Hobbit

Hobbit... omg moja najnowsza lektura ma ktos opracowanko ? nie wiedzialam gdzie dac ten temat jak cos to sorka, jeżeli to tu nie pasuje mozecie przenies do działu szkoła. Z góry dzięki za odpowiedź...

radze przeczytac książka jest bardzo przyjemna w czytaniu ^^ przynajmiej dla mnie ;p wszystkie ksiązki Tolkiena są ciekawe...

Moja koleżanka go ma za lekturę. My nie będziemy mieć:(

Niamh

....Chyba nie chcecie wiedzieć, co ja myślę o tych, którym się nie chce czytać lektury i czytają samo streszczenie albo oglądają film?

SRX Wild Child napisał:

....Chyba nie chcecie wiedzieć, co ja myślę o tych, którym się nie chce czytać lektury i czytają samo streszczenie albo oglądają film?

Stary post. Ale chcemy ^^

Nie no, kocham! Czytałam tą książkę 5 razy, i mam zamiar jeszcze raz... Wciąga mnie ^^

Ja nie czytałam :D

Fajna książka :) Myślałam że będzie gorsza

Byłam uprzedzona do tej książki, ale jak doszłam do połowy to mnie wciągnęła, bo początek to takie zapoznanie, gadanie, szykowanie się do podróży itp.

Fajna jest, warto przeczytać ;)

Starałem się przełamać i przeczytać (bo miałem to w 6 klasie za lekturę i będe miał w tym roku), ale nie mogłem xD to nie dla mnie. wolałem streszczenie, a z wypracowania i tak miałem 5 ;)

Nie czytałam, ogólnie ja mam mało lektur do czytania, więc... A i tak nie czytam;)

Dyskfalifikowanie książki ze względu na to że jest lekturą jest błędem. ZUO i mhok!
Ale Hobbit jest fajną książką, szczeże polecam.

Naprawdę opłaca się przeczytać Hobbita...

Nie zwlekaj.

Ja też będę mieć Hobbita za lekturę. Zamierzam przeczytać książke i być jedną z nielicznych w mojej klasie, którzy wybrali książkę a nie streszczenie.

To byłoby najmądrzejsze przeczytać książkę, jest niesamowicie śmieszna i wciągająca. Humor Tolkiena powala wręcz czasami! :D

biały_owoc napisał:

To byłoby najmądrzejsze przeczytać książkę, jest niesamowicie śmieszna i wciągająca. Humor Tolkiena powala wręcz czasami!

Mam jedno zasadnicze pytanie... co jest niby śmiesznego w Hobbicie?? ;]

Abunee napisał:

biały_owoc napisał:

To byłoby najmądrzejsze przeczytać książkę, jest niesamowicie śmieszna i wciągająca. Humor Tolkiena powala wręcz czasami!

Mam jedno zasadnicze pytanie... co jest niby śmiesznego w Hobbicie?? ;]

Naprawdę nie znajdujesz nic śmiesznego w Hobbicie? :D Ja sie śmiałam przy tym bardzo, szczególnie przy grze z zagadkami, albo jak Gandalf kazał przychodzić krasnoludom parami w odstępach czasu do Beorna, albo chociażby "Włamyhobbit" przy scenie z trollami :D

Tolkien ogółem często opisuje różne "dramatyczne sytuacje" w sposób humorzasty i żartobliwy. Aż miło czytać :D

Tutti napisał:

Tolkien ogółem często opisuje różne "dramatyczne sytuacje" w sposób humorzasty i żartobliwy. Aż miło czytać :D

Oj tak, ale szczytem wszystkiego jest "Rudy Dżil i jego pies". Najśmieszniejsze opowiadanie Tolkiena - krytycy i sam Tolkien mówił, ze jest to swoista parodia Władcy Pierścieni i Hobbita, a raczej wartości, jakie niosą - bardzo polecam!

Dołączył: 17 Mar 2007

Mam to w domu, ale nie czytałam:D

Moja lektura. Muszę przeczytać do czwartku, a dopiero skończyłam 10 rozdział. Na początku było trochę nudne, ale teraz uważam, że jest super! Wciąga mnie. ^^

Nie przepadam za taką tematyką, więc od Tolkiena trzymam się z daleka.

brat mnie prosił od długiego czasu, żebym przeczytał.
i w piątek klasie się za to wziąłem.
mimo, że nie moja tematyka, książka całkiem ciekawa ^^

Dla mnie ta książka to jeden wielki koszmar. Przyciężka według mnie, ale po prostu mam urazę do takich książek. Ale to moja opinia i tylko moja :D

Nie takie najgorsze to było xd
Mogę nawet powiedzieć że ciekawe.