 |
|
 |
 | Re: j. angielski |  |
 | Re: j. angielski |  |
 |
 | |  |
Kiler
eat me, i'm sweet

Dołączył: 17 Gru 2007 |
Posty: 16782 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Sob 22:18, 10 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Angielskiego uczyłam się od... przedszkola? Potem od 1-3 miałam w szkole, 4-5 dodatkowe zajęcia (w szkole był obowiązkowy niemiecki). W gimnazjum mam od dwóch lat. Efekt? Nic nie umiem, ale kogo by to tak obchodziło. Wystarczył rok przerwy i wszystko już się pogmatwało, wtedy jeszcze coś rozumiałam, a teraz mam taką nauczycielkę co gówno Ci wytłumaczy, a w domu nie mam motywacji do samodzielnej nauki z podręczników gdzie wszystko jest po angielsku, nawet tłumaczenie gramatyki soł... Dosłownie, nic nie umiem. Jedynie może coś z piosenek i na tym się kończy moja znajomość.
|
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Sob 22:19, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
dimarol
Dołączył: 10 Kwi 2010 |
Posty: 146 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 23:02, 10 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Uczę się dziesiąty rok i gówno wiem, dlatego poszłam na prywatny. Teraz jakoś sobie radzę, bo raczej łatwo przyswajam nowe języki.
I kocham brytyjski akcent, mniam. W mojej ekipie z 85' wszyscy używaliśmy brytyjskiego akcentu!
|
|
 |
 | |  |
nadin
Dołączył: 24 Sie 2007 |
Posty: 4074 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Nie 22:49, 11 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Ja, tak dla odmiany, nienawidzę brytyjskiego akcentu, Brytyjczyków, a jeżeli są różnice w słownictwie, to wolę używać tych amerykańskich : o
Angielskiego uczę się już od przedszkola i od samego początku prywatnie, więc chyba nie jest ze mną tak najgorzej. Znam dużo słówek, zapominam gramatyki i największy problem mam z gadaniem. Jak nie myślę o tym, co mam powiedzieć i się tym nie przejmuję, to jest dobrze : d
|
|
 |
 | |  |
Ann.
Dołączył: 27 Kwi 2007 |
Posty: 2795 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pon 18:42, 12 Kwi 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Joe napisał: | Edek napisał: | Ann. napisał: | Najgorsze są dla mnie phrasal verbs. Nijak ich zapamiętać nie mogę:/
|
haha, follow up, set up, call off, take off, grow up, padamyyy XD |
poczekajcie na idiomy lub kolokacje |
Szczerze mówiąc wolę idiomy i kolokacje niż phrasale. Kolokacji używam częściej, a idiomy jakoś tak same wchodzą:)
Joe napisał: | Guśka napisał: | ej, jaka jest różnica między angielskim i amerykańskim? coś w stylu chiński i japoński? XD |
nie, amerykański jest bardziej prosty, jest np. mniej czasowników nieregularnych, poza tym są różnice w słownictwie, na przykład autostrada to po angielsku 'motorway', a po amerykańsku 'highway', centrum to po angielsku 'city centre', a po amerykańsku 'downtown' itd. |
Poza tym, często są różnice w spellingu:
program-programm
favorite-favourite
neighbor-neighbour
|
Ostatnio zmieniony przez Ann. dnia Pon 18:44, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Mess
everybody dance now

Dołączył: 13 Mar 2009 |
Posty: 8904 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 17:09, 21 Lip 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Język cudowny, jeśli poprawny. Bo jak słyszę slang to normalnie mnie cholera bierze. Wydaje się wtedy totalnym bełkotem i można łatwo pomylić z niemieckim i francuskim jeśli się dobrze nie przysłucha. Szczerze mówiąc na wymianie we Francji, kiedy byliśmy w jakimś zamku i byli tam angole to pomyliłam z Niemcami. Dopóki nie usłyszałam 'i'm' naprawdę myślałam, że ze Szwabskimi mam do czynienia ; c
A jeśli chodzi o naukę to uczę się od 7 lat, jestem na poziomie zaawansowanym i dopóki nie pojechałam na wymianę do Francji to myślałam, że biegle mówię. Gówno prawda. Moja nauczycielka w 3-6 była ruską kretynką. I to dosłownie. Rosjanie słabo mówią w innych językach, dlatego np. na konkursach chóralnych nie bierze się u nich pod uwagę wymowy wyrazów piosenek obcojęzycznych. I właśnie to potem w gimnazjom wyszło. Niby sto milionów słówek znałam, a wymowa? Pff. Wychodziły w naszej klasie później jakieś 'pikcia', 'pipcia' czy uj wie co, zamiast normalnie wymawiane 'picture'. Jakieś sru ze połsta, dziungle i inne tragiczne zwroty. Ostra babka, nauczyła wielu słówek, mówiła po polsku do nas, ale uczyła nas akcentu amerykańskiego, bomba.
Poszłam do gimnazjum, a tu szok, bo babeczka do nas napierdzielała jak karabinek po angielsku non stop, a my siedzimy jak takie tłuki i noł kapisz. No okej, ale teraz przynajmniej coś umiem, uczę się akcentu brytyjskiego i poprawnie wymawiam wszystko. O, Chryste. NIGDY RUSKICH DO NAUKI JĘZYKÓW.
|
Ostatnio zmieniony przez Mess dnia Śro 17:13, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
|
|
|
|  |