Wciąż ją kocham

[img]http://gfx.filmweb.pl/po/19/63/481963/7311805.3.jpg?l=1263871325000[/img]

„Dear John” to kolejna adaptacja książki Nicholasa Sparksa. Opowiada historię 23-letniego chłopaka Johna Tyrce (Channing Tatum), który zaprzyjaźnia się z nowo poznaną dziewczyną Savannah ( Amanda Seyfried ). Wkrótce ich przyjaźń przeradza się w głębsze uczucie, jednakże na skutek napiętych relacji z ojcem, John wstępuje do armii amerykańskiej. Czy wiążące ich uczucie ma szansę przetrwać próbę czasu? „Dear John” to romantyczna opowieść o miłości, poświęceniu i przeciwnościach losu.

Mam nadzieje że nie spartolą, bo książkę uwielbiam. Ktoś sie wybiera? ^^

Fajna obsada, chętnie się wybiorę.
Już w kinach?

Orześ. napisał:

(Channing Tatum)

Już mi się nie podoba.

Nie lubię chodzić na takie ckliwe opowiastki do kina, wolę na spokojnie obejrzeć w domu i krytykować w każdym możliwym momencie nie przeszkadzając całej sali.

idę idę idę xD

Premiera była 12.02, ale jak na złość u mnie w Cinema City jeszcze nie ma:/Trochę sobie poczekam...

Poczekam aż znajdzie się w internecie wersja godna oglądniecia.
Fabuła mnie zaciekawiła.

Fajnie było, nie powiem, że nie... : )

Oglądałam. Super film, ale jego morda jest trochę hm... pedałkowata i momentami miałam ochotę zakończyć oglądanie.

Ach, Nicholas Sparks jest specjalistą od takich ckliwych historii. A ponieważ ja takie lubię, to mi się podobało, oczywiście się zapłakałam cała, bo często płaczę na filmach. Ale ładny film. A Tatum ma może czasem trochę tępy wyraz twarzy, ale nadrabia resztą :D

przypadają mi do gustu powieści tego autora, dlatego film również. chociaż dośc sporo pozmieniał w tym film rezyser to i tak wyszło bardzo ładnie. osóbiście zawsze chciałam żeby główni bohaterzy jednak się zeszli ;d