Wiedźma
Moderator Eraserhead

Dołączył: 21 Lut 2007 |
Posty: 23817 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Transsexual Transilvania Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Wto 21:11, 08 Maj 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Szukałam jakichś artykułów O The Long Walk w internecie i wyrzuciło mi na wierzch post Immortelki, co za spisek! : D
Wielki Marsz to jedno z moich najmilszych zaskoczeń literackich, bowiem wypożyczyłam kiedyś te książkę zupełnie "w ciemno", dla zabicia nudy gimnazjalnego życia. I pochłonęłam ją w dwa dni.
Niesamowity, ciężki, duszny klimat, paraboliczna wymowa utworu, kupa świetnych cytatów i ten specyficzny niepokój podczas lektury zrobiły na mnie wrażenie. Zwłaszcza, że Kinga kojarzy się głównie z powieści grozy i kiczowatego s-f. Polecam {no niech to ktoś w końcu przeczyta , bo mam wrażenie, że jestem jedyna!}. Szczególnie ludziom, którzy zachwycają się The Hunger Games i nowym zjawiskiem wysypu młodzieżowych powieści bawiących się post-apokaliptyczną wizją świata {to się dzieję!}. Można powiedzieć, że King przyhipstzerzył i zajął się tematem czterdzieści lat temu.
|
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma dnia Wto 21:12, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|