Nieobecności i powroty.

Brzósia prosiła, aby przekazać, że nie ma internetu do poniedziałku lub dalej, więc nie będzie jej na forumciu ;]

Mayanne. napisał:

meinflames napisał:

fana. napisał:

meinflames napisał:

Helou,
wróciłam na stałe po prawie pięciomiesięcznej przerwie.

Fancia!

fancia ma cudowny, seksowny, niski głos *_____*

W takim razie mam nadzieję iż usłyszę ją niebawem,
ale kończę ten śliczny offtopik i zapraszam w inne miejsca. ;p

fana. napisał:

meinflames napisał:

Helou,
wróciłam na stałe po prawie pięciomiesięcznej przerwie.

hihihi.

wróciłam po, eeeej, też po 5 miesięcznej przerwie, ale znając siebie to nie na stałe =='

łilmuś, zostań z nami ^________^

Taak, zoostań <3

Beth na czas nieokreślony sobie od nas idzie ;<<<<<<<<

Oj! ;< Ja tu się gubię w tych powrotach.

chce zostać, ale wiecie - ja i słomiany zapał to najlepsza para na świecie.

Czemu beth idzie?

Ale to bella idzie. XD No, chyba że o czymś nie wiem.

bella napisał:

Beth na czas nieokreślony sobie od nas idzie ;<<<<<<<<

Nie wiem, nie napisała mi.
A ja sama wyjeżdżam jutro do Wrocławia, wrócę jakoś pod koniec tygodnia.

*łbem o ścianę. =='*
Ja już muszę iść spać faktycznie. Minęła 22 zwykle o tej porze nie myślę normalnie, ale dziś jest inaczej. W ogóle nie myślę.

Dobrze, ludzie.
Przepraszam za małe zamieszanie, ale internet naprawiony xD Choć będę pisać mało, z powodu jakże kochanej kuzynki.
Dzięki, Bells ;*

Papa bella xd

Nie bella, tylko beth idzie OO''

i nie idzie, tylko rzadziej będzie wpadała ^^'.

bella napisał:

A ja sama wyjeżdżam jutro do Wrocławia, wrócę jakoś pod koniec tygodnia.

Co macie z czytania ze zrozumieniem? XD

Kurde. W sumie bella też idzie. XD

No właśnie Oluniu, o to mi chodziło xD

XD Z tymi powrotami i odchodami to już się ostatnio połapać nie można.

A ja się rozchorowałam, więc przez najbliższy tydzień będę się mniej udzielała, bo jestem uziemiona we własnym łóżku : <

Zdrowiej, Mortadelko.

Imm, szybkiego powrotu do zdrowia : )

Immortelle napisał:

A ja się rozchorowałam, więc przez najbliższy tydzień będę się mniej udzielała, bo jestem uziemiona we własnym łóżku : <

Moja ;< A ja tu się zamartwiam, co się mojemu Immkowi stało.