Kuroshitsuji

Dołączył: 06 Mar 2007

W mrocznej posiadłości, zamieszkanej przez tajemniczego nastolatka ze szlacheckiej rodziny Phantomhive, nie wszystko jest takie, jakie być powinno. Zamiast zwykłych sług, zamieszkuje tu Sebastian Michaelis, kamerdyner i wcielony diabeł (na serio!), który nie tylko pracuje za dziesięciu, ale naprawia błędy trzech, nieogarniętych podwładnych. Ładna kreska, śmieszne sytuacje, wspaniali bohaterowie: to tylko trzy z wielu zalet, które zapewniają nas o świetnej zabawie!

Sebastiaaaaaaan!!! *-*
^Takie było moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu pierwszego chaptera mangi.

A ogólnie to to jest śmieszne. Starają się na mroczno, neo-gotycki klimat XIX wiecznej Anglii plus parę innych mroków, zła i piszczeli dyndających z powały.
Śmieszne.
Fabuła traktuje o niczym, szczerze to po 10 chapterach mangi zwątpiłam w ten tytuł wierząc, że cała manga ma opierać się na luźnych dywagacjach na temat mrocznych legend wcześniej wspomnianej Anglii.
No i cóż tak jest do tej pory a anime tylko potwierdza tę regułę.
Dziwne to to i tyle.
Ale momentami zabawne, mimo wszystko ciekawe, no i ta grafika. Cudna jest. I fajniusie postacie są {Grell ^^!}
A dla Sebastiana można poświęcić tych parę minut. *-*

edit:*literówka w tytule (;

Dołączył: 25 Mar 2007

Kocham Sebastiana :]
Mangi czytałam chyba 1 tom a anime 4 odcinki. Naprawdę fajne tylko podobno to jest shonen-ai a ja ich nie trawię :/ Oczywiście nie zamierzam przestać oglądać

Shonen-ai?
Prawda, mój zmysł yaoistki wychwycił parę szczególnie kwikogennych momentów, w których wołałam 'yaoi! yaoi!'. Ale po za tym to Kuroshitsuji jest raczej pokręconym kryminałem z motywami komedii. Jakoś w to wątpię, żeby pod koniec Sebastian wyznał Cielowi miłość i był drugi Loveless. xD

Dołączył: 06 Mar 2007

Sebastian jest mrau.

Sam seks, sam seks!

Ewan, ja chciałam ten temat założyć XD

No, a ten, tak w ogóle to uwielbiam, kocham i te różne takie.
Sebastian! Ciel!
Nie mogę, no.

A ja w mandze lubiłam Tanakę. (;
Zawsze w rogu strony się pojawiał z tym swoim 'Ho, ho, ho...'.

Swoją drogą czyta to ktoś może? Zatrzymałam się jakoś tak po 10 chapterze, po motywie z Jackiem The Ripperem.

Zmieniłam zdanie.

Pluto jest najlepszy i najseksofniejszy i w ogóle!

Pomijając Sebastiana. XD

^ Weź w ogóle! Mogli sobie tą zoofilie darować. oo'

A ja czekam kiedy zakończą te przygłupie fillery i powrócą do wydarzeń z mangi, o! Swoją droga to to ma mieć 24 odcinki {według MAL}, a mnie już zaczyna to działać na nerwy...

Plu-plu jest kjut. :33
Ale Tanaka i tak jest mym idolem, miłością, nikt mi go nie odbierze! *3* Kocham, kiedy się spuszcza, prawdziwy bóg seksu. Potem dopiero jest Sebastian, ale takiego lokaja to chciałabym mieć.

Muszę post zedytować, bo nóż mi się w kieszeni otworzył kiedy go po pewnym czasie przeczytałam.

Manga "Kuroshitsuji" nie jest wcale najgorsza, ale anime nie mogę zdzierżyć.

Drocell <3
Tyle, kocham to anime. A, no jeszcze UnderTaker i Grell (ten gej XD) rządzą XD

grell~~~sebastian~~~ciel < 3333
dobre anime, bardzo dobre

Czytałam mangę, zamierzam zabrać się za anime. Manga była taka... Przeciętna, zwyczajna. Ale mangi różnią się trochę od anime. Jedyne co mogę na razie powiedzieć to to, że kreska jest tutaj fantastyczna. Jak obejrzę, napiszę swoją "ocenę". ; )

Dla Sebastiana jestem w stanie oglądać to anime. Drugą moją ulubioną postacią jest Grell. Po za tym to nudnawe. Sebaaaastiaaaan <333333333333333333333

wszystkie się kochały w sebastianie : D

Nienawidzę anime. : |
Manga była do pewnego momentu fajna, ale generalnie ten pomysł zrodził więcej złego niż dobrego, szczególnie w fandomie m&a.

Całkiem niezłe to anime, aczkolwiek mam trochę mieszane uczucia po obejrzeniu całości.

nie oglądałam niestety anime, ale doszły mnie słuchy, że Waneko zamierza wydać mangę :) jeśli tak to na pewno się zaopatrzę, bo intryguje mnie to wasze "uwielbienie" dla Sebastiana :)

Undertaker i Grell <333
Wiele ciekawych postaci i wątków. Mi się podobało :3

Ciel <3
Kocham to! Oglądałam wszystkie odcinki

Nie wiem o so w tym cho, jednak coś mi tak tego podpowiada, że to pooglądam, bo jakoś tak trochę sławne jest, no. Nie, że chcę, bo sławne (wtedy oglądałabym rodzinkę peel i friendszip ys madżik), tylko jak mówi się o anime, to powinno być dobre. :3

uhh, kreska jest piękna, te oczy i stroje ;D
poza tym dość ciekawa historia...
nw czy można też dopowiedzieć odnośnie 2 serii, ale jeśli tak to uważam, ze Alois jest super słodki i to moja ulubiona postać ;D a biorąc pod uwagę pierwszą to najbardziej do gustu przypadł mi Grell i Ciel ;p