Kto lubi czytać, a kto nie?

Agnes napisał:

Bez książki jak bez ręki <3

dokładnie. < 3

jak nie mam przy sobie książki, to na pewno śpię.
kocham czytać, robię to w każdej wolnej chwili. każdą odbieram całą sobą. płaczę przy nich, śmieję się, przeżywam to, co bohaterowie. utożsamiam się z nimi. wkraczam w ten świat i idę przez ich życie przy ich boków.
książki, to najpiękniejsze marnotrawienie czasu.

Jeśli chodzi o mnie to jak wciągnę sie w książkę to bardzo trudno mnie od niej oderwać. Będę czytać dotąd aż skończę. Wciągają mnie losy bohaterów, próbuje zrozumieć ich problemy. Książka to coś pięknego, ale niektórzy tego nie doceniają i wolą siedzieć przed komputerem/telewizorem/. Często zawiera w sobie jakiś morał który może kiedyś w życiu się nam przyda ; )

Bardzo lubię czytać książki które sama sobie wybiorę, a lektur nienawidzę.

LadyGrey napisał:

lektur nienawidzę.

Niektóre lektury są naprawdę wartościowe i wspaniałe, jak np. Werter, Mistrz i Małgorzata czy Listy starego diabła do młodego...

uwielbiam czytać, nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią.

Martessa napisał:

uwielbiam czytać, nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią.

Agnes napisał:

LadyGrey napisał:

lektur nienawidzę.

Niektóre lektury są naprawdę wartościowe i wspaniałe, jak np. Werter, Mistrz i Małgorzata czy Listy starego diabła do młodego...

Nie zgadzam się!
Może i ciekawie napisane (że się tak wyrażę - z jajem), ale im więcej czytałam, tym bardziej byłam wykończona .3.

brzóska napisał:

jak nie mam przy sobie książki, to na pewno śpię.
kocham czytać, robię to w każdej wolnej chwili. każdą odbieram całą sobą. płaczę przy nich, śmieję się, przeżywam to, co bohaterowie. utożsamiam się z nimi. wkraczam w ten świat i idę przez ich życie przy ich boków.
książki, to najpiękniejsze marnotrawienie czasu.

dokładnie :d

A sama nie wiem ;)
To chyba zależy od książki. Kiedyś , gdy się nudziłam, potrafiłam całymi dniami czytać jakąś książkę (w czasie wakacji zazwyczaj). Potem to jakoś ciężko było mi się zdecydować, co wypożyczyć ;P Książki, które czytałam, były przede wszystkim o nastolatkach, ich problemach itp. Nie wiem, czy teraz bym sobie je wypożyczyła. Może niektóre tak, ale nie wszystkie.

Nie ma książki dla Bigrici odpowiedniej ;33

Znaczy, jest. Chodzi mi o wszelkie książki naukowe. Ale fabularne? Ciężko znaleźć taką, która by mi się spodobała.

lubię, choć ostatnio rzadko czytuję.^

Lubię, chociaż czytam za mało.

Kocham! Chociaż to i tak jest mało powiedziane.
Czytam odkąd pamiętam, moje regały są całkowicie zapełnione.

Myślę, że każda książka na swój sposób jest piękna, każda ma nam coś do przekazania. I mimo, że często ten przekaz nie dociera to warto je czytać. Jak najwięcej. Nie dość, że inteligencja wzrasta, spojrzenie na świat się zmienia, to jeszcze zapamiętuje się pisownie słów i takich problemów z pisaniem już nie ma ^^
Ten kto czyta dużo, albo chociaż to uwielbia to sam wie jak czytanie dowartościowuje i umie poprawić humor.

Dołączył: 21 Mar 2009

Ubóstwiam czytać. Książka jest dla mnie rzeczą niezbędną do życia.

Wysłany: Nie 20:02, 22 Mar 2009

kocham, choć ostatnio jakoś mało czytam :d

Wysłany: Nie 21:14, 22 Mar 2009

Nie lubię, chociaż jak ciekawe to tak ;)

Dołączył: 30 Mar 2009

Ja uwielbiam czytać książki. To świetny zapełniacz wolnego czasu na przykład podczas bezproduktywnej jazdy autobusem czy tramwajem :D.

Gdyby nie książki, to chyba bym kompletnie zdziczała podczas codziennej jazdy pociągiem :D

Ja uwielbiam czytać. Mogłabym nie odchodzić od książek całymi dniami:) Zresztą cała moja rodzinka podobnie funkcjonuje. Często dochodzi do istnych walk o coś do czytania;) Jedna osoba przynosi coś ciekawego i się zaczyna;)

Zawsze coś czytam. To jest mi potrzebne jak powietrze. Świetny sposób na relaks, oderwanie się na chwilę, od problemów itp.

impresja napisał:

Często dochodzi do istnych walk o coś do czytania;) Jedna osoba przynosi coś ciekawego i się zaczyna;)

Ja tak mam z mamuśką ;> Przyniosę nowy nabytek z biblioteki, zostawię go nierozsądnie gdzieś na widoku... i już nie mam szans dorwać się do lektury, póki nie skończy jej moja mama. Prawie zawsze tak jest ^^

Jak można nie lubić czytać? :>

Jak można nie lubić czytać? :>

Właśnie, o_O.
Koocham książki^^.

kochamkochamkocham.
czasem potrafię godzine na klopie siedzieć jak pójdę z książką. xd

Uwielbiam, nie zawsze mam czas, ale jak książka mnie wciągnie to potrafię 3 godziny siedzieć i nie mieć orientacji w czasie.