Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Ingerowanie szkoły w prywatne życie uczniów
Enigma


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 6718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

Dzisiaj w szkole niespodzianka - dyrektorka zrobiła prezentację na temat wpisów z blogów uczniowskich oraz zdjęć i komentarzy wstawianych na NK. Wszyscy mogli ujrzeć takie kwiatki, jak: "Piłam wino z... Było wspaniałe i rozpierdalające", "Nie umiem na matmę, olewam to, idę do plazy" czy "O kurwa, ale wiocha eheheh ja też jadę z pingwinami do Gdańska". Nie brakowało również zdjęć z imprez czy komentarzy uczniów na temat codziennego życia. Największym zaskoczeniem były prywatne wpisy z for - jakim cudem nauczyciele je przeczytały, skoro te osoby, które na forach piszą, nie wchodzą na nie? Była mowa również o dialogach prowadzonych między uczniami a ich znajomymi. Tak, ci, którzy je słyszeli donieśli dyrektorce.

Co sądzicie o przeglądaniu profili, sprawdzaniu blogów i znajomych uczniów przez nauczycieli? Najrozsądniej jest nie korzystać z portali ani blogów w szkole przez właśnie takie sytuacje, ale czy one mają prawo mieć miejsce?
To prawda, że powinno się dbać o polszczyznę oraz kulturę osobistą, ale wg mnie odrobina prywatności się należy.
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

Przyznam szczerze, że aż mnie przytkało, kiedy przeczytałam o tej prezentacji. Moim zdaniem to duuuże przegięcie i naruszanie prywatności uczniów.
Zobacz profil autora
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

Jeżeli upubliczniasz każdemu na facebooku info o swoim "melanżu z ziomkami", to masz świadomość, że dociera to i do nauczycieli. Gdybym ja uczył w szkole, miałbym wyjebane na to, co robią moi podopieczni po lekcjach, ale, jak widać, są ludzie z inną mentalnością.
Zobacz profil autora
malenstvou


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

o_O jestem naprawdę zdumiona. nie miałam takich akcji nawet w mojej przyklasztornej szkole, choć fakt faktem było to parę lat temu, kiedy portale społecznościowe dopiero budziły się do życia.
Nie zmienia to jednak faktu, że nauczycielom nic do tego, co robisz i jak się zachowujesz PO SZKOLE - wiadomo, jest coś takiego jak dbanie o 'dobre imię szkoły' swoim zachowaniem, ale bez przesady. taka inwigilacja nie powinna mieć miejsca. kojarzy mi się to też ze sprawdzaniem na FB albo NK kandydatów do pracy -_-" goddammit, każdy ma prawo do prywatności, czyż nie?
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Enia, współczuję szkoły. Co prawda u mnie też kiedyś były sytuacje typu nauczyciele wchodzący na grona klas i czytający różne opinie na ich temat, co potem się negatywnie odbijało na ocenach czy zachowaniu niektórych osób, ale potem się po prostu poprzenoszona na "grona prywatne" i koniec z tym. Tak jak Ozi napisał - jak się coś upublicznia na fb, to wiadomo, że istnieje ryzyko, że przeczytają to niepowołane osoby, dlatego trzeba uważać, co się gdzie pisze. Ale zajęciem nauczycieli NIE powinno być inwiglowanie ich uczniów po lekcjach. A taki pokaz jak był u Ciebie to już w ogóle jedno wielkie WTF.
Zobacz profil autora
rawr


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Taa, u mnie była podobna akcja. Więc trzeba MYŚLEĆ, co jest dziwnego w tym, że nauczyciele przeglądają niektóre profile? Jak się wypisuje coś w stylu 'Ło kuwa ja pierdolę, aśenaebaem wczoraj' to chyba logiczne, że każdy może to przeczytać.
Według mnie, to nie jest żadna ingerencja szkoły. No, może z tą prezentacją to już przesada.
Zobacz profil autora
Enigma


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 6718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

Dzięki za wasze opinie.
rawr, masz rację, trzeba się liczyć z tym, że każdy może to wszystko przeczytać, jako że "wystawia się" to na widok publiczny. Teraz wszystkie osoby, których teksty zostały przytoczone, zamierzają założyć hasła na swoje blogi i skasować nauczycieli ze znajomych (zapraszanie kogokolwiek ze szkoły - facepalm).
Zobacz profil autora
malenstvou


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

^ jedyni moi znajomi z "kadry" to profesorowie ze studiów (i to po zdaniu kolokwium), ich już nie ruszają takie wpisy, a i czasem z nami "popiwkują"...

