby. Nie bałam się tylko chciało mi się śmiać. Pogoń Samary w studni? No błagam XDD

Ja nie oglądałam, a to dlatego, że po prostu nie lubię horrorów. może dziwne, a jednak.

W środę na TVNie o godzinie 22:30 emisja The Ring II :3 Obowiązkowo oglądam.

Fantastyczny film, ale fakt, jedynka o wiele ciekawsza.

Dołączył: 13 Mar 2009

Boże, ale się nudziłam strasznie oglądając, po 30 minutach modliłam się żeby to się skończyło, a gdy już był finał to czułam się zmęczona.

A MÓWILI, ŻE TAAAAKI CIEKAWY i STRASZNY. Liczyłam na nocne schizy z Samarką w roli głównej.