Evanescence

w sumie ciekawostką by była jakaś wesołotematyczna,szybka piosenka w wykonaniu Evanescence...bo jeszcze takowej nie słyszałam

byłaby pewnie źle przyjeta przez fanów.
ale mogloby być ciekawie.

krytycy by robili przy tym taki szum, jak przy Metaphor" In Flames (i zresztą reszcie Reroute to Remain, o Soundtrack to your escape nie wspominając), dwóch ostatnich płytach KoRnu i dwóch ostatnich Mansona, ehehehehe.

no tak,racja... ale ja właśnie lubię takie dołujące pioseneczki.... jednak już parę jest komercyjnych niestety tylko...

Jeden z moich ulubionych zespołów.
Lubię ich muzykę.
Ma coś w sobie :D
A Amy ma świetny wokal ^^

Taaa, Amy ma chyba najlepszy wokal jaki słyszałam, chociaż ta ich najnowsza płyta nie jest dziełem sztuki.
"Fallen" wymiata! Zwłaszcza "Hello", "My Immortal", "Away from me" i "Going under" ;D

ja najbardziej lubię

Going Under
My Immortal
My Last Breath
Sweet Sacrifice
Lacrymosa
Lose Control
The Only One

a aktualnie słucham Cloud Nine ^^

Lubię Evanescence i nie bd ukrywała... Dowiedziałam się o niej od mojej cioci, która słucha metalu i rocka... xD

Ja tak za bardzo nie słucham, ale "My immortal" uwielbiam xD

Integral006 napisał:

Ja tak za bardzo nie słucham, ale "My immortal" uwielbiam xD

'
Ja również. Ale wokalistka ma genialny głos.

oł ona ma głos :)
podobajamisie je niektore piosenki

genialny głos? nie powiedziałbym - często wręcz wyje ;p przy Liv Kristine czy Sharon den Adel wymięka ;p

EVANESCENCE!EVANESCENCE!EVANESCENCE!

SRX Wild Child napisał:

genialny głos? nie powiedziałbym - często wręcz wyje ;p przy Liv Kristine czy Sharon den Adel wymięka ;p

Mi tam jej głos się podoba. Może i momentami wyje, ale i wysoko śpiewa.

Syla13 napisał:

Lubię Evanescence i nie bd ukrywała... Dowiedziałam się o niej od mojej cioci, która słucha metalu i rocka... xD

też chcę taką ciocię

Nie cierpie x(

To nie lub ;p
uwielbiam Amy Lee.. ma super głos... i piosenki tez ma super :D najlepsze są wg. mnie "Call me, when your're sober " i "Wake Me Up Inside" (nei wiem czy dobrze napisałam ;p)

Avocado napisał:

To nie lub ;p
uwielbiam Amy Lee.. ma super głos... i piosenki tez ma super :D najlepsze są wg. mnie "Call me, when your're sober " i "Wake Me Up Inside" (nei wiem czy dobrze napisałam ;p)

Ja lubię jeszcze ,,Bring me to life''

Evanescence rulezz :D

Uwielbiam :) To jest ślicznee. "Bring me to live" "Going under" "My immortal" {to jest takie.. takie piękne... że aż słowa nie wyrażą.}. te pamiętam na tę chwilę :D Aa. I jeszcze coś było, zadzwoń jak wytrzeźwiejesz {po polsku pamiętam <lol>:D} xDD

Ładny jest cover "Thoughtless" KoRnu na lajwie, ale przy lajw-kowerowaniu "Orestes" Perfekcyjnego Koła sknocili ;q

Ogólnie zdarza mi się słuchać. Kocham Bring Me To Life, Going Under i My Immortal.

Slav napisał:

genialny głos? nie powiedziałbym - często wręcz wyje ;p przy Liv Kristine czy Sharon den Adel wymięka ;p

Co do Sharon, to polemizowałabym. Jak dla mnie momentami nie daje rady i wyje.

Co do Evanescence, jak dla mnie nieco, albo nawet nieco bardziej niż przereklamowany zespół. Ot, grają sobie, Ammy sobie śpiewa, fajnie, miło, czasem da się posłuchać. Nie zachwycają.

Nie zachwycają, bo to strasznie zachwiany zespół.
Z początku chcieli stworzyć coś w deseń rocka alternatywnego ale im nie wyszło, następnie dodali mroczny i jakże trÓ wizerunek wokalistki {co z potkało się z szeroką aprobatą Fallen Angelów i innych gothik idiotik} dolali nieco więcej komercjalnego sosu i voila! Papka dla mas gotowa.
Oni sami nie widzą co chcą robić więc trudno to jakkolwiek ocenić.

jest kilka kawałków które bardzo lubię. Podoba mi się głos wokalistki i teksty ich piosenek.
Ot tak od czasu do czasu włączę, posłucham. 3-4 lata temu był to jeden z moich ulubionyh zespołów, teraz słucham raczej z sentymentu.