Titanic

Wysłany: Pią 14:55, 05 Mar 2010

a ja też lubię, zawsze na przemian ryczę i się śmieję jak woła tym schrypniętym głosem "jack, jack!!!!!!!" a on już nie żyje :p ładny film, jak leci w telewizji u babci akurat to obejrzę, bez większego szału, ale psów też na nim nie będę wieszać, chociaż to może z sentymentu.

Wysłany: Pią 20:47, 05 Mar 2010

oglądałam kilkadziesiąt razy, ale mimo wszystko, choć wiem co się zdarzy, za każdym razem ryczę, no cóż.

Wysłany: Wto 12:21, 09 Mar 2010

za każdym razem gdy oglądam rycze. To się nazywa dobry film!

Wysłany: Śro 12:19, 10 Mar 2010

Titanic to mój największy grzech filmowy, moja absolutna słabość. Naprawdę, robi ze mną coś niewyobrażalnego. Pokażcie mi trzy sekundy ze sceny, w której Jack umiera. M. [czyli ja] uroni łzy duże i prawdziwe.

Wysłany: Śro 19:21, 17 Mar 2010

Wyczytałem, że Titanica mają zamiar zrobić w 3D. Co o tym myślicie?

Wysłany: Śro 19:46, 17 Mar 2010

Nikt mi nie wierzy, jak mówię, że nigdy tego nie widziałam XD

Wysłany: Czw 19:21, 18 Mar 2010

MardyBum napisał:

Nikt mi nie wierzy, jak mówię, że nigdy tego nie widziałam XD

Tak się da? :d

Ja Titanica w kinie nie oglądałem, a zawsze chciałem, więc za tym 3D jestem jak najbardziej.

Powieście mnie:
Wg. mnie Titanic to jest najbardziej wypromowany shit świata. Gdy tylko widzę jego zapowiedź w telewizji, to od razu wychodzę z pokoju, a duet Winslet&DiCaprio przyprawia mnie o palpitacje serca.

Felicja napisał:

Powieście mnie (...)

powtarzasz się.

Felicja napisał:

Wg. mnie Titanic to jest najbardziej wypromowany shit świata.

co konkretnie widzisz w tej produkcji "shitowego"? rozwiń.

Felicja napisał:

Gdy tylko widzę jego zapowiedź w telewizji, to od razu wychodzę z pokoju, a duet Winslet&DiCaprio przyprawia mnie o palpitacje serca.

krótko będziesz żyła, wyhoduj sobie nerwy ze stali.

melóra napisał:

Felicja napisał:

Wg. mnie Titanic to jest najbardziej wypromowany shit świata.

co konkretnie widzisz w tej produkcji "shitowego"? rozwiń.

To, że ten film jest marnym romansidłem dla starych panien które sikają na widok Rose i tego jej kochasia, a polsat mógłby wreszcie skończyć go puszczać, bo to jest nudne.. Nie, to film nie dla mnie.

więc nie pasuje ci fabuła, ale to nie znaczy, że cała reszta jest zła. efekty, kostiumy, sceneria, muzyka i tak dalej są świetne i kompletnie nie zasługują na miano shitu.

Dla starych bab? Ooo.... wychodzi na to, że jestem stara.
No muzyka, stroje, efekty, itd.... <3

melóra napisał:

więc nie pasuje ci fabuła, ale to nie znaczy, że cała reszta jest zła. efekty, kostiumy, sceneria, muzyka i tak dalej są świetne i kompletnie nie zasługują na miano shitu.

wg. mnie tak, bo w/w rzeczy też są w moim przekonaniu beznadziejne. Tyle ode mnie, to moje zdanie.

beznadziejne kostiumy... fascynujące. tak, oczywiście, twoje zdanie. w porząsiu.

Dołączył: 28 Mar 2010

A ja jakoś nigdy nei miałam okazji obejrzeć w całiości i okropnie mnie to denerwje.

No ale widok tych potopionych, umarłych ludzi z wytrzeszczonymi gałami nie był miłym widokiem.

choćbym nie wiem ile razy mówiła, że to szit jakich mało, to i tak będę beczeć jak głupia na końcu.

podpisuję się pod słowami melórki. Był taki okres gdy titanica oglądałam dosłownie w kółko, gdy moje oczy się nieco zaczerwieniały zaczęłam męczyć uszy muzyką hornera, pięknie pięknie. Natomiast nie podoba mi się my heart will go on Celine, nie pasuje mi to

kaszana od kamerona jest ciągle kaszaną od kamerona nawet bez 3d

MardyBum napisał:

Nikt mi nie wierzy, jak mówię, że nigdy tego nie widziałam XD

jeeeej, a myślałam, że jestem jedyna XD

Imelda napisał:

MardyBum napisał:

Nikt mi nie wierzy, jak mówię, że nigdy tego nie widziałam XD

jeeeej, a myślałam, że jestem jedyna XD

Naprawdę, da się. Chociaż w moim przypadku braki w 'klasykach filmowych' to norma xd

A nie, przepraszam. Kiedyś próbowałam nawet to obejrzeć, niestety poległam. Znudziło mnie, po prostu.

Dołączył: 13 Mar 2009

ja lubię titanica. w porządku. di caprio i jego filmowa kochanka prezentują się ładnie. jakoś nie nudzi mi się nigdy chociaż widziałam go już 134798612091734782370 razy, znam go na pamięć. jest tylko jedno ale: nie wzrusza mnie w tym filmie, że para zostaje rozdzielona przez śmierć jednego, ale właściwie to ci muzycy, którzy wiedzą, że już nic się nie da zrobić i zaczynają grać. jakiś taki sentyment mam do nich. : 3

http://www.youtube.com/watch?v=41LXWl1fW1w&feature=player_embedded

TAK <3

Wstawienie tego do kin to moja szansa na obejrzenie tego filmu w całości!

jak miałam 13 lat uwierzyłam że powstanie titanic 2 ):
ah lecę sobie przypomnieć trailer! ROSE IS DEAD, JACK </3

oluń napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=41LXWl1fW1w&feature=player_embedded

TAK <3

Koszmar.