Kraków

Sławkowska 12. Jest taki szyld z napisem "Jazz Rock Cafe". Wejście jest z boku - wchodzisz do takiej bramy i tam szukasz drzwi, za którymi są schody na dół.

Najlepiej usiąść na samym końcu, tam najprzyjemniej jest według mnie ;>

Ja staram się zawsze siadać z dala od barmanów:D Są przerażający, naprawdę Przenikają człowieka wzrokiem:x
A co sądzicie o Hard Rock Cafe? Jakieś darmowe koncerty tam ponoć w styczniu są. Warto?

Ale pójście na darmowy koncert do HRC to drogie przedsięwzięcie, patrząc na ceny drinków XD

Trzeba mieć trochę siana, zdecydowanie. Mi to smakuje żarcie stamtąd, ale rzadko kiedy je jadam XDD

Czyli tak jak w Lizard Kingu. Ech, to poczekam na darmowe koncerty w Mecie czy coś:p

Byłem w Krakowie dokładnie 3 i 4 grudnia :) Byłem krótko ale muszę przyznać że miasto fajne.

Odwiedził ktoś kiedyś Klub Kombinator? Ja byłam niedawno i szalenie mi się spodobało:)

Nie kojarzę w ogóle. A gdzie on się znajduje? (:

Szkolne 25;) Tam gdzie Łaźnia Nowa.
Nowa Huta!:p

W Krakowie bywam dość często i ze pełną świadomością mogę stwierdzić, iż jest to najładniejsze miasto w Polsce. Moje Katowice totalnie wymiękają przy tym cudeńku. Która krakowianka mnie przygarnie? *,*

Zapraszam za rok! :D

edit: pod warunkiem, że umiesz gotować, inaczej to wiesz...

Wiecie gdzie można znaleźć w Krakowie dobre studio tatuażu? i piercingu? :>

jakieś bajeczne motywy fajne ma Ania. piercing jest spoko w rock'n'ink. tam też robią tatuaże, ponoć też dobre.

Kiler napisał:

jakieś bajeczne motywy fajne ma Ania. piercing jest spoko w rock'n'ink. tam też robią tatuaże, ponoć też dobre.

Dziękuje. Rock'n'ink tam na grodzkiej z tego co kojarzę?

mhmmmmmmmmmmmmm.

A ja bylem na sławnym zawaleniu się schodów w "Kitshu" kto wie o co chodzi, to <high>

ojoj, Kitsh [*] :((((((

O jesós, źle wspominam mój jedyny pobyt tam XD

co do towera bo kiedyś tam wspominaliście. ostatnio (TAK, OSTATNIO. był czas kiedy dzieciaki tak nie wpadały. teraz zamiast fajnych metalików jakieś hipstersy, skejty, Bóg wie co przyłazi. a dzisiaj to już techno puszczali!!!!!!!!!!!!!!!!) tam średnia wieku nie przekracza 16 lat. 90% osób jak nie więcej to gówniarze. zapewne płacą policji, żeby tam nie wpadali bo zarabiają na nas (gówniarzach) najwięcej. aczkolwiek lokal mi się już znudził. o wiele bardziej wolę stilla czy shota. oo i stary port jest w sam raz. szanty i takie tam.

Wysłany: Sob 0:35, 03 Mar 2012

Kiler napisał:

co do towera bo kiedyś tam wspominaliście. ostatnio (TAK, OSTATNIO. był czas kiedy dzieciaki tak nie wpadały. teraz zamiast fajnych metalików jakieś hipstersy, skejty, Bóg wie co przyłazi. a dzisiaj to już techno puszczali!!!!!!!!!!!!!!!!) tam średnia wieku nie przekracza 16 lat. 90% osób jak nie więcej to gówniarze. zapewne płacą policji, żeby tam nie wpadali bo zarabiają na nas (gówniarzach) najwięcej. aczkolwiek lokal mi się już znudził. o wiele bardziej wolę stilla czy shota. oo i stary port jest w sam raz. szanty i takie tam.

Jak ja dawno tam nie byłem. W sumie już od dłuższego czasu omijam puby, stałem się fanem małych, uroczych kawiarni/knajp. Polecacie może jakieś szczególnie?

Wysłany: Pon 1:50, 05 Mar 2012

Fuck The System napisał:

Kiler napisał:

co do towera bo kiedyś tam wspominaliście. ostatnio (TAK, OSTATNIO. był czas kiedy dzieciaki tak nie wpadały. teraz zamiast fajnych metalików jakieś hipstersy, skejty, Bóg wie co przyłazi. a dzisiaj to już techno puszczali!!!!!!!!!!!!!!!!) tam średnia wieku nie przekracza 16 lat. 90% osób jak nie więcej to gówniarze. zapewne płacą policji, żeby tam nie wpadali bo zarabiają na nas (gówniarzach) najwięcej. aczkolwiek lokal mi się już znudził. o wiele bardziej wolę stilla czy shota. oo i stary port jest w sam raz. szanty i takie tam.

Jak ja dawno tam nie byłem. W sumie już od dłuższego czasu omijam puby, stałem się fanem małych, uroczych kawiarni/knajp. Polecacie może jakieś szczególnie?

House of beer to w sumie pub, ale ja pokochałam ostatnio <3

Wysłany: Śro 21:08, 07 Mar 2012

Fanosława napisał:

Fuck The System napisał:

Kiler napisał:

co do towera bo kiedyś tam wspominaliście. ostatnio (TAK, OSTATNIO. był czas kiedy dzieciaki tak nie wpadały. teraz zamiast fajnych metalików jakieś hipstersy, skejty, Bóg wie co przyłazi. a dzisiaj to już techno puszczali!!!!!!!!!!!!!!!!) tam średnia wieku nie przekracza 16 lat. 90% osób jak nie więcej to gówniarze. zapewne płacą policji, żeby tam nie wpadali bo zarabiają na nas (gówniarzach) najwięcej. aczkolwiek lokal mi się już znudził. o wiele bardziej wolę stilla czy shota. oo i stary port jest w sam raz. szanty i takie tam.

Jak ja dawno tam nie byłem. W sumie już od dłuższego czasu omijam puby, stałem się fanem małych, uroczych kawiarni/knajp. Polecacie może jakieś szczególnie?

House of beer to w sumie pub, ale ja pokochałam ostatnio <3

Nigdy jeszcze tego miejsca nie odwiedziłem, ale skoro je pokochałeś, to myślę, iż warto zajrzeć :))

Mieszkam w Krakowie i studiuję na Akademii Górniczo-Hutniczej ! :)