Co masz zamiar przeczytać?

Agnes napisał:

Charlotte Brontë - Dziwne losy Jane Eyre

<333333

A ja szukałam ostatnio w bibliotece coś Pratchetta, ale pusto. Zabieram się za Grę anioła (Carlos Ruiz Zafon), parę lat temu czytałam Cień wiatru i (wtedy) mi się podobał, więc mam nadzieję, że to też mnie wciągnie. A potem Mordertwo w Orient Expressie Christie, zobaczę czym się tak wszyscy zachwycają.

W ferie w końcu skończyć Krytykę praktycznego rozumu I. Kanta i O szczęściu W. Tatarkiewicza.

Mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć wszystkie powieści o Sherlocku Holmesie, a w międzyczasie dorwać gdzieś "Dawkę Geniuszu" Alana Glynna.

Ozi napisał:

W ferie w końcu skończyć Krytykę praktycznego rozumu I. Kanta i O szczęściu W. Tatarkiewicza.

Zostaw to sobie na studia, będziesz miał co robić, zamiast marnotrawić czas przed komputerem XD

Plany czytelnicze na ten rok (tj. głównie późna wiosna i lato), wyłączając poezję:
1) Biblia, co najmniej Stary Testament;
2) biografie, przynajmniej 1-2 spośród:
- Lucjan Kydryński, Gershwin,
- Jean Renoir, Renoir,
- Henri Perruchot, Cézanne;
3) z serii: nie wierzę, że znajdę to u nas w bibliotece:
- więcej Burroughsa,
- Kerouac,
- Thompson,
- Huxley;
4) Oscar Wilde, Portret Doriana Graya;
5) Julio Cortázar, Gra w klasy - tym razem całościowo, na teraz musiało mi wystarczyć tylko 1-56. Przydałoby się kupić własny egzemplarz;
6) James Joyce, Finneganów tren - choć wątpię, czy rzucę na to forsą...;
7) Charles Baudelaire, Pisma. Sztuczne raje - czeka na półce na lepsze czasy;
8) coś Márqueza pewnie;
9) jakiś powrót do Christie by się przydał;
10) jeśli zostanie nieco czasu - może się pokuszę o Sartre'a, Hemingwaya, Palahniuka, Dostojewskiego, Whartona, Faulknera...;
11) Chyba jestem na bakier z XXI wiekiem. Dołóżmy więc Krajewskiego, wszak mam za sobą ledwo trzy powieści.

W najbliższym czasie LOTR i Hobbita. Hehs.

chwilowo na biurku mi zalegają trzy książki:
J. Delaney - Pomyłka stracharza
J. Delaney - Starcie demonów
J. Delaney - Koszmar stracharza
piąta, szósta i siódma część Kronik Wardstone :)

Tunel Gary'ego Bravera.

Na wrzesień:
Freud, Sigmund: Wstęp do psychoanalizy
Hesse, Herman: Wilk stepowy
Schopenhauer, Arthur: Świat jako wola i wyobrażenie t. I-II
Tatarkiewicz; Władysław: Historia filozofii t. I-III
Tołstoj, Lew Nikołajewicz: Anna Karenina
Twardowski, Kazimierz: Wybrane pisma filozoficzne

Na razie nie tak źle idzie mi z realizacją planów na ten rok (poza książkami, których nigdzie nie ma/są wiecznie wypożyczone), ale zalążki listy na 2013 już są. Jakiś powrót do Rusków, to, czego w tym roku nie zdążę przeczytać od Fitzgeralda, więcej Faulknera, Wharton... Z Hemingwayem się w tym roku chyba rozminę, więc Słońce też wschodzi mogę dopisać.
Poza tym będę dalej cisnąć z Biblią, jak coś zdobędę z surrealizmu czy Viana (Piana dni, kurrrrwa!) nowego, to też.