Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Francja
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta



          FRANCJA


    Francja państwo, którego część metropolitarna znajduje się w Europie Zachodniej, posiadające także zamorskie terytoria na innych kontynentach. Francja metropolitarna rozciąga się od Morza Śródziemnego na południu do kanału La Manche i Morza Północnego na północy, oraz od Renu na wschodzie do Zatoki Biskajskiej na zachodzie. Francuzi często nazywają swój kraj l'Hexagone (sześciokąt) – pochodzi to od kształtu Francji metropolitarnej.
Zobacz profil autora
Mess
everybody dance now
<i>everybody dance now</i>

Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

O, Fhrąs.
Byłam niedawno w Lotaryngii, a dokładniej w Saint-Dié-des-Vosges. Tam znajdowała się szkoła. Wydaje mi się, że to nawet w górach gdzieś jest (?). Ja mieszkałam w La Voivre (pobliska wieś-osiedle). Byłam też w Nancy i Strasbourgu. Piękne miasta, rly. I parlament europejski zaliczyłam także.
Ogółem mi się podobało, pojechałabym jeszcze raz. Niesamowite są te domki, każdy z drewnianymi okiennicami, prawie takie same, ale każdy ma w sobie coś innego. Ludzie są gościnni, mili. ALE DUŻO ŻRĄ.

Tylko denerwuje mnie to, że Francuzi mieszają innym łapami w talerzach. Fe.


Ostatnio zmieniony przez Mess dnia Czw 15:25, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
aaron


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 4649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

Ja byłem w departamencie Tarn, w regionie Midi-Pyrenees na wymianie, oprócz tego zwiedziliśmy Tuluzę, Paryż, Albi i Cordes-sur-Ciel. Południe Francji jest bardzo ładne, ale północ - no cóż, oprócz Paryża nie ma tam co robić.
Zobacz profil autora
Edek
Gość


Jeśli dobrze pójdzie będę miał możliwość w przyszłym roku zwiedzić Francję. Czekam z niecierpliwością.
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Francja jest suuper, byłam trzy razy, trzykrotnie Paryż, który jest przepiękny (klimat na Montmartre, cuuudo) + Hyeres-les-palmiers pod Toulonem nad morzem, ale tam to głównie wylegiwałam się i opalałam. Planuję za rok wyjechać na rok szkolny pracować jako une fille au pair przez parę miesięcy, więc wtedy trochę więcej zobaczę :)
Zobacz profil autora
karr


Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Kobieta

Ja byłam we Francji tylko w górach, na nartach. Piękne widoki i odpowiednio przygotowane trasy. Pierwszy raz jak byłam, nie za bardzo mi się podobało, bo lenie nie chcieli wyratrakować tras, ale w tym roku było dużo lepiej. Paryż natomiast w zeszłym roku zwiedzili moi rodzice. W mojej nowej szkole jest możliwość wyjazdu do stolicy. Na pewno skorzystam.
Zobacz profil autora
Pauls.


Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 4435
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Jest to jedno z tych państw, które chce kiedyś zobaczyć i to przymusowo. Przysłuchać się językowi i zobaczyć słynną wieżę. Choć słyszałam wiele rzeczy o tym, to i tak ja jestem uparta i chcę zobaczyć te wszystkie butiki i wszystko inne.
Zobacz profil autora
Mess
everybody dance now
<i>everybody dance now</i>

Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Pauls. napisał:
Przysłuchać się językowi

Myślałam, że to taki piękny język, ale jak dłużej się przysłuchałam rodzinie u której byłam to stwierdziłam, że to taki... jakby mieli się opluć i jakby mieli na okrągło jakieś cukierki w ustach, ciuciu. Żal.
Ale nie, no, podoba mi się tylko, że myślałam, że będzie coś lepszego :3
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Oj, ile razy już byłam we Francji. Do Paryża zawitałam już 4 razy i przyznam, że już nie robi takiego wrażenia jak za pierwszym. Poza tym byłam w Antibes - miejscowość na Lazurowym Wybrzeżu niedaleko Nicei. Lourdes i Carcasonnes zwiedziłam jadąc do Hiszpanii. Raz byłam w Calais, gdzie przy ładnej pogodzie można zobaczyć Wielką Brytanię. Do tego ostatnio byłam w Lotaryngii na wymianie, widziałam Nancy i Metz.
Nie mogłabym tam mieszkać, Francuzi mnie denerwują (do tego rzadko się myją), ale pozwiedzać jak najbardziej. Chętnie zobaczyłabym Bretanię, zwłaszcza po zachwalaniu jej przez mojego nauczyciela.
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

^o, ja zapomniałam, w Nicei też byłam i coś niesamowitego - 2 w nocy a tu takie tłumy na ulicach, że w niektórych miejscach ciężko przejść! Szkoda, że byłam tylko na jeden wieczór i niewiele zobaczyłam - ale zawsze coś. A w Antibes byłaś w Marinlandzie? (bo to chyba tam, o ile mnie pamięć nie myli) - jest megamega, delfiny, orki i foczki - low forewa! <3
Zobacz profil autora
Kolorova


Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ziemia niczyja
Płeć: Kobieta

Miałam być w tym roku, ale, kurcze, jak zwykle nic nie wypaliło.

