Dookoła świata!

Załóżmy, że dostaliście ofertę podróży dookoła świata. Na jakich warunkach? Musicie dokonać tego w 80 dni. Podjęlibyście wyzwanie, zakładając, że nie pojawiają się przeciwności typu rodzice czy pieniądze? Czy uważacie, że te 80 dni to zdecydowanie za mało i taka podróż nie spełniłaby waszych oczekiwań? A może w ogóle nie kręci was podróżowanie po świecie, poznawanie odrębnych kultur i wolicie kilka sprawdzonych krajów?
Piszcie!

bałabym się jak cholera! to pewne. ale jeśli byłoby to za darmo, nikt nie byłby przeciwko (w tym ja!) i dostałabym ekipę, która będzie wszystko robiła, jasne że tak. ale ograniczenie czasu, hm, 80 dni jak na początkującego podróżnika to chyba troszkę za mało. w moim przypadku byłaby to podróż w nieznane, kompletnie na oślep. znam polski, część niemieckiego i angielskiego. poza Polską nie byłam, ale że lubię przygody, myślę, że jednak bym się zdecydowała. po wielu wahaniach. również takich, co zabrać do walizki, żarcie samo się nie weźmie...

wiecie co, jakbym miała możliwość, pieniądze i w ogóle, pojechałabym, bałabym się, sralalala, i w ogóle, ale z moim charakterkiem i zainteresowaniem podróżami, to bym nawet oddała moją kolekcję koszulek, za taką podróż XD"

proste, że pojechałabym, no bez dwóch zdań :D

oferta marzenie, pojechałbym.

Wysłany: Pią 11:23, 12 Mar 2010

Pojechałabym <333
Ale trochę mało to 80 dni ;(
Nie można się zatrzymać na tydzień gdzieś, tylko cięgle jechać/płynąć/lecieć....

Dołączył: 06 Mar 2007

Edek napisał:

oferta marzenie, pojechałbym.

pojechałabym*

Dołączył: 12 Mar 2010

Bez żadnego zawahania!

Dołączył: 22 Mar 2009

uwielbiam podróże, ale raczej nie zdecydowałabym się na coś takiego. patrząc obiektywnie- 13 latka raczej nie zdołałby w 80 dni objechać świata bez niczyjej pomocy.

Wysłany: Sob 11:21, 13 Mar 2010

Nawet od zaraz! Pakuję się i jadę.

Wysłany: Sob 17:16, 13 Mar 2010

Pojechałabym, ale tylko wtedy, gdy zostałabym zabezpieczona finansowo, no i oczywiście tylko i wyłącznie ze swoją ukochaną ekipą <3

Wysłany: Sob 19:52, 13 Mar 2010

[link widoczny dla zalogowanych]
Gdybym była o rok młodsza zgłosiłabym się. Chodzi o to, że grupa uczniów wyrusza statkiem w podróż dookoła świata. Na statku normalnie "chodzi" do szkoły - uczy się, pisze sprawdziany, kartkówki, odrabia lekcje; a po szkole "pełni służbę" na pokładzie, ucząc się wszystkich potrzebnych do żeglowania rzeczy i nie tylko. A zresztą - sami poczytajcie.

Dołączył: 10 Mar 2010

Biorąc pod uwagę takie warunki, to oczywiście, że wyruszyłabym w taką podróż!
Odwiedziłabym wszystkie kontynenty. 80 dni to dla mnie w sam raz, bo znając życie tęskniłabym za Polską.

Dołączył: 16 Mar 2010

Bałabym się, ale wyruszyłabym w tę podróż. Nie wiem jednak, czy zdążyłabym w 80 dni.

Wysłany: Wto 17:57, 16 Mar 2010

Wątpię, żeby mi się udało, bo pewnie jak dojechałabym do Japonii to już tam wolałabym zostać =D Tak czy siak, chętnie skorzystam.

Miałabym stracha, bo cały świat nie jest taki piękny, ale odważyłabym się ;)

pewnie i tak rozłożyłabym się w pierwszym mieście na trasie i ruszyłabym się z niego rok później :s

Och, pewnie bym się przeraźliwie bała. ale myślę, że jeśli dostałabym taką szansę nie stawiałabym żadnych warunków.

To nie 80 dni, noale: [link widoczny dla zalogowanych]
Tylko czytać i zazdrościć.

Wysłany: Sob 16:24, 31 Mar 2012

Nie zastanawiałabym się ani sekundy, tylko jechała! To by dopiero było. Mam nadzieję, że czeka mnie coś takiego :3