ZLOT: Białystok

ja nie mogę do Łomży, a poza tym nnas jest więcej (z Białegostoku) ;d

Dołączył: 06 Mar 2007

Luc, jak coś to się razem wybierzemy.

Jakiś pekaes z Łomży dojeżdża do Białegostoku na pewno.

w ten piatek mam korki/ide uzywac zycia, takze mnie w alfie nie spotkacie, jbc ;>

Piątek za tydzień 17.30 lub ta sobota 13.00 wam odpowiada?

piatek mejbi yep

może lepiej za tydzień w piątek.

piąteek ;dd ; 3

czyli piątek na 17.30, tak ?
czy godzinę jeszcze ustalimy ?

a mi obojęętnie ; p
chociaż wolałabym wczesniej, ale

ja też chyba bym wolała wcześniej xD nie chcę o 20 autobusami jeździć z jakimiś dresami xD jeszcze tak ciemno.

no, ciemno. to moze komus pasuje około 16 ? ;d

ej, ale ja nie wiem czy przyjde xdd

ja koncze 15;40 wiec po 16 moge byc w alfie

Ja na 16 nie wyrobię. ;( Tzn. o 15.15 kończę lekcje o 16.30 zaczynam zajęcia z angielskiego.

Trey Racer napisał:

A Makro? XDD

byłam wczoraj XD.

ja bym chciała, ale raczej mnie nie puszczą ._.
więc nie xd.

Ishi jesteś z Białegostoku? Ciesz się i namawiaj rodziców, a nie. ^^

dobra, jeszcze ustalimy. ja ostatecznie mogę o tej 16.30. najwyżej rodzice po mnie przyjadą ;d

Camelia napisał:

16.30 zaczynam zajęcia z angielskiego.

Właśnie.

Ja jutro będę w Alfie gdzieś tak od 10.00^^
Ale z mamą, nawet jakbym miała możliwość się z Wami spotkać, to by mnie nie puściła. Bo "to znajomi z internetu, których w życiu na oczy nie widziałaś".

Z chęcią porozmawiałabym z twoją mamą. Ale o 10 ja bym nie mogła. ;d

werksia. napisał:

dobra, jeszcze ustalimy. ja ostatecznie mogę o tej 16.30. najwyżej rodzice po mnie przyjadą ;d

17.30 *

Dołączył: 06 Mar 2007

Mikey. napisał:

Ja jutro będę w Alfie gdzieś tak od 10.00^^
Ale z mamą, nawet jakbym miała możliwość się z Wami spotkać, to by mnie nie puściła. Bo "to znajomi z internetu, których w życiu na oczy nie widziałaś".

nie możesz sama latać po centrum?

ja zawsze sama.

No dobra, nie, ale prawie.

Trey Racer napisał:

Mikey. napisał:

Ja jutro będę w Alfie gdzieś tak od 10.00^^
Ale z mamą, nawet jakbym miała możliwość się z Wami spotkać, to by mnie nie puściła. Bo "to znajomi z internetu, których w życiu na oczy nie widziałaś".

nie możesz sama latać po centrum?

ja zawsze sama.

No dobra, nie, ale prawie.

Właśnie nie mogę.

A więc?

Dołączył: 06 Mar 2007

A w sobotę?

Bo zapewne będę w B-stk.

zobaczymy jak innym pasuje.