Ogólnie, to uczę się od roku francuskiego, a do tego kraju ciągnie mnie od dawna. Cicho marzę, że kiedyś w końcu się tam dostanę.
Zobacz profil autora
komuna
zef side
<i>zef side</i>

Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 5650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

ja też miałam być w tym roku - jak większość mojej rodziny - ale za karę, że zdaję poprawkę to nie polecę :<
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Paryż, Cannes, Saint-Tropez, przepiękne widoki na Lazurowym Wybrzeżu! I oczywiście DISNEYLAND!
Zobacz profil autora
Alicja
oh, you look so beautiful tonight

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawe drzwi na lewo

Amicalle napisał:
klimat na Montmartre, cuuudo


o tak! mieszkałam 10 minut piechotką do Montmartre, prześwietnieee <3 ogólnie wieża nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. strasznie podobało mi się muzeum d'Orsay, Luwr i oczywiście Wersal, zwłaszcza komnata królowej <3>
i strasznie lubię paryskie metro, jest bardzo 'łatwe w obsłudze', o ile masz plan ;)
Zobacz profil autora
aaron


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 4649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

Musee d'Orsay faktycznie jest fajniejsze, niż by się zdawało. Wiele ludzi cierpi na syndrom paryski, ale ja się do nich zdecydowanie nie zaliczam, chcę tam raz jeszcze!
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

syndrom paryski? byłam trzy razy i chcę jeszcze! za rok wyjeżdżam do pracy na rok szkolny jako jeune fille au pair i jeśli nie znajdę nic fajnego nad morzem, to wybieram Paryż :)

i musee d'orsay jest rewelacyjne, szczerze mówiąc bardziej mi się podobało niż Luwr. ale to chyba dlatego, że w Luwrze byłam krótko i z przewodnikiem. Wieża fajna całkiem, ale większy efekt by robiła bez mgły :3

@Sawyer: w disneylandzie byłam dwa razy, pierwszego dnia dwa dni i w sumie się rozczarowałam - było fajnie, nawet bardzo, ale spodziewałam się, że będzie ZAJEBIŚCIE. a było fajnie. ale i tak jeszcze kiedyś pojadę i wtedy pójdę na NAJWIĘKSZĄ kolejkę :D
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Dla mnie było zajebiście! Disneyland to takie marzenie z dzieciństwa. Widziałaś paradę? *________*


Amicalle napisał:
ale i tak jeszcze kiedyś pojadę i wtedy pójdę na NAJWIĘKSZĄ kolejkę :D

Na rakietę? : D
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

WIDZIAŁAM! Parada była świetna:D Dla mnie cały urok Disnejlendu ulatuje w momencie, kiedy musisz stać godzinę (a czasem więcej) w kolejce na 2 minutową rozrywkę :P

Jeżeli rakieta toto, co się w ciemnościach pędziło do góry, a potem gwałtonie w dół - to byłam na tym i było ZAJEBISTE :D A moje koleżanki jechały tym po zjedzeniu dwóch takich jabłek w jakimś lukrze czy coś, mega słodkie - ich miny po wyjściu były boskie ;d

Miałam na myśli tą taką na ziemną kolejkę, w tej części hm 'przygodowej'. Jak byłam za pierwszym razem, to nie miałam z kim iść (siostry za niskie, mama się bała). A za drugim była w naprawie :3

Ale najbardziej mi się podobała taka kolejka, co była na wyspie i się jakoś pod jeziorem przejeżdżało, w klimacie dzikiego zachodu, to było nieziemskie *_*
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Idźcie mi z disnejlendem, Asterix jest milion razy lepszy! Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo chciałabym tam pojechać jeszcze raz<3 Disneyland jest dla małych dzieci, nie ma żadnych większych kolejek. A rakieta nie podobała mi się tak bardzo, bo bez okularów nie widziałam NIC :<
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Amicalle napisał:
WIDZIAŁAM! Parada była świetna:D

Ja zaniemówiłem jak zobaczyłem te wszystkie postacie z bajek i usłyszałem piosenki. Coś wspaniałego! Jeżeli jest się takim disnejowym maniakiem jak ja. ^^


Amicalle napisał:
Dla mnie cały urok Disnejlendu ulatuje w momencie, kiedy musisz stać godzinę (a czasem więcej) w kolejce na 2 minutową rozrywkę :P

To chyba dobrze trafiłem, bo wielkiego problemu z kolejkami nie było. Ale jeden dzień to za mało, żeby się tym nacieszyć.


