Jak poznałem waszą matkę

"How I Met Your Mother" to telewizyjny serial komediowy, opowiadający o (nie)szczęśliwych próbach "zdobycia" odpowiedniej narzeczonej przez Ted'a (Josh Radnor), głównego bohatera. Poznajemy go w momencie, kiedy jego najlepszy przyjaciel Marshall, student prawa (Jason Segal) postanawia oświadczyć się swojej narzeczonej, przedszkolance Lily (Alyson Hannigan). Od tego momentu Ted nie przestaje myśleć o tym, że w końcu musi się ustatkować, musi znaleźć odpowiednią kobietę, swoją prawdziwą miłość... W poszukiwaniach tych nieustannie pomaga mu Barney (Neil Patrick Harris), bezczelny człowiek mający obsesję na punkcie garniturów, który w każdej sytuacji widzi okoliczność sprzyjającą "wyrwaniu" jakiejś panny. W momencie kiedy Ted poznaje Robin (Cobie Smulders) sprawa się komplikuje. Nie ma on wątpliwości, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia, jednakże, jak się później okazuje, los chce zupełnie inaczej...

Barney. < 3

Wiedźma napisał:

Barney. < 3

Włacha XD I pomyśleć, że aktor, który go gra, jest naprawdę gejem... WOW.

JEDEN Z MOICH ULUBIONYCH SERIALI, nie potrafię się obyć choć jednego dnia bez obejrzenia kilku odcinków, kończę 5 sezon i z niecierpliwością czekam na szósty. Barney oczywiście jest najlepszy, a jak Lily mówi "you...SON OF A BITCH" to po prostu umieram ze śmiechu. Właściwie to cały czas się śmieję, gdy to oglądam. Jak poznałem waszą matkę to coś cudownego! :D

it's gonna be leeeegeeeen-wait-for-it-DAAAARY!

tak, tak uwielbiam!
Naprawdę zabawna komedia, ciekawa akcja, świetny pomysł, perfekcyjnie dobrani aktorzy. To jest to co lubię!

Jutro premiera 6x01 Big Days, mam nadzieję, że zaraz to ktoś wrzuci na jakąś stronkę z serialami online <3

Ja uwielbiam "Have you met Ted ?" :D
Barney jest świetny. Na razie mam ze sobą tylko pierwszy sezon, ale się nadrobi :3

Obejrzałam już 6x01, jaaaakie to było faaaaaaaajne <3

Już jest po polsku? Ja dzisiaj zacznę czwarty sezon, dopiero jak skończę piąty, to i szósty poogarniam.

Ja oglądałam wersję bez napisów, bo z jeszcze nigdzie nie widziałam, ale dla mnie było wszystko zrozumiałe :3

Cierpię wielce, bo utknęłam w połowie 4 sezonu - w internecie nie chce oglądać i czekam, aż mi koleżanka resztę ściągnie, nie mogę się doczekać!

KOCHAM BARNEY'A STINSONA.

Ale ten szósty sezon to ja wam powiem, że średniany.

zaczełam ogladać na comedy central, nie wiem który to sezon ale kocham ten serial od pierwszego obejrzenia <3

też go przypadkiem na CC oglądnąłem i polubiłem :) szkoda, żen ie mam tego kanału u siebie ;)

Ech, tu też wszystko skończone! Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu, żeby się dowiedzieć co będzie z Barneyem! :D

A ja nie mogę przeboleć jaką kluskę z Barneya zrobili w szóstym sezonie. : |

Co do jego [SPOILER] ślubu [/SPOJLER] to podejrzewam kto będzie [SPOILER] panną młodą [/SPOJLER]. To było dość oczywiste biorąc pod uwagę ostatni odcinek. Chyba, że to taka zmyła.

Wiedźma napisał:

A ja nie mogę przeboleć jaką kluskę z Barneya zrobili w szóstym sezonie. : |

Co do jego [SPOILER] ślubu [/SPOJLER] to podejrzewam kto będzie [SPOILER] panną młodą [/SPOJLER]. To było dość oczywiste biorąc pod uwagę ostatni odcinek. Chyba, że to taka zmyła.

Ale weź pod uwagę, że [spoiler]w sumie nie było powiedziane, że to JEGO ślub chyba. Jest pokazana Nora, ślub i wybiegającego Barneya i tyle, nie.[/spoiler]

? Czyżbym oglądała co innego? Końcową sceną była scena ślubu, w której Barney woła do siebie Teda i z markotną miną pyta jak wygląda. Bodajże. Wcześniej Ted siedzi z Marshallem pod kościołem,a ktoś nazywa Teda drużbą. No ewidentnie jest to ślub Barneya. A Nory tam nie było w ogóle.

Hmm, dobra, masz rację. Ale i tak czuję, że tam musi być jakiś haczyk!

i zapewne będzie żeby było ciekawiej ;)
nadgoniłem wszystkie odcinki (zajęło mi to od stycznia do kwietnia) - szkoda, że przewidują maksymalnie 2 sezony jeszcze.