Dziwne liczby..

[link widoczny dla zalogowanych] a to co? opalił się??

Cedric_PL napisał:

http://karher.w.interia.pl/Ratz1.jpg a to co? opalił się??

takie ustawienie świateł...
Toć on Niemiec i już murzyna z niego nie róbcie xD

Właśnie. Wolność narodowi niemieckiemu!

*bije pokłony*

Agnes napisał:

Wolność narodowi niemieckiemu!

...I ZIEMI ŚWIĘTEJ!!! I ZIEMI ŚWIĘTEJ WOLNOŚĆ I AUTONOMIĘ CO NAJMNIEJ!!!!

hAcZyk napisał:

Nie wiem co o tym sądzić ;) Będzie jak będzie, a w jakieś przewidywania o końcu świata NIE WIERZĘ! To poprsotu głupota, bo w Biblii jest napisane, że nikt nie zna dnia, ani godziny i wkurza, jak ktoś sie bawi w wielkie przewidywania.
Co do liczb: Może coś w tym jest...
Co do papieża czarnego... hmm... miał być to papież o JPII i co? Benio jest biały...

Nie nie po Janie Pawle II, ale miał to być ostatni papież w dziejach Rzymu. Dokładniej wychodzi, że po obecnym papieżu. Aaa i było jeszcze coś z oliwą. Jeszcze przed wyborem następcy JPII czytał gdzieś, że zostanie wybrany papież, który będzie miał jakis tam związek (nie pamiętam jaki) z oliwą/oliwką. Dlatego też wielu ludzi myślało, że papieżem będzie Włoch(zapomniałam imienia i nazwiska, w każdym razie był on jednym z faworytów). Zaskoczeniem było, gdy papieżem został Joseph Ratzinger, który nadał sobie imię Benedykta XVI. Jednak Benedykt XVI wbrew pozorom ma z oliwą/oliwką dużo wspólnego, gdyż nasjtarszy zakon mniszy - Benedyktyni, których pierwsze opactow było we Włoszech trudnili się ogrodnictwem i zielarstwem i m.in. hodowali oliwki.

ciekawe :D

Liczby są naprawdę ciekawe. Zainteresowało mnie to.
______________________

Cedric_PL napisał:

Czarny papież
Istnieją również przepowiednie, iż kolejnym Papieżem będzie miał czarną skórę, a po Jego śmierci nastąpi koniec świata.

Benio ma w herbie rodzinnym murzyna...

Żle. Bo po papieżu Polaku, jak będzie papież murzyn to ma być koniec świata. Taką wersję ja słyszałam przynajmniej ;p

Viola.94 napisał:

Żle. Bo po papieżu Polaku, jak będzie papież murzyn to ma być koniec świata. Taką wersję ja słyszałam przynajmniej ;p

Było dużo różnych wersji, jak widać każdy z forum ma inną <rolleyes>

Dziwi to pierwsze.... wygląda jak zbieg okoliczności, ale taki dziwny XD Fajne.

ja w to i tak nie wierzę, ktoś sobie wymyślił bzdury i tyle

Ciekawe..

Orchidea napisał:

ja w to i tak nie wierzę, ktoś sobie wymyślił bzdury i tyle

No musiał wymyśleć bo samo by się nie pojawiło to na świecie ale liczby się zgadzają i są prawdziwe bo sprawdzałem. następna osoba która gada od rzeczy bo jeszcze trafi do piekła

"ostatnio zauważyłam ,że na ramieniu mam wytatułowane 666, co to oznacza?"
tak...to była ironia ;p

nie wierze w numerelogie ani inne takie ceregiele ;p

Nadinne napisał:

Żle. Bo po papieżu Polaku, jak będzie papież murzyn to ma być koniec świata. Taką wersję ja słyszałam przynajmniej ;p

To samo słyszałam

Z tymi 13'ami.. Hmm.. Nie dowiemy się tego..

Przepraszam, mam pytanie co do ostatniego wersu: "Gdzie pisze, że Matka Boska mówi, iż gdy Tron będzie pusty, będa kataklizmy?"

Ja nie do końca w to wierze...

Ja i wierze i nie xD

Liczby są nudne...

Wogóle w to nie wierzę! Ale te liczby są dziwne!

Niby numerologia itp. to bzdury, ale...

Jednak to nie jest raczej przypadkowe :P Dziwne trochę co nie?

Po prostu taki wielki człowiek jak Jan Paweł II tyle dokonał, że te liczby mnie nie dziwią ;) To tylko potwierdzenie jego wielkich czynów!

Bardzo mądrze powiedziane Tutti :)

Mój wujek również mówił o tych liczbach dotyczących Papieża, kilkanaście dni po śmierci Papieża Polaka.

a ja powiem, że zaczynam w to wszystko wierzyć;] sporo różnych rzeczy zaczyna się łączyć w całkiem logiczną całość.

Numer 109- Jan Paweł I, którego pontyfikat trwał zaledwie 33 dni. Zmarł w połowie miesiąca księżycowego. Święty Malachiasz nazwał Go papieżem "W połowie księżyca".
Numer 110- Jan Paweł II, jego pontyfikat trwał od 1978 roku. Został nazwany papieżem "Z pracy słońca". Może to oznaczać zmęczenie, z jakimi przyszło papieżowi umierać, lecz również może być to symbol ciągle wędrującego "w słońcu" różnych krajów.
Numer 111- to "Chwała drzewa oliwnego". Można to odczytać jako zapowiedź pontyfikatu papieża, który być może wyciągnie gałązkę oliwną, symbol pokoju, w kierunku innych religii.
Numer 112- ostatni na liście świętego Malachiasza- to "Piotr Rzymianin". Jego panowanie przypadać będzie w okresie "najgorszych prześladowań Świętego Rzymskiego Kościoła". Papież ten "paść będzie swe owce" "wśród rozlicznych udręczeń, z końcem których miasto na siedmiu wzgórzach będzie zniszczone". (chodzi o Rzym).

i to by mi do końca świata pasowało:]
ogólnie bardzo dużo rzeczy wskazuje na to, że świat chyli się ku upadkowi.

KOniec świata... Może za milion lat. Sądzę ze to zwykły przypadek :]