The GazettE

ale no kurcze mógł zostawić takie jakie miał >.<
ale za to (y)Aoi wygląda świetnie ^^
i ogólnie mi się podoba,przynajmniej to co pokazali...

Agnes napisał:

Rukens i Uru wyglądają jak zawsze obłędnie, ach no i Aoi, mrr. Co do włosów Kaia, nie wygląda AŻ tak tragicznie, mogło być gorzej, mógł opajtolić pół głowy na łyso jak Totchi z Diru xDD

...albo Tilo Wolff.

Też właśnie sobie obejrzałam i sikam

7 października miała miejsce premiera nowego singla ;>
Cieszmy się i radujmy: http://www.youtube.com/watch?v=pe68dOhnI_Y

A tak przy okazji, BRAVO wreszcie objawiło mi prawdę. Nie mogę uwierzyć, że przez te trzy lata trwałam w tej niewiedzy. Otóż dowiedziałam się dzisiaj, że Gazette grają... rock gotycki. Amen, nie mam więcej pytań. Ave BRAVO!

Agnes napisał:

A tak przy okazji, BRAVO wreszcie objawiło mi prawdę. Nie mogę uwierzyć, że przez te trzy lata trwałam w tej niewiedzy. Otóż dowiedziałam się dzisiaj, że Gazette grają... rock gotycki. Amen, nie mam więcej pytań. Ave BRAVO!

O ja pierdollę xD Nie mów, że w którymś numerze tak napisali? oo"

W najnowszym! Tym z Eszli Tisdejl na okładce! xDD O Dirach i An Cafe też napisali... Dobił mnie ten artykuł, dobił mnie całkowicie.

Trzeba kupić i sprawdzić. XDDDDDDDD

I jak Imm, sprawdziłaś? xDD

Drogą informacji:

JaME Polska napisał:

16 grudnia, ukaże się także ostatnie koncertowe DVD the GazettE. Znajdzie się na nim materiał z finałowego koncertu trasy -DIM SCENE-, który miał miejsce 5 września w Saitama Super Arena. TO DVD także trafi do sklepów w dwóch wersjach. Limitowana edycja zostanie wzbogacona o 60-stronicową książeczkę, bonusowe DVD (którego zawartość jeszcze nie jest znana) oraz zwykłą książeczkę z tekstami. Edycja regularna natomiast będzie zawierała nagranie głównego koncertu na dwóch dyskach oraz książeczkę z tekstami.

To już wiecie, co mi kupić na święta ; pp

oj to zrobię mega odkop. no trudno, ale Gazette to moja miłość muzyczna.

Można powiedzieć że słucham ich od niedawna, bo dwa lata... jeśli dobrze liczę. zaczęło się dość banalnie, piosenką Cassis, w której zakochałam się w głosie Rukiego i tak pozostało mi do dziś. Bardzo lubię ich twórczość i zawsze będą moim numerem jeden zwłaszcza Pan od mikrofonu. Muzyką ujmują mnie za każdym razem, tylko nie wiedzieć czemu dość długo przekonywałam się do Leech, ale udało się i szczęśliwie słucham każdej piosenki nic do niej nie mając.

Ja tu robię większy odkop ^^ nawet nie zauważyłam ich w spisie zespołów... niewybaczalne...
Moja przygoda z nimi zaczęła się od piosenki "Reila". Na początku mi się nie spodobała. Odłożyłam ich na półkę. Alee... po jakimś czasie wróciłam do tej piosenki i się w nich zakochałam ^^
Teraz nie macie szans mnie od nich odciągnąć (co zresztą próbują uczynić moje kumpele xD)