Układamy wywiad z Barbie

To miał być wywiad z Barbie, a przerodziło sie w rozmowe z Kenem ;/
Eh, piszcie na temat.

wo.go , jesli zazdroszcisz barbie plastikowych cycków i blond włosow to lepiej tutaj nie pisz bo ja .. Teresa (kiedys przyjaciolka barbie) wydrapie ci oczy !! xd xd

Megg: Mam blond włosy ;] Plastikowych cycków niestety nie, ale nie zazdroszcze ;]

HA! więc ukrywasz ze zazdroscisz plastikowych cycków ? xd xd

Barbie moze i ma mały iloraz inteligencji ale to nie znaczy,ze musisz sie zucac na moją "friend" <lol>

Dołączył: 06 Mar 2007

robicie off topa.
Zacznijmy od początku. Kto chce być Barbie? 8D

Robimy off-topa, mówiąc o off-topie? ;>

Jam Redaktor.
R: Droga Barbie, jak brzmi Twoja prawdziwe imię i nazwisko? ;>

a ja Barbie: naprawdę jestem Barbette Hilton <lol>

R: Masz plastikowe cycki? ;D

Barbie: Och, przecież nie gUmOwEeEeEee;D

R: A co dla Ciebie jest seksi? ;D

B: różowe sukienki i Keen !!!

R: A powiedz mi kochanie,czy jak byłaś mała też bawiłaś się Barbie?

Barbie: Jejkuuu, wiedziałam ze mnie o to zapytacie, normalnie, wiedziałam! Hihihihihihihii ;D Nie bawiłam sie Barbie, bo to chyba nienormalne zebym sie bawiła sobą. A jednak! Hihihihi, miałam laleczke, a nazwałam ją tak pięknie ze nie moge powiedzieć ;D ale była taka ślicznusia jak ja teraz ;]

R ; czy ty , droga barbie masz farbowane włosy ? xd xd

B: Farbowane? No coś, Ty oszalałaa? Ah, nie, no, eh, jakby ktoś mógł tak pomyśleć! Nigdy nie farbowałam.. A jeśli mówić o włosach to byłam ustatnio u tej baby co zmienia włosy, no wiecie, mam na końcu języka, ale zapomniałam i ona nałożyła mi taką papkę na włosy i po tym są takie jaśniejsze, ale broń Boże nie farbowałam!

R. Barbie, a powiedz mi. Ile razy powiększałaś swoje plastikowo-gumowo-silikonowe cycki? :)

B ; o bozeee , ja nie chodzę do żadnego hirurgaa , byle komu nie pokazuje moich plastikowych cyckow!
Idę to np. Helsea'i lub Teresy i one biorą nożyczki, i mi robią to co trzeba.Mniej więcej 5 razy w roku sobie powiększam , zmniejszam ;p

R: Czy Teresa stwarza dla ciebie jakąś konkuręcję?
:lol:

B: Konkurecje? No coś Ty? Przeciez wiesz ze jestem najlepsza hiihihihi ;P Kto by pomyślał inaczej ;P

R:A jak się układają Twoje prywatne relacje?Masz kochanków?

B: Ah, co to za życie bez kochanków xP Ostatnio z moją najlepsią psiapsiółką byłam na podryfiee ;D I była faza, ahh ;D Wiesz, ja co noc to inny, bo inaczej to nie życiee ;P Ahh, bosko jest ;P

R. A ile ma pani dzieci? Bo coś ostatnio się ich namnożyło.

Dołączył: 20 Mar 2007

B: Oh, to tylko moi malutcy fani, nad którymi się zlitowałam hihihi! widzicie jaka ja dobra? hihihi

R. A planuje pani miec własne dzieci w przyszłości? ;D

B:Dzieci?Hahahaha!No to mnie pani tym rozśmieszyła.Jasne,że nie!Ken to takie duże dziecko,wystarczy mi!Hahahaha!