jeszcze co do sytuacji, wiadomo, co umieszczamy w sieci może przeczytać KAŻDY, ale takie publicznie wyciąganie sytuacji to dla mnie przegięcie. jeśli nauczyciela 'zaniepokoił' wpis 15/16latka w stylu 'aesienaebałm' to nie lepiej wziąć go na stronę i porozmawiać spokojnie, jak człowiek?
Zobacz profil autora
hello


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 5847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

ale macie przejebane szkoły, ciężko mi uwierzyć; u nas nikomu do głowy by nie przyszło, żeby oceniać na podstawie jakichkolwiek działań w życiu pozaszkolnym, dodajemy się z nauczycielami do znajomych na portalach społecznościowych i wszyscy żyjemy w symbiozie, nie rozumiem, po co takie afery. chociaż w sumie to liceum, większość już pełnoletnia, pewnie dlatego! (i tak wcześniej z niczym takim się nie spotkałam, życie się stacza :c)
Zobacz profil autora
Kamil
Rurzowy Kutzyk
<i>Rurzowy Kutzyk</i>

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 8459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Centrum Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

aha, czyli tylko w mojej szkole z nauczycielami (nie wszystkimi, rzecz jasna) jest się na 'ty' i chodzi się z nimi na wspólne piwo. D:
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Łohoho, ileż to w mojej szkole było tego typu akcji. W gimnazjum sprawa zdjęć wstawianych bodajże na Grono była poruszana na zebraniu z rodzicami, po czym połowa klasy usunęła swoje profile, lol. A nawet ostatnio wyleciały ze szkoły (a raczej zostały zmuszone do tej opuszczenia...) dwie osoby, po wyrażeniu opinii na temat naszego dyrektora (co uważam za totalny idiotyzm) pod wydarzeniem na Fejsie, które swoją drogą było publiczne i dotyczyło zawieszenia innego znajomego, który jako trzeci wyleciał z nimi.
Zobacz profil autora
Katia
Moderator
w krainie kota

Moderator<br> <i>w krainie kota</i>

Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 8071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

Moim zdaniem szkoła, w granicach rozsądku, powinna ingerować w prywatne sprawy uczniów. Nieco dziwi mnie reakcja niektórych z was, którzy twierdzą, że dla szkoły uczeń powinien liczyć się tylko wtedy, gdy jest na jej terenie. W końcu ile jest afer o to, że dzieci są bite przez rodziców, a szkoła nic na ten temat nie wie?
Sprawdzanie profili w sieci jest przesadą, ale jeśli ktoś zaprasza do swoich znajomych nauczycieli, a potem pisze ile wypił czy obraża dyrektora... no sorki, wg mnie jest skończonym idiotą i choćby w tej sprawie nauczyciele powinni interweniować.
Zobacz profil autora
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

Katia napisał:
Moim zdaniem szkoła, w granicach rozsądku, powinna ingerować w prywatne sprawy uczniów. Nieco dziwi mnie reakcja niektórych z was, którzy twierdzą, że dla szkoły uczeń powinien liczyć się tylko wtedy, gdy jest na jej terenie. W końcu ile jest afer o to, że dzieci są bite przez rodziców, a szkoła nic na ten temat nie wie?
Sprawdzanie profili w sieci jest przesadą, ale jeśli ktoś zaprasza do swoich znajomych nauczycieli, a potem pisze ile wypił czy obraża dyrektora... no sorki, wg mnie jest skończonym idiotą i choćby w tej sprawie nauczyciele powinni interweniować.

Szkoła, jako instytucja, powinna zajmować się nauczaniem, ewentualnie przekazywaniem odpowiednich postaw, nie życiem uczniów. Natomiast poszczególni nauczyciele to ludzie. Każdy człowiek może zgłosić zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa (jeżeli dziecko jest bite) albo wnieść z oskarżenia prywatnego sprawę o zniesławienie (Twój przykład z dyrektorem)
Zobacz profil autora
hello


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 5847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

no dobrze, ale z góry wiadomo, o czym młodzi ludzie bazgrzą zazwyczaj na takich portalach: nikt nie napisze o swojej trudnej sytuacji w domu, gdzie podobne przeglądanie statusów mogłoby sprowokować jakąś pożądaną ingerencję, wszyscy będą chwalić się imprezami i przeklinać, bo to - taka prawda - obecnie normalne. dlatego nie widzę żadnych innych motywacji w podobnych aferach jak czysta złośliwość nauczycieli; czy takie działania sprawią, że nastolatkowie odstawią alkohol, papierosy i nie wiem, zwrócą się ku Bogu? większość zablokuje swoje profile i tak to się skończy, plus ewentualnie wzmożoną niechęcią do nauczycielskiego grona.
dopóki ktoś nie krzywdzi innych - nie widzę sensu ingerencji w prywatność. co najwyżej: proszę zawiadomić rodziców, których rolą jest wychowywanie swoich dzieciaków, zamiast całą szkołę na porannym apelu :)
Zobacz profil autora
Katia
Moderator
w krainie kota

