Zakopane

mniaam oscyyypek xD mniaaaamm xD a smażony to już taki doskonały xD

an!k napisał:

mniaam oscyyypek xD mniaaaamm xD a smażony to już taki doskonały xD

A fu. Nie lubię oscypków. To jest fe XD

Dołączył: 08 Mar 2007

Byłam ale dość dawno bo dla mnie Gdańszczanki jest to na drugim końcu Polski, ale fajnie było.

Dołączył: 19 Mar 2008

Oscypki pycha, Gubałówka rlz, widoki cuuud miód i orzeszki! kocham to miasto!!!!!

Śliczne miasto. x) Jest co zwiedzać. xD
A oscypki..nie cierpię.

Oscypki, Giewont, Krupówki = to co kocham <33

Dołączył: 17 Mar 2007

Byłam kilka razy :) Podoba mi się.

Rano wróciłam z wycieczki z Zakopca. Byłam w Jaskini Mrożnej (nigdy więcej!!!), zeszłam z Kasprowego, wybrałam się do Morskiego Oka i wjechałam i zjechałam z Gubałówki. Oprócz tego nawiedziłam też Krupówki. Ogółem piękne miasto, lecz ten ból nóg po tym całym łażeniu niezbyt miło mi się kojarzy, ale uj ; P
Oscypki są pyszne, nie znacie się.

Nienawidzę Zakopca, nie wiem czemu, ale obiecałam sobie że więcej tam nie pojadę.

Oscypki są dobre, czego Wy chcecie. ja wolę wyjść na Gubałówkę niż wjechać, nie wiem czemu ;x i ogólnie widoki = <3

Dołączył: 13 Mar 2009

Oscypki <333333

Immortelle napisał:

Rano wróciłam z wycieczki z Zakopca. Byłam w Jaskini Mrożnej (nigdy więcej!!!), zeszłam z Kasprowego, wybrałam się do Morskiego Oka i wjechałam i zjechałam z Gubałówki. Oprócz tego nawiedziłam też Krupówki. Ogółem piękne miasto, lecz ten ból nóg po tym całym łażeniu niezbyt miło mi się kojarzy, ale uj ; P
Oscypki są pyszne, nie znacie się.

JASKINIA MROŹNA TO ZUO WCIELONE! I WCHODZIĆ TAM TEŻ! I... SĄ TAM NIEDŹWIEDZIE! I... WCHODZĄC TAM MIAŁAM CZARNE SPODNIE, WYCHODZĄC BRĄZOWE!
Musiałam...

No i mam podobne zdanie do Ciebie : ))

Ol. napisał:

Immortelle napisał:

Rano wróciłam z wycieczki z Zakopca. Byłam w Jaskini Mrożnej (nigdy więcej!!!), zeszłam z Kasprowego, wybrałam się do Morskiego Oka i wjechałam i zjechałam z Gubałówki. Oprócz tego nawiedziłam też Krupówki. Ogółem piękne miasto, lecz ten ból nóg po tym całym łażeniu niezbyt miło mi się kojarzy, ale uj ; P
Oscypki są pyszne, nie znacie się.

JASKINIA MROŹNA TO ZUO WCIELONE! I WCHODZIĆ TAM TEŻ! I... SĄ TAM NIEDŹWIEDZIE! I... WCHODZĄC TAM MIAŁAM CZARNE SPODNIE, WYCHODZĄC BRĄZOWE!
Musiałam...

No i mam podobne zdanie do Ciebie : ))

jedźcie sobie na jurę, tam też macie jaskinie i cali będziecie brudni ;d

W tym roku wakacyjne wczasy spędzę właśnie w Zakopanem i mam małe pytanie do osób, które znają to miasteczko. Co warto zobaczyć i co ciekawego może tam robić trzyosobowa rodzina (mama, brat - 10 lat i ja -14)?

Ja Zakopane znam tak przelotnie, byłam dwa razy, ale na stówę Gubałówka, Krupówki, Morskie Oko( niby nic ciekawego i daleko, ale można iść), większość zwiedzania to kawał drogi, a gdy dobrze się do celu jest domek z jedzeniem piciem i nic więcej. Na Kasprowy możesz jeszcze. Choć ja tam byłam raz, jak było prawie dwa metry śniegu O_O i mało co było widać xD

bardzo bym chciała pojechać!

Jestem tam co tydzień bo mam blisko (no 100 km ale to godzina jechania samochodem ) Oscypków nie lubię i troszkę się mi już zbrzydło <bezradny>

eve. napisał:

Oscypki pycha, Gubałówka rlz, widoki cuuud miód i orzeszki! kocham to miasto!!!!!

ja mam 92 kilometry do Zakopanego i nigdy nie byłam Oo

Z całym szacunkiem do miasta, ale gdyby nie góry, to nie byłoby żadnej atmosfery, żadnego roju turystów i żadnego bumu fascynacją Zakopca.

Wiecie co? Gdy za rok mój tato odzyska prawo jazdy, to w sezonie zimowym jadę do Zakopca na PŚ w skokach narciarskich. Nie ma bata, umrę, jak nie pokibicuję Simonowi, Gregorowi i Adasiowi. :3

Jeżdżę przynajmniej dwa razy w roku. Co z tego że miasto przeludnione, ważne że z klimatem i atrakcjami ;3

uwielbiam, mogłabym jeździc co tydzień. mam tam rodzinę, w sumie, ale 400 kilometrów robi swoje niestety ;<

Mieszkam całkiem blisko, 20 km, bywam często, ale za samym miastem nie przepadam. ;p No może oprócz Gubałówki, tam to jest klimat :)

byłam 2 razy i za każdym razem byłam oczarowana tym miastem *-* na pewno jeszcze kiedyś odwiedzę.