Amicalle napisał:
Jeżeli rakieta toto, co się w ciemnościach pędziło do góry, a potem gwałtonie w dół - to byłam na tym i było ZAJEBISTE :D

Chyba tak, ale zrezygnowałem z tego (tak jak z kilku innych) ze względu na problemy żołądkowe, które pojawiają się u mnie zawsze po tego typu atrakcjach. XD


Amicalle napisał:
A moje koleżanki jechały tym po zjedzeniu dwóch takich jabłek w jakimś lukrze czy coś, mega słodkie - ich miny po wyjściu były boskie ;d

Pamiętam je jabłka! Smacznie wyglądały, ale nawet nie było czasu, żeby spróbować.


Aby. napisał:
Idźcie mi z disnejlendem, Asterix jest milion razy lepszy! Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo chciałabym tam pojechać jeszcze raz<3 Disneyland jest dla małych dzieci, nie ma żadnych większych kolejek. A rakieta nie podobała mi się tak bardzo, bo bez okularów nie widziałam NIC :<

Słyszałem dużo o tym Asterixie, ale jak miałbym wybierać to wolę jeszcze raz Disneyland. Kurde... to całe moje dzieciństwo! Kolejki mnie mało interesują, skoro i tak z części nie powinienem korzystać.
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

sawyer napisał:
Amicalle napisał:
WIDZIAŁAM! Parada była świetna:D

Ja zaniemówiłem jak zobaczyłem te wszystkie postacie z bajek i usłyszałem piosenki. Coś wspaniałego! Jeżeli jest się takim disnejowym maniakiem jak ja. ^^
o tak tak, dla mnie też. jedynie mi się nie podobał dzwoneczek, bo była nim jakaś 40letnia babka, no sorry, ale dzwoneczkiem powinna być jakaś delikatna dziewczyna.

sawyer napisał:
Amicalle napisał:
Dla mnie cały urok Disnejlendu ulatuje w momencie, kiedy musisz stać godzinę (a czasem więcej) w kolejce na 2 minutową rozrywkę :P

To chyba dobrze trafiłem, bo wielkiego problemu z kolejkami nie było. Ale jeden dzień to za mało, żeby się tym nacieszyć.

buhahaha, ja miałam karnet na 3 dni do obu parków (disneyland i disney studio), więc MEGA. Disney studio też fajne było. Ale byłam tylko 2 dni, 3 wcisnęłam karnet tacie i pojechałam na paryskie zakupy :D

sawyer napisał:
Amicalle napisał:
Jeżeli rakieta toto, co się w ciemnościach pędziło do góry, a potem gwałtonie w dół - to byłam na tym i było ZAJEBISTE :D

Chyba tak, ale zrezygnowałem z tego (tak jak z kilku innych) ze względu na problemy żołądkowe, które pojawiają się u mnie zawsze po tego typu atrakcjach. XD

oj, żałujżałuj, niesamowite emocje! najlepsze było, że tam gdzieś w środku były ukryte kamerki, które robiły zdjęcia w trakcie jazdy, w tych najgorszych momentach - i potem była taka cała kolejka, którat się drze ;d
sawyer napisał:
Amicalle napisał:
A moje koleżanki jechały tym po zjedzeniu dwóch takich jabłek w jakimś lukrze czy coś, mega słodkie - ich miny po wyjściu były boskie ;d

Pamiętam je jabłka! Smacznie wyglądały, ale nawet nie było czasu, żeby spróbować.

Tylko wyglądały, dla mnie były dużo za słodkie - dlatego swoje oddałam koleżance :x
Zobacz profil autora
crime


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 9832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Byłam raz, nie ciągnie mnie dalej. No, ewentualnie Disneyland, bo nie zdążyłam pójść.
Zobacz profil autora
wojski


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Za rok mam możliwość zwiedzić , może pojadę na kolonie , miałem jechać w tym roku ale zachorowałem : (
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

No, w przyszłym roku w końcu zobaczę trochę zachodniej Francji. Przyznam, że nigdy tam nie byłam, a słyszałam dużo dobrego. Chętnie zwiedziłabym Bretanię.
Zobacz profil autora
brighte
taking pictures of you

Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 4892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Trzy lata temu byłam na tygodniowej wycieczce w Paryżu. Było po prostu cudownie! Widziałam właściwie większość najważniejszych atrakcji turystycznych (Wieża Eiffela, Łuk Triumfalny, Katedra Notre-Dame, Conciergerie, Panteon, Les Invalides, Bazylika Sacré-Cœur, Luwr, Musée d'Orsay). Chciałabym tam jeszcze kiedyś wrócić, może znajdzie się jakaś okazja. No i w trakcie wymiany niemieckiej jesteśmy blisko granicy francuskiej, więc można się przejść :D zorganizowali nam też wyjazd, ale gdzie konkretnie to nie mam pojęcia, sądzę, że w okolice Alzacji/Lotaryngii/Franche-Comté, bo raczej wątpię żebyśmy do Szampanii pojechali.

ed; no i trafiłam, Alzacja, a konkretniej Strasburg.


Ostatnio zmieniony przez brighte dnia Śro 21:42, 05 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Francja
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi