Zejście 2

Druga część jednego z najbardziej przerażających filmów ostatnich lat. Jako jedyna z szóstki dziewczyn ocalała z masakry Sarah trafia do szpitala. W wyniku przebytej traumy kompletnie nie pamięta co się stało i nie jest w stanie wytłumaczyć policji skąd wzięła się krew przyjaciółki na jej ubraniu. Zdezorientowana i nieświadoma czyhającego pod ziemią niebezpieczeństwa, zgadza się powrócić wraz z ekipą ratunkową do jaskini.

Ktoś widział to dzieło?

Ja miałam tę przyjemność i mogę wam tylko powiedzieć, że babcię przejechały renifery.

Ależ oczywiście, że się wybieram. :3
Jedynka nie była taka zła, głupia do bólu, ale jako rozrywka dla mas wporzo. Remake to będzie kaszana.

Nie remake, a sequel :3

Jako rozrywka - wybitne, pół filmu przekwiczałam radośnie XD

Dołączył: 13 Mar 2009

No to i my może się wybierzemy.

Fanosława napisał:

babcię przejechały renifery.

No, to jedyny komentarz adekwatnie opisujący wartość tego filmu.

Mam słabe nerwy, oglądałam pierwszą część i większość czasu miałam zamknięte oczy, ohyda ;/

Cathy napisał:

Fanosława napisał:

babcię przejechały renifery.

No, to jedyny komentarz adekwatnie opisujący wartość tego filmu.

Ale pamiętasz, jak zrobił? XD

Fanosława napisał:

Cathy napisał:

Fanosława napisał:

babcię przejechały renifery.

No, to jedyny komentarz adekwatnie opisujący wartość tego filmu.

Ale pamiętasz, jak zrobił? XD

*tendźwięk kkhhhrr* A no, owszem XD

Jedynka mi się podobała, nawet bardzo, natomiast dwójka już mniej. Nie powiem, że była kompletną pomyłką, ale twórcom nie udało się już wyczarować tej atmosfery napięcia i tajemnicy co poprzednio.

Jak najbardziej polecam dwójkę ! :)

Nie oglądałam jedynki. Nie wiem czy to wpłynęłoby na moją opinię na temat drugiej części, aczkolwiek Zejście 2 to jeden z najgorszych filmów jakie miałam okazje oglądnąć. Horrorem tego w ogóle bym nie nazwała, a zakończenie tak naprawdę jest z dupy wzięte. Może po prostu taki mam gust, aczkolwiek nie polecam. Szkoda czasu.

oglądałam jedynkę, byłam szczerze zauroczona tym filmem, a złamanie otwarte jednej z bohaterek sprawiło, że mam większe ciągotki do złamań i krwi, niż kiedykolwiek wcześniej <3

za dwójkę się raczej nie wezmę, skoro niezbyt pochlebne opinie zbiera.