Jan Parandowski "Mitologia"

Tej książki raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Dla miłośników starożytności i samej mitologii rarytas. Czytałam dwa razy i jeszcze przeczytam nie raz, nie dwa. Jak wrażenia? Jak na moje świetna książka.

Dołączył: 19 Mar 2008

Mi trzeba przedstawić, bo nie znam o.O. Ale poznam. Wyporzyczę ;)

Kiedyś mnie mitologia nawet pociągała. Ci wszyscy bogowie i tak dalej.
Ale teraz - nic zainteresowania ;O

Jak miałem może z 10 lat czy mniej - wypożyczone z biblioteki, przeczytane.
Jak miałem ok. 11- zakupione, przeczytane
Czasem wracam.
Np. wczoraj. I dziś znów, trzeba się przygotować na polski.

Czytałam nieraz. I za każdym razem z jednakową przyjemnością (:
Po prostu chyba mnie trochę interesują wierzenia starożytnych.

Agnes napisał:

Po prostu chyba mnie trochę interesują wierzenia starożytnych.

Zupełnie jak mnie ;]

Mi to się kiedyś interesowało, ale teraz jak jakaś nauczycielka mówi: "Przygotujcie się z mitologii" to zaraz mnie coś trafia.

Lubię mitologię ^^.

Jedyne, co z tej książki czytałam, to fragmenty przerabiane na lekcji polskiego.
Jeśli o mitologię chodzi, to wolę książkę Kubiaka, w której nie przedstawia mitów w postaci opowiadań, ale analizuje je i ich podłoże historyczno-kulturowe.

Uwielbiam <3
Przyda się na olimpiadę polonistyczną : d

Czytam tylko to, co zadaje polonistka. Z własnej woli jakoś nigdy nie umiałam się zebrać,żeby przeczytać całą :D xD

właśnie jestem w trakcie czytania, po raz pierwszy mam zamiar przecztać całość.
a teraz się za to zabrałam, bo olimpiada z polskiego się zbliża no i babka kazała..
nie powiem - interesujące. ale jestem prawie że na samym początku także obiektywnego zdania wyrazić jeszcze nie mogę =)

Ojej, kochany pana Parandowskiego < 3

My od początku roku na każdej godzinie polskiego (a mamy ich 7 w tygodniu...) mordujemy mity, więc mam ich narazie dość.

A nasza polonistka twierdzi, że Parandowski jest kiepski. Czy ja wiem? Mi się podoba, ale to może dlatego, że nie czytałam mitologii według innych autorów... Najwyższy czas ; ).

mam, czasem czytam jak nie mam co robic ^^

Widzę, że większość (jak narazie ;p ) lubi x]. A ja nie. Nie lubię czytać mitologii, nigdy nie lubiłam. Nie kręci mnie takie cuś.

Ło boże... w zeszłym roku ją przerabialiśmy... ale całej nie czytałam. bo nam nie kazała... heh

NIENAWIDZĘ. Mam tą książkę wypożyczoną i chętnie bym ją przez okno wyrzuciła, ale potem będę odkupywać bibliotece, więc nie warto. Największe nudziarstwo świata.
Przeczytałam połowę, więcej nie mogłam. A czytałam na siłę.
nudy wszechświata.

Immól, chociaż jedną książkę wspólną mamy ;D
Mitologia wciągająca jest, o. ;D

Immortelle napisał:

Agnes napisał:

Po prostu chyba mnie trochę interesują wierzenia starożytnych.

Zupełnie jak mnie ;]

No, Mitologia to kolejna książka, której nie można przeczytać raz.

Przeczytałam na potrzeby Konkursu Języka Polskiego, ale teraz moje zainteresowanie mitologią znacznie osłabło ; O