Indica

Indica – fiński zespół muzyczny powstały w 2002 roku. Pierwszy album grupy, Ikuinen virta został wydany w 2004 roku. Osiągnął status platynowej płyty w Finlandii.

Nazwa zespołu pochodzi od słowa „indygo” - błękit, a nie, jak powszechnie się uważa, od nazwy jednego z podgatunków konopi.

Skład grupy:
Johanna Jonsu Salomaa - wokal, skrzypce, gitara, instrumenty klawiszowe
Heini - gitara basowa, wokal
Sirkku - instrumenty klawiszowe, klarnet, wokal
Jenny - gitara, wokal
Laura - perkusja, wokal

[link widoczny dla zalogowanych]
Straight and Arrow
Islands of Light

K O C H A M J E ♥

mają u mnie plusa za samą trasę z Nightwishem, a co do muzyki to właśnie słucham Straight and arrow i muszę powiedzieć, że mi się podoba!
Jonsu jest prześliczna ♥

nico napisał:

Jonsu jest prześliczna ♥

+ 1. ona jest nawet ZBYT śliczna.

Indica to jak dla mnie ładność. przyjemna, wpadająca do ucha muzyka. In Passing <3

naveen napisał:

nico napisał:

Jonsu jest prześliczna ♥

+ 1. ona jest nawet ZBYT śliczna.

E? Po dokładniejszym przyjrzeniu się, ma dziwną twarz. Ale za to perkusistka jest lovelove <33

Zapoznam się z dziewczynami, coś mi podpowiada, że mogą mi się spodobać.

Czuję, że jak jeszcze gdzieś - obojętnie, gdzie - spotkam nazwę tego zespołu, to nastąpi pobudzenie stosownych ośrodków tworu siatkowatego rdzenia przedłużonego, a po chwili (obfitującej w skurcze przepony i mięśni jamy brzusznej) będę zmuszony czyścić monitor, klawiaturę, komórkę, słuchawki do niej i etui na nią oraz, rzecz jasna, samo biurko.

pomóc ci?

A mam ci napisać publicznie ładne słówko na "w", kończące się na "-alaj"?

Pierwszy raz widzę tyle szpetnych kobiet w jednym zespole. Masakra, co one mają z twarzami?!

Wiedźma napisał:

Pierwszy raz widzę tyle szpetnych kobiet w jednym zespole. Masakra, co one mają z twarzami?!

Właśnie, nie rozumiem szału na Jonsu. Ale muzyka niczego sobie. Aha, i po fińsku wolę.

Ej, chujowe to jest.

Zapętliłam się z Islands Of Light, Precious Dark i Children Of Frost, ładne rzeczy. Muzyka przyjemna, chociaż akcent Jonsu momentami irytuje.

Immciu, mimo że to we mnie wmuszasz od jakiegoś czasu i mimo że ja ogólnie kocham wszystko, co fińskie, to jednak muszę publicznie przyznać, że Indica jest niefajna. :c

wracam do nich po pół roku i moją pierwszą myślą jest...

Fanosława napisał:

Ej, chujowe to jest.