Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
poznaj swoje mięso
mniszka


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 7481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

http://www.youtube.com/watch?v=csMl9ykOrcg

brak słów, aż mnie serce zabolało...
Zobacz profil autora
Edek
Gość


Musimy w końcu coś jeść, tego nie da się uniknąć.
brzóska
but alice, we are all mad here
<i>but alice, we are all mad here</i>

Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 14071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: electra heart
Płeć: Kobieta

Edek napisał:
Musimy w końcu coś jeść, tego nie da się uniknąć.

poza tym nie uratuję tych zwierząt nie jedząc mięsa. cały świat musiałby przestać jeść, taka prawda.
dieta wegetariańska nie jest tania, a nie wszystkich stać na nią, bądźmy szczerzy. a trzeba znaleźć zamienniki mięsa, bo można nabawić się różnych komplikacji zdrowotnych później.
Zobacz profil autora
mniszka


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 7481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

brzóska napisał:
Edek napisał:
Musimy w końcu coś jeść, tego nie da się uniknąć.

poza tym nie uratuję tych zwierząt nie jedząc mięsa. cały świat musiałby przestać jeść, taka prawda.
dieta wegetariańska nie jest tania, a nie wszystkich stać na nią, bądźmy szczerzy. a trzeba znaleźć zamienniki mięsa, bo można nabawić się różnych komplikacji zdrowotnych później.


owszem, wiadomo, że musimy coś jeść. Ale czy te zwierzęta zasłużyły na takie traktowanie? Przecież można by stworzyć dla nich jakieś na prawdę dobre warunki, niedość, że żywność byłaby lepsza, to i zwierzęta by miały jakąś radość z życia, a nie ból i cierpienie.
Zobacz profil autora
brzóska
but alice, we are all mad here
<i>but alice, we are all mad here</i>

Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 14071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: electra heart
Płeć: Kobieta

mniszka napisał:
brzóska napisał:
Edek napisał:
Musimy w końcu coś jeść, tego nie da się uniknąć.

poza tym nie uratuję tych zwierząt nie jedząc mięsa. cały świat musiałby przestać jeść, taka prawda.
dieta wegetariańska nie jest tania, a nie wszystkich stać na nią, bądźmy szczerzy. a trzeba znaleźć zamienniki mięsa, bo można nabawić się różnych komplikacji zdrowotnych później.


owszem, wiadomo, że musimy coś jeść. Ale czy te zwierzęta zasłużyły na takie traktowanie? Przecież można by stworzyć dla nich jakieś na prawdę dobre warunki, niedość, że żywność byłaby lepsza, to i zwierzęta by miały jakąś radość z życia, a nie ból i cierpienie.

nawet jeśli próbowalibyśmy coś z tym zrobić, to i tak nie będzie żadnych rezultatów. przecież już tyle petycji i akcji było, które miały na celu poprawienie warunków zwierząt hodowlanych i nic z tego nie wyszło.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

Swoją drogą, nie ma czegoś takiego jak "humanitarne zabijanie". Już lepiej odrąbać temu kurczakowi głowę, żeby krócej cierpiał, niż torturować "humanitarnymi sposobami"... Co do wegetarianizmu, zgadzam się z brzó - zbyt droga przyjemność, dla wielu ludzi wręcz niemożliwa z różnorakich względów.
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Agnes napisał:
Swoją drogą, nie ma czegoś takiego jak "humanitarne zabijanie".


