L'Âme Immortelle

Przegrzebałam cały dział. Chyba taki zakładałam, ale sobie nie przypominam, poza tym gdy szukałam, to go nie było.

Wikipedia napisał:

L'Âme Immortelle (fr. Nieśmiertelna Dusza) - austriacki zespół muzyczny, istniejący od 1996 roku i tworzący muzykę elektroniczną gatunkach Muzyka elektroniczna a ostatnio również Neue Deutsche Härte

Wiele piosenek L'Âme Immortelle to połączenie dramatyzującego wokalu Sonji Kraushofer, surowości głosu Thomasa Rainera z mocnym, gitarowym brzmieniem - całość uświetniona poetyckimi tekstami w języku angielskim i niemieckim.

Piosenki:

Phoenix:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nur Du
[link widoczny dla zalogowanych]

5 jahre Moja ulubiona
[link widoczny dla zalogowanych]

Gefallen
[link widoczny dla zalogowanych]

Niemals
[link widoczny dla zalogowanych]

Co sądzicie? Osobiście kocham ^^ Patrzaj mój nick ^^'

tez mi się zdaje, że było ale mniejsza z tym.

Lubię. Zwłaszcza 1000 Voices. ;q

5 Jahre jest boskie.
Czy ona nie nagrywała czasem czegoś z Oomph?

Agnes napisał:

5 Jahre jest boskie.
Czy ona nie nagrywała czasem czegoś z Oomph?

Tak, jest wersja Brennende Liebe z L'AI. (bo któraś tam jest bez...)

Agnes napisał:

5 Jahre jest boskie.
Czy ona nie nagrywała czasem czegoś z Oomph?

Zgodzeu sieu

Tak jak powiedzial Slav <;

Nie podoba mi się, ale trawie, nawet pół teledysku obejrzałam - to już coś ;)
To znaczy, że coś w tym 5 Jahre jest.

A ja będę inna, mi się najbardziej spodobało 'Nur Du'. I aż chyba ściągnę.

Znam, ale naprawdę nie lubię.
Nie podoba mi się styl grania, głos wokalistki i ten niemiecki język, którego tak nie cierpię... :)

Buuu...

Posłuchałam. Pomyślałam. I napisałam.

NieNieNieNieNieNieNie.

Brennende Liebe - Jedyna piosenka w której słyszałam jej głos.
Jak myślicie, wypadałoby się zapoznać ? .___.

Klaudiszon. napisał:

Brennende Liebe - Jedyna piosenka w której słyszałam jej głos.
Jak myślicie, wypadałoby się zapoznać ? .___.

Imortela prosi, a nawet każe! < 3

5 jahre jest boskie, ale nie lubię wyjących dziewuch, więc nie podoba mi się.

edytancja.
zmieniłam zdanie.
ta dziołcha jest zajebista *_*

irys. napisał:

5 jahre jest boskie, ale nie lubię wyjących dziewuch, więc nie podoba mi się.

edytancja.
zmieniłam zdanie.
ta dziołcha jest zajebista *_*

A nie mówiłam, a nie mówiłam?! XD

Ja orginalna nie będę i powiem, że też uwielbiam 5 Jahre =D.

Imm, jedna piosenka, to tak jak nic. przesłuchałam kilku piosenek i... eee... nic.

Wszystko, co jest po niemiecku oprócz Ramsztajna i Dreda jest najgorszym z możliwych. A ta pani chyba urodziła się kilka wieków za późno. W czasach, kiedy paliło się czarownice, batożyło ladacznice i hendorzyło nałożnice na pewno byłoby jej lepiej. I byłaby pierwszą pretendentką na stos.

fana. napisał:

hendorzyło nałożnice

Masz zły wpływ na nieletnich!

...propagujesz dysortografię, znaczy się. XD

(Wiem, że OT, ale musiałem, musiałem)

parę piosenek bardzo mi się podoba.
ogółem - lubię.

Lubię! <3

A ja L'AI poznalam jakoś takoś dawno temu już, chyba poprzez Lasta nawet.
Ogólem to to niby darkwave czy też inna elektronika jest, ale takie to wszystko skoczne, że bardziej przy tej elektronice zostane. Ogólem bardziej podobaja mi sie te wolniejsze kawalki {Will you} niż te imprezowe.

A Persephone mowie stanowcze nie! Jakoś babki nie lubie.

Dołączył: 06 Mar 2007

że też ja nigdy jeszcze tego wcześniej nie słyszałam.
zaraz nadrobię.

edit: niemieckie, mamo.
dobra, nie jest źle.

To ten, za trzy tygodnie L'AI dają koncert {ludzie, tylko 35 złotych!} na Ostródzkim zamku w ramie mROCK Festu, czyli festiwalu muzyki darkwave i gothrockowej.
Pojawi się ktoś? Wiedźma się zaopiekuje. :}