Zmierzch

9 stycznia ; <

W moje urodziny, hihi.
A ja nie płaciłam nic, bo kiedyś wcześniej wygrałam darmowy bilet do kina :d Ale moje koleżanki płaciły 4 funty, a to około 20zł.

Ja płaciłam 15 zł, czyli tak jak normalnie.

A ja idę 10 do kina. :D

a ja płaciłam dwie dychy..drogo..w cinema city bilety są po 16..

Zastanawiam się ile razy pójdę na to do kina XDD

Księżcy w Nowiu ma wyjść gdzieś tak za rok.
Gdzieś wyczytałam że wyjdzie 20.11.2009

Aha. No ja się też wybiorę oczywiście na kolejne części.

Czuje sie zakochana w Jacobie po przeczytaniu wszystkich czesci (znaczy tych co wyszly 1, 2, 3). W ogule bardziej mi sie podoba sfora niz wampry, chociarz Edward jest na prawde sexy :) Na jej miejscu nie wiedzialabym tak samo jak ona kogo wybrac. To sa takie nie przyjemnme sytuacje. Moim zdaniem Robert jako Edward jest swietny jednak zastanawiam sie czemu Alice zagrala ta dziwna aktorka. Ble.

Film nie taki dobry, masę rzeczy pominęli/zmienili Oo.
Byłam dwa razy w kinie.

Zofia napisał:

Czuje sie zakochana w Jacobie po przeczytaniu wszystkich czesci (znaczy tych co wyszly 1, 2, 3).

Nienienienie. Tylko ja mogę kochać Jacoba!!! Poza tym od kiedy Ashley jest ble ? To najładniejsza aktorka w całym filmie!

Co wy gadacie, Ash jest śliczna i super zagrała <3

Ciekawe, ciekawe i możliwe, że wybiorę się do kina.

Wybiorę się na pewno jeszcze nie wiem ile razy,ale na pewno będę częstym gościem na tym filmie.

Dołączył: 19 Mar 2008

Wolę książkę. Bardziej wszystko przeżywam. Jakbym była w ich skórze. Ale film i tak świetny. Obejrzałam 6 razy w 5 dni ^^

Aby. napisał:

Księżcy w Nowiu ma wyjść gdzieś tak za rok.
Gdzieś wyczytałam że wyjdzie 20.11.2009

Ja czytałam że w 2010.
[link widoczny dla zalogowanych] -> bynajmniej tutaj tak pisze XD

Orześ. napisał:

Aby. napisał:

Księżcy w Nowiu ma wyjść gdzieś tak za rok.
Gdzieś wyczytałam że wyjdzie 20.11.2009

Ja czytałam że w 2010.
[link widoczny dla zalogowanych] -> bynajmniej tutaj tak pisze XD

[link widoczny dla zalogowanych] U Jacksona jest w 2009 XDD

największe ciacho w całym filmie to Jasper *__________________________*
co do filmu, to jak ktoś czytał książkę i nie widział filmu, to radzę nie oglądać. w porównaniu do książki był beznadziejny oO''''
no, może zmienię zdanie jak obejrzę w lepszej jakości i po polsku, ale narazie nie podobało mi się zbytnio.

Dołączył: 06 Mar 2007

Guśka ;* napisał:

największe ciacho w całym filmie to Jasper *__________________________*

yes yes yes yes!

Szczerze, w porównaniu z książką film to istne dno. Za bardzo przyśpieszyli akcję, pominęli wiele momentów, ważnych kwestii, a Bella za bardzo sapała na lekcji biologii XD.
Uwielbiam Zmierzch jako książkę, ale film mnie rozczarował. Może tak samo jak Guśka zmienię zdanie jak obejrzę to w lepszej jakości.

edit;
Ale Edward, Jasper i James <33

Ewan napisał:

Guśka ;* napisał:

największe ciacho w całym filmie to Jasper *__________________________*

yes yes yes yes!

<3

Jutro się wybieram.
Chyba tylko po to żeby popatrzeć na dużego Tejlorka, bo cały film znam już na pamięć.

A tak ni z gruchy, ni z pietruchy - wiecie może jak nazywa się utwór, który leci podczas sceny, kiedy to Bella leży z Edwardem na trawie (w każdym razie na ziemi)? Ten fortepianowy. Bo piękny jest i muszę go zdobyć.

Olunia. napisał:

Ewan napisał:

Guśka ;* napisał:

największe ciacho w całym filmie to Jasper *__________________________*

yes yes yes yes!

<3

On jest w moim typie, aniołek o blond włosach i delikatnej buzi *_____*

byłam wczoraj i się zawiodłam.
robert, jak dla mnie jest beznadziejnym aktorem XD

Neves. napisał:

edit;
Ale Edward, Jasper i James <33

Są piękni! ^^

Poszłam wczoraj do kina na "Zmierzch" o 11:45 i myślałam, że oglądnę w spokoju, bo komu się chce wstawać o 11 w sobotę? Ale oczywiście nie udało mi się.
Widziałam film wcześniej u siebie na komputerze, ale w kinie oglądało się go o wieeele lepiej. Podobał mi się i to bardzo, ale książka jeszcze bardziej. Moje ulubione sceny to las, jak Bella mówi, że wie kim jest Edward i mecz.
Muzyka w filmie była cudowna, a szczególnie Muse podczas gry w baseball *__*.
Ogólnie film mi się podobał i na pewno oglądnę go jeszcze z 1000 razy.

Sczerość.
był to jeden z najgorszych filmów jakie widziałam. Żaden aktor nie umiał dostatecznie dobrze grać. W szczególności boski Edward. Większość z nich wyglądała jakby ich "coś bolało". Prosze mnie teraz nie napadać bo wyraziłam tylko moje zdanie na ten temat.

Taak, muzyka podczas gry w baseball jest najlepsza i nic tego nie pobije ^^
Film mi się bardzo podobał :) Ale wiadomo, że książka cudowniejsza <3.