 |
 | Igrzyska śmierci |  |
|
 |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
chabersztyna
Dołączył: 01 Lip 2011 |
Posty: 1299 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: JG Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 17:43, 30 Mar 2012 |
|
 |
|
 |
 |
oh, merci!
nie no poszłam z moim bro dzisiaj ;D
normalnie nie mam zastrzeżeń. po piętnastu minutach mocno wczułam się w klimat
wszystko zostało zrobione według książki, poza jakimiś rdobnymi elementami, ale generalnie nie pominięto żadnego wątku, wszystko czyma sie kupy. postacie też całkiem dobrze odegrane, czułam autentyczność Katniss hehes, nawet Peeta, na którego wszyscy narzekają że dupowato zagrany wg mnie wpasował się w rolę, w książce uważałam go za nieporadną ciotę, w filmie też okazał się takim samym ciapsonem, wszystko na swoim miejscu, nie wyczuwam żadnej niekonsekwencji. tylko mam bekę z jego brody. z brody Peety.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Fanosława
Grafik wesoły autobus

Dołączył: 16 Maj 2007 |
Posty: 15158 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: chicago town Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Nie 18:33, 08 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
sister morphine napisał: | Dla ludzi, którzy zarówno czytali książkę jak i widzieli film: Czy jeśli obejrzę film przed przeczytaniem książki to dużo stracę? c: |
W sumie polecałabym najpierw książkę, chociaż jest w filmie sporo różnic.
Pytanie do tych, którzy czytali - czy nie wydaje wam się, że w filmie był pokazany ten moment, gdzie Peeta daje Katniss chleb, jakby on był skończonym kutasem? Bo w książce to było przedstawione na zasadzie takiej, że ona była mu wdzięczna i uważała, że on wtedy uratował jej rodzinę, a w filmie jakoś tak pogardliwie to było :3
|
Ostatnio zmieniony przez Fanosława dnia Nie 18:34, 08 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |