Within Temptation

U mnie już cała rodzina "słucha" WT, a słyszeli tylko Utopię, Angels i All I Need. Najgorsze jest to, że moja siostra, brat i bratowa [bo o nich tu mowa] zazwyczaj słuchają popu, dance, techno i różnych rzeczy, które nie mają z WT nic wspólnego.
To tak jak z LP...

Właśnie dlatego uważam, że czasem komercja ma swoje złe strony. Nawet nie czasami.

Widzę, że macie taką samą sytuację i poglądy, jak słuchacze np. trance'u. Taki zbieg okoliczności: Armin van Buuren feat. Sharon den Adel - In And Out Of Love. Armin van Buuren Feat. Chris Jones - Going Wrong. Wszyscy poszli w tą samą stronę.

Ale Utopia to dobry utwór, przynajmniej dla przeciętnego słuchacza.

Lubię "Angel, ogółem bardzo dobry zespół.

WT zaczęłam słuchać całkiem niedawno i przyznaję, że są świetni. Dobre piosenki i brzmienie.

'utopia', 'angels' i 'memories' <3

Ja się zaktualizuję.
Kocham Within Temptation, kocham, kocham. Zaczęło mi się w sierpniu 2009, kiedy usłyszałam na wrzucie Angels. To było jak objawienie, przy refrenie zbierałam szczękę z podłogi i coś wewnątrz mnie powiedziało, że znalazłam muzykę dla siebie. Od wtedy mam jobla na ich punkcie, słucham codziennie (!) i ciągle zgłębiam sięcoraz bardziej w ich twórczości. Najbardziej lubię albumy The Silent Force i The Heart of Everything, ale nie pogardzę Mother Earth w pięknym utworem tytułowym i mHHrocznym The Dance. Mam za zadanie zaprzyjaźnić się z Enterem, nie będzie to łatwe, ale spróbuję.
A akustyczny album WT to moim zdaniem bardzo dobry pomysł pomimo, że ich poprzednie wydawnictwo też było koncertowe. Z kolei do szału doprowadzają mnie pseudofani, którzy uwidzieli sobie tylko Utopię, nie mając pojęcia o faktycznym pochodzeniu muzyki WT.
Moje ulubione utwory to Frozen, Say My Name, Bittersweet, Mother Earth, The Howling, The Dance, What Have You Done, Angels, Memories, Aquarius, See Who i Am, Stand My Ground, Pale, Never-Ending Story, The Last Time, Destroyed, Jane Doe, Our Solemn Hour, All I Need, Final Destination, The Cross, Ice Queen i.. masa innych.

Wysłany: Pon 13:34, 01 Mar 2010

A mi - dla odmiany - album Enter podszedł gładko, The Dance też, tak samo jak i Mother Earth. Tylko teraz tak męczę The Silent Force... No dobra, Forsaken podeszło mi od razu praktycznie, jeszcze Aquarius i It's the Fear (inna sprawa, że ja już je znałam wcześniej...). Reszta jakoś do mnie - na razie przynajmniej - nie przemawia. I nawet nie wiem dlaczego.

Wysłany: Pią 16:28, 12 Mar 2010

Zapomniałam dodać: zdycham przy duecie Anneke van Giersbegen i Sharon w Somewhere. Piękno.

Przepraszam za post pod postem, ale ja M U S Z Ę.

Within Temptation zagra w Polsce
Within Temptation, jeden z najpopularniejszych przedstawicieli gotyckiego rocka przyjedzie do Polski. Zespół zagra w warszawskiej Stodole 15 marca 2011 roku. Grupa będzie promować swój najnowczy album, którego premiera przewidziana jest na początek przyszłego roku.

O koncercie już wiem kilka dni, ale NOWY ALBUM! Pierdolnę zaraz, OMAMUTKO <3

PF, to nawet tytuły piosenek znane od hohoho!

1.Addict
2.Amazing
3.I Gotta Get You
4.Falling
5.In Vain
6.Just Do It
7.If So
8.Insomnia
9.Rain
10.One
11.Not You
12.Save Yourself
13.Sad Song
14.You Know My Name
15.Stage Of Your Heart
16.She´s Out Of My Life

Nie wiadomo, czy wszystkie będą na płycie, bo trochę ich dużo.

A ty jesteś pipą, bo nic mi nie powiedziałaś.

Wal się :)) Poza tym nie chciałam PpP :>

Przepraszam za PpP, no ale.

Sharon jest w ciąży, w związku z tym przesunęli trasę koncertową na jesień 2011, ale przed albo po koncercie w Wawie dodali koncert w Krakowie! Dobrze, że nie przesunęli terminu wydania płyty - nadal marzec 2011.

Dupa tam. : | Sharon, ty niewyżyta babo.

Dołączył: 06 Mar 2011

Pamiętam, jaki szok przeżyłam, jak dowiedziałam się, że to to z radia: "Utopia", to kawałek WT. Nie mogłam wg uwierzyć, że tak zmienili styl. Preferuję ich starsze dzieła.

Kawałek 'Somewhere' to wg kosmos. <3 ;)

Wysłany: Pią 13:05, 11 Mar 2011

chwila, ja tu się nie wypowiadałam?! : O
nie rzeknę, że ich kocham, bo to byłaby przesada, ale śmiało mogę stwierdzić, że bardzobardzo lubię i znajdują się w mojej top10 wykonawców. Angels to czysta poezja <3 poza tym chętnie słucham też Say my name, Bittersweet, Utopii, All I need czy Never-ending story. za to do What have you done mam mega sentyment, bo to była pierwsza ich piosenka którą usłyszałam.

Dołączył: 06 Mar 2011

O, o, o! What have you done! Wersja z koncertu, akustyczna. Megaśna :D.
Pierwszy kawałek, jaki ich usłyszałam, to chyba 'Frozen' lub 'The Howling'. Obie fajne. :)

Wysłany: Śro 15:34, 16 Mar 2011

Nowy album wczoraj wyciekł do sieci. Zasysał mi się 2,5 godziny, dostałam trzy razy szału, ale stwierdzam, że warto było. Jest wspaniały. Może go nawet trochę przeceniam, ale jestem pod dużym jego wrażeniem. Shot In The Dark, Fire and Ice, Lost, Sinead, Murder, Stairway to the Skies <3