Usypianie jest humanitarną formą zabijania (dla przykładu psy się usypia, kiedy się okaże, że nie ma szans na ich wyleczenie), ale to, po pierwsze, zbyt kosztowne, a po drugie środki usypiające nie są neutralne dla ludzkiego organizmu, nawet w niewielkich dawkach. Zauważcie, że w tym filmie pokazano skrajności, to nie jest nagminne, jak bardzo organizacje wojujących wegetarian nie chciałyby nas przekonać, że na każdej kurzej fermie, czy w każdej ubojni rozgrywają się sceny wielkiej gehenny. W filmie były pokazana wielce drastyczne sceny obcinania rogów i próbowano nas przekonać, że to tę krowę niemiłosiernie boli. Absurd, absurd, po stokroć absurd. Rogi rosną na tej samej zasadzie co paznokcie, ich obcinanie nie boli, a gdyby te rogi nie były chociaż stępione, te zwierzęta by się pozabijały i to o wiele boleśniej, niż przed poderżnięcie gardła. I może to zabrzmieć dziwnie, ale w momencie, kiedy rzeźnik zna się na tym, co robi, poderżnięcie gardła nie dostarcza makabrycznej ilości cierpień, chociaż według panującego prawa zwierzęta muszą być nieprzytomne w momencie, kiedy są uśmiercane (co jest najczęściej wykonywane za pomocą krótkiego porażenia prądem o dużym natężeniu, co odbiera świadomość w ciągu ułamków sekund). I nie róbmy wielkiej afery i tragedii, bo od razu stają mi przed oczami psychopaci z GreenPeace, którzy by zostali na tych drzewach, nawet gdyby już dawno były ścięte oraz przypomina mi się słynne hasło ocal krowę, zjedz wegetarianina. Dobrze, nie zgadzamy się na to, co pokazano w tym filmie, ale nie przyjmujemy, że tak jest zawsze i wszędzie, bo nie jest. I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego, a myślę, że powstałych w laboratorium kotletów nikt by nie zajadał ze smakiem.


Ostatnio zmieniony przez Fanosława dnia Pon 20:03, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mormolyke
riot grrrl
<i>riot grrrl</i>

Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 16574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza obiektywu
Płeć: Kobieta

Fanosława napisał:
I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego

Jem trawkę, listki i korzonki zamiast schabowego i moje zdrowie jest w znakomitej formie :]
Zobacz profil autora
mythisch


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w kartonie na dworcu pkp.
Płeć: Kobieta

petycje-srycje, a ciągle to samo. nic i nikt tego nie zmieni. serce się kraja, owszem. ale czy byśmy tego chcieli czy nie i tak będą traktować zwierzęta w ten sposób. każdy rzeźnik powie, że w ten czy inny sposób krówka pójdzie na szynkę.
Zobacz profil autora
Ivy


Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Fanosława napisał:
I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego, a myślę, że powstałych w laboratorium kotletów nikt by nie zajadał ze smakiem.

przecież parówki z domieszką masy papierowej zjadamy ze smakiem, tak samo jak inne mielonki kiełbaski szyneczki itp itd, często sobie nawet nie uświadamiając tego, co tak na prawdę było użyte do ich produkcji.

Co do filmiku - zgadzam się z przedmówcami - odmówienie sobie plasterka szynki na kanapkę nic nie zmieni. Ludzie potrafią być okrutni i tak chyba będzie już zawsze. -_____-
Zobacz profil autora
Toksyczna


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Anouk napisał:
Fanosława napisał:
I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego

Jem trawkę, listki i korzonki zamiast schabowego i moje zdrowie jest w znakomitej formie :]


otóz to! Można jeść także ryby. Pozytywnie wpływa na wszytsko. Czego chcieć więcej?
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Toksyczna napisał:
Anouk napisał:
Fanosława napisał:
I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego

Jem trawkę, listki i korzonki zamiast schabowego i moje zdrowie jest w znakomitej formie :]


otóz to! Można jeść także ryby. Pozytywnie wpływa na wszytsko. Czego chcieć więcej?


Ale to też mordowanie zwierzątek, które miały mamusię i tatusia, za pomocą rażenia ich prądem, a zanim to nastąpi, trzymanie ich w przepełnionych zbiornikach, huh.
Zobacz profil autora
Kiler
eat me, i'm sweet
<i>eat me, i'm sweet</i>

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 16782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

nie zajrzałam na tę stronę i nie bardzo mnie korci. są specjalnie hodowane zwierzęta, nie da się tego uniknąć. mięso trzeba jeść a jeśli jest się już zagorzałym weganinem czy wegetarianinem to należy zastąpić czymś białko zwierzęce by nie mieć problemów ze zdrowiem.
Zobacz profil autora
Toksyczna


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Fanosława napisał:
Toksyczna napisał:
Anouk napisał:
Fanosława napisał:
I NIE MA MOŻLIWOŚCI zastąpienia białka zwierzęcego żadnym innym białkiem pochