Trójka

Cathy napisał:

a.
Znowu wygra Brothers In Arms, albo Stairway To Heaven, niech to szlag.

Stawiam na Schody.

Wiedźma napisał:

Cathy napisał:

a.
Znowu wygra Brothers In Arms, albo Stairway To Heaven, niech to szlag.

Stawiam na Schody.

Schody wygrały w zeszłym roku, mam nadzieję, że tym razem coś (cokolwiek!) zmiecie je z hukiem.
Nie to, żebym tego utworu nie lubiła, ale IMO nieco przesadzają z jego uwielbieniem.

Edit. Wilki tak wysoko? oO

a co byście chciały, żeby piersze było?

Bo Rhap ;>
Niestety życie nie jest tak piękne.
Kolejny Edit: W sumie o Rapsodii również można powiedzieć, że jest osłuchana (wręcz powinno), ale to WCIĄŻ mój ulubiony utwór ever.

ja bym chciała doorsów, end of the night może? :p

end of the night, HAHAHA, jasne, jakby może robili listę "top wszechczasuw na dobry trip".

nawiasem, supcio jest ta piosenka.

Będę nadużywać pisania w tym temacie, z góry przepraszam.

Jeszcze apropo Cepelinów, w tej chwili na miejscu 49 (??) leci sobie Kashmir. I uważam, że to SKANDALICZNIE nisko! Jeśli miałabym cokolwiek w/w zespołu stawiać w pierwszej trójce, byłoby to właśnie to.

jakieś buce głosowały, kurewamać!
i jak się w końcu mówi, zeplin, czy ceplin, bo jak słyszę, to każdy inaczej : o

no niestety mój koniec nocy pozostanie w sferze marzeń, ale kurde chciałabym go tam jednak na szczycie widzieć, nie? :p

właśnie kurczę też mi się to nie podoba, oprócz no quarter kashmir to mój ulubiony utwór od zeppelinów

komuna napisał:

i jak się w końcu mówi, zeplin, czy ceplin, bo jak słyszę, to każdy inaczej : o

Moja rodzina mówi Cepelin z akcentem na drugie 'e' XD Ja jakoś się przyzwyczaiłam do wymowy ceplin, bo chyba najczęściej słyszę właśnie tak. To jedna ze spraw nierozwiązywalnych, jak apostrof u Guns N' Roses.

w trójce mówią "z", a w jedynce "c", jak słuchałam kiedyś, ihihihi.
no i myślałam, że apostrof to z prawej jes.

okej, lubię bitter sweet symphony ale że jest wyżej od kashmiru to przegięcie pały :D

racja! spodziewam się nawet, że padniemy jeszcze nie raz, słysząc, co jest wyżej, khhh.

he he. wilki.

kur*a.

Nie było lepszego nagrania tego zespołu Gówno prawda. Mogę wymienić z piętnaście lepszych. Ciekawam co teraz. Czekamy... czekamy... No i Hey You.
Co za społeczeństwo, ja się pytam, pozwoliło TAKIEJ piosence być na jakimśtam czterdziestym którymś miejscu?!?

a ja to w sumie ściany nielubie!

a ja lubię bardzo i jak wepchną mi jeszcze jakieś wilki czy pieski przed to hey you to zwątpię :<

Ściana ścianą, ale Hej Ju to cudeńko samo w sobie. Gitara mnie rozpiernicza zupełnie.
Zgon, High Hopes na kolejnym. A ja nadal nie rozumiem, co ludzi podnieca w tym utworze.

mogą być pieski flojduw n_n, hehe, hihi!

uważaj bo, połowa ludzi nie ma pojęcia, że taki utwór istnieje :p
high hopes mi się przejadło strasznie, mój ojciec tego słucha na okrągło :<

bo połowa ludzi to ignoranci; czyli co, jutro part III, ostatnia?

ehe ehe, muszę w domu wtedy być! chyba sobie ustawię przypomnienie w telefonie :p

ALE NIESPODZIANKA!

jaka? :D