Moderator<br> <i>w krainie kota</i>

Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 8071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

Ozi - szkoła powinna zajmować się kształceniem i wychowywaniem, a ciężko wychowywać nie biorąc pod uwagę życia prywatnego uczniów. Moim zdaniem dobrze jest, gdy szkoła nie przestaje się interesować uczniami zaraz po tym, gdy wyjdą z jej terenu. Co, oczywiście, nie oznacza, że uczniowie powinni być sprawdzani, obserwowani.

Jeśli chodzi o ingerowanie w prywatne sprawy (w ogóle, od kiedy to wpisy na portalach społecznościowych są prywatne? jeśli możliwość czytania i komentowania udostępniamy wszystkim, nie dziwmy się, gdy ktoś to robi) mogę powiedzieć, że często przynosi to pozytywne skutki. Znam dwie dziewczyny z mojego rocznika, które na nk miały jakąś straszną kłótnię, ogólnie było naprawdę bardzo nieprzyjemnie. Wychowawczyni zauważyła to, razem z pedagog porozmawiała na ten temat z pokłóconymi i wszystko wyszło na dobre. Teraz obie chwalą zachowanie nauczycielki, jej umiejętne podejście do sprawy.
Zobacz profil autora
hello


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 5847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

no cóż, są różni ludzie, mojej dalszej znajomej wydrukowali kiedyś pamiętnik z epulsa, zrobiła się wielka afera, ledwo przeszła dalej, obraziła się na cały system nauczania, rzuciła szkołę i teraz się szlaja po europie :D niektórzy ingerencję nauczycieli potrafią docenić, inni nie, ja na przykład bym nie doceniła.
Zobacz profil autora
Katia
Moderator
w krainie kota

Moderator<br> <i>w krainie kota</i>

Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 8071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

^ No i dużo zależy od nauczycieli, sposobu w jaki ingerują.
Zobacz profil autora
malenstvou


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

^ dokładnie. takim sposobem, jaki przedstawiła Enigma szkoła tylko zrazi do siebie uczniów, a 'nagannego' zachowania raczej nie zmienią.
Zobacz profil autora
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

Zobacz profil autora
sou.


Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

U mnie w LO też była podobna sytuacja, tyle że w tym przypadku uczniowie sami się prosili. Stworzyli aplikację na facebooku, która była nieco obraźliwa dla Pana od PO. Polegała na tym, że losowało się jego najsłynniejsze teksty. Oczywiście dyrekcja dowiedziała się o sprawie i narobiła szumu, po czym aplikacja została usunięta. Zdarzały się też różne inne sytuacje, kiedy np. na lekcji historii facet chcąc urazić uczennicę cytował jej wpisy z fb itp. Dla mnie też totalną głupotą jest zapraszanie do znajomych nauczycieli, no bez przesady.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

^ No, u nas większość nauczycieli zastrzegało, że będzie odrzucać zaproszenia. W sumie to racja.

Słyszeliśmy od wychowawczyni o pewnej sytuacji, koło trzech lat temu, kiedy to chłopak miał poważne problemy, bo na oficjalnym forum klasowym na nk pisał jakieś obelgi na nauczycieli. To akurat przykład totalnego braku wyobraźni, żeby nie powiedzieć debilizmu.

Edit. Trochę poza tematem wyszedł ten mój post, a więc dodam, przy w/w sytuacji interwencja była, moim zdaniem, konieczna, gdyż co innego, gdy ktoś opisuje swoje własne wybryki pozaszkolne, jakiekolwiek by one nie były, a co innego, kiedy wypowiedzi w internecie dotyczą osób ze szkoły, w tym przypadku nauczycieli.


Ostatnio zmieniony przez Cathy dnia Czw 21:51, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
gógle.


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

To jest chore. Szkole nic do tego. Oczywiście, dyrektorka mogła sobie w prywatnym zakresie pooglądać, ale według mnie jest to już naruszenie prywatności. Nie powinni wyciągać konsekwencji z zachowania uczniów po szkole, to nie ich sprawa. Nie uważacie?
Masz dziwną szkołę, Enigmo, współczuję z całego serca. Donieście o tym gdzieś, no nie wiem. Tak się nie da żyć. I na waszym miejscu nic bym nie usuwała (np. tych komentarzy, kont). To nie jest sprawa szkoły.
Zobacz profil autora
Ingerowanie szkoły w prywatne życie uczniów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi