Szok!

Nie wiem, czy to odpowiednie miejsce na takie wynurzenia, ale muszę się tym z kimś podzielić, bo nie wytrzymam.

Dziś wszedłem na mojego bloga (którego prowadzę od niedawna) i doznałem absolutnego szoku!!
Zwykle miałem na niego około 3 wejść dziennie. Dzisiaj było ich ponad 4 TYSIĄCE!

Jakim cudem? - myślę sobie. Nie musiałem długo czekać na odpowiedź. Mam bloga na platformie blogspot.com, która oferuje mi coś takiego jak "statystyka". Jest tam zakładka Źródła ruchu (czy jakoś tak) i tam pokazuje skąd ludzie trafiają w moje strony. Otóż ktoś... zamieścił link do mojej notatki na portalu wykop.pl.

Oto link do tego wykopu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz boję się cokolwiek napisać, żeby to było równie... ciekawe(?).
Choć z drugiej strony, to jednak motywuje :D
No i chyba mam stałego czytelnika :D przynajmniej jednego.

może po prostu powinieneś cieszyć się z uznania? w końcu ktoś po coś ten link tam umieścił:)

Wysłany: Czw 7:56, 03 Mar 2011

wykopowe fale na ogół przychodzą i szybko odchodzą... ale coś po niej powinno zostać ;)

Miałam coś podobnego ostatnio, może nie na taką skalę ale również doznałam szoku. Sprawdziłam w statystykach wordpressa i okazało się, że fala wejść wzrosła po umieszczeniu cytatu z jednej z moich notek na soup.io.
Nie powiem, przyjemne uczucie, zobaczyć dużo wejść. :)

tylko się cieszyć.