Full Metal Panic!

Dołączył: 06 Mar 2007

Głównymi bohaterami są Sagara Sousuke i Chidori Kaname. Z niewyjaśnionych przyczyn Chidori jest celem ataku terrorystycznego. Wraz z rozwojem akcji dowiadujemy się, iż w pamięci dziewczyny są przechowywane ważne informacje dotyczące najnowocześniejszych modeli mechów, tzw. AS-ów o raz czarnej technologii. Do obrony Chidori zostaje wyznaczony Sousuke Sagara, wraz z Melisą Mao oraz Kurz'em Weber'em. Zawiłą fabułę anime przerywają zabawne mini-epizody z udziałem głównych bohaterów. Jednym z wątków jest uczucie, które rodzi się między Chidori a Sosuke.

W sumie, to moje ulubione *...............................*
do dzisiaj.

I kogo obchodzi, że to o mechach, jeżeli gra tam piękny Sousuke i Webber? ;2

Testarossa=Near
Sousuke może być. Ale lepszy jest Kurz.
Zostały mi jeszcze dwie serie i końcówka pierwszej, jak na razie mi się nie nudzi. A wręcz mi się podoba xD

Dołączył: 06 Mar 2007

hm, Near= Testarossa.

Właśnie odkryłam, że Ala lubi Kurza 8)

Nie, Sousuke jest słodszy.
Przynajmniej w Sacond Raid.

Nie, tym razem Testarossa=Near, bo kobiecie należy się pierwszeństwo xD
Ja i tak uważam, że Kurz jest lepszy.

Dołączył: 06 Mar 2007

Bo nie oglądałaś ostatnich cudownych odcinków.

moje ulubione fanarty z FMP ;
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tessa sux, taktaktak!
Ten special odcinek z nią w roli głównej, to nie był dobry pomysł.

Mówię wam, anime cudowne, oglądajcie *....*

Tak, jedno z moich ulubionych.

To ja nie wspominałam, że to to oglądałam i uwielbiam jak świąteczny bigos? ;3
Cała trylogie obejrzałam w przeciągu miesiąca, takie to wciągające. Przede wszystkim przeuroczy bohaterowie, których się po prostu kocha od pierwszego wejrzenia. Toć ja Sousuke uwielbiam! <3 A nawet wyżej wymieniona Tessa mi nie przeszkadzała.
No i cała ta mechowo-wojenna otoczka! Właśnie to mnie przyciągnęło do ekranu jak magnez. Muzyka tez niczego sobie, szczególnie z Fumoffu gdzie sobie opening wyjątkowo ukochałam. A dodatek płaczliwego dramatu i nieco naciągana fabuła w TSR mi jakoś dziwnie odpowiadała. No i końcowa scena. <3

Chcę kolejną serie!

Dołączył: 06 Mar 2007

ta przerwa między seriami za długo trwa, eaachech

[link widoczny dla zalogowanych]

No to umierajmy... oo'

Dołączył: 06 Mar 2007

LUDZIE, NIEEEEEEEEEE

KURWA

AHAHAHAHAHAHA.
ZAC EFRON *umarła*