Iron Maiden

Iron Maiden

Prędzej uwierzę w to, że Ziemia jest płaska, niżeli ktoś nigdy w życiu nie słyszał chociażby nazwy tego legendarnego zespołu.
Leń ze mnie, biografię macie tutaj: [link widoczny dla zalogowanych].

Piosenki do odsłuchania:

Blood Brothers - [link widoczny dla zalogowanych]

Dance of Death - [link widoczny dla zalogowanych]

Can I Play With Madness - [link widoczny dla zalogowanych]

Two Minutes to Midnight - [link widoczny dla zalogowanych]

Out of the Shadows - [link widoczny dla zalogowanych]

Takie a nie inne, bo wyszukiwarka nie chce ze mną współpracować, zaznaczam, że te piosenki to zaledwie kropelka w pokaźnym dorobku artystycznym zespołu.

Znamy?
Słuchamy?
Jakieś opinie?

EDEK! EDEK! EDEK!
dwie godziny później
EDEK! EDEEEEEEEEEEK!
Pomińmy dalszy fragment Edkowania

Tu minyts tu midnajt! Fir of da dark! De namber of de bist! Ran tu da hils! De truper! Ejses Haj! Helołd bi daj nejm! Noł mor lajs! Brejw niu łorld! Czildren of de demnd! Pałerslejw! Inwejders! Tłenti tu ekejsza ejwniu!

Tyle, jeśli o najważniejsze chodzi. :>

Anu Edek jest niezastąpiony *___*

Slavciu, byłeś może na koncercie? ;>

Znam. Czy słucham? Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale wiem, że w ten Weekend był na właśnie Weekend z Iron Maiden na 4fun.tv. Agnesiu, właśnie wtedy ty mnie się przypomniałaś XD Przesłuchałam dwa czy trzy kawałki i średnio mi się spodobało. Ogółem brzmienia nie dla mnie, ale sza ^^"

Agnes napisał:

Anu Edek jest niezastąpiony *___*

Slavciu, byłeś może na koncercie? ;>

Edek Faraon! Edek Hunter! Edek na niebie! Edward Wielki! Edek Woźnica! Edek Żołnierz! Edek Cyborg! Edek Siódmy Syn Siódmego Syna! Edek prosto z drzewa! Edek Coś-jak-wiwerna! Edek z fabryki! Sto tysięcy innych Edków!

A jak myślisz? Oczywiście, że nie. :|

Slav napisał:

Edek Faraon! Edek Hunter! Edek na niebie! Edward Wielki! Edek Woźnica! Edek Żołnierz! Edek Cyborg! Edek Siódmy Syn Siódmego Syna! Edek prosto z drzewa! Edek Coś-jak-wiwerna! Edek z fabryki! Sto tysięcy innych Edków!

Edek Nożycoręki!
Musiałam, przepraszam XDDDDD

Jedyny metalowy zespół, jaki toleruję.
"Wicker Man" to moje ulubione. Ale kocham też "Dream Of Mirrors", "Navigator" i "Blod Brothers"... I jeszcze parę innych. ;)

Slav napisał:

A jak myślisz? Oczywiście, że nie. :|

Ech, czyli jedziem na tym samym wózku.

Edek Rewolucjonista to mój ulubiony. A i jeszcze Cyborg *___*

Addien, The Wicker Man to pierwsza piosenka, dzięki której zainteresowałam się tym zespołem ;>

Agnes napisał:

Addien, The Wicker Man to pierwsza piosenka, dzięki której zainteresowałam się tym zespołem ;>

Ja ich polubiłam przez kolegę, który jest ich fanem, a pierwszą piosenką, jaką u niego usłyszałam było bodajże "Can I Play With Madness" albo "Run To The Hills" - nie jestem teraz pewna. Też lubię te piosenki, ale te, które wymieniłam w pierwszym poście to definitywnie moje ulubione. :)

Agnes napisał:

Slav napisał:

A jak myślisz? Oczywiście, że nie. :|

Ech, czyli jedziem na tym samym wózku.

Edek Rewolucjonista to mój ulubiony. A i jeszcze Cyborg *___*

Co do Edków, to wczoraj oglądałem nowy teledysk Children of Bodom (Smile pretty for the devil) i był tam pewien truposz, który na pierwszy i drugi rzut oka wyglądał jak skrzyżowanie Eda z Gollumem. Przynajmniej po mojemu. xD

A ja się pochwalę, że zaczynałem od Liczby Bestii. W Tonym Hawku czfurce było, hell yeah! \m/

Mimo to, moim najukochańszym faworytem jest Fear of the Dark. Koniecznie na żywo. Ten kontakt z fanami!

Edit:
I jeszcze zapomniałem w pierwszym poście wspomnieć o Murders in the Rue Morgue. Także skowerowane przez In Flames.

Slav napisał:

Mimo to, moim najukochańszym faworytem jest Fear of the Dark. Koniecznie na żywo. Ten kontakt z fanami!

Słusznie prawisz.

Od siebie dodam, że ich najnowszy krążek jest po mojemu całkowitym majstersztykiem. The Longest Day, Out Of The Shadows i For The Greatest Good For God są niesamowite.

No nazwę słyszałam, ale nic więcej.

Oglądałam niektóre teledyski w "Weekendzie specjalnym" na 4fun.tv i się zakochałam *___________* Wasting Love to miuość nad miuości <333 Pierdolca dostałam na ich punkcie XD

ImmÓl, no wreszcie! ;*

Ja aktualnie mam fazę na album Dance of Death \m/

A Anusz podobno lubi rockowe starocie, jednakże tego zespołu... no, nie słucha.

No, całkiem całkiem :3

NOWY ALBUM PRAWDOPODOBNIE POD KONIEC LATA!!! <3

Cieszmy się i radujmy, po czterech latach wreszcie nowy materiał.

Liczę na nich!
Dance Of Death przywołuje we mnie chore wspomnienia, co mnie przytłacza, ale i tak uwielbiam tego słuchać. A moim ulubionym utworem Ironów ever jest Phantom Of The Opera, geniusz.

drugie podejście do fear of the dark zakończone sukcesem! chciałam polubić, może nie pokochać, ale POLUBIĆ chociaż jeden album metalowy i z tym skierowaniem się w stronę dziewic to był dobry wybór. najbardziej lubię be quick or be dead, form here to eternity i afraid to shoot strangers. reszta... hm. ujdzie.

cudowną mają tę nazwę, cudowną!

Słuchałam w czwartej klasie podstawówki później mi się znudzili i tak zostało. Może dlatego, że niczym więcej już mnie nie zadziwili.

fajnie się biega na długi dystans z komórką w ręce i słuchając be quick or be dead. ciekawe, czy pozwolą na taki trick na zawodach :3

Nie mogę z moich i kamilowych zachwytów na Edkiem kilka postów wyżej : D

Ironi moją miłością. W tym roku będą na festiwalu Sonisphere, jakby się ktoś interesował.

Pojadę ale głównie ze względu na Motorhead i Huntera, reszta mnie nie interesuje jakoś szczególnie. Ale poskakać mogę.

Iron Maiden grające na polskim weselu

W skrócie i na temat: O JAAAAA!

Osobiście uwielbiam. Kawałki, których mogę słuchać na okrągło - Fear of the dark, 2 minutes to midnight, Number of the beast, Phantom Of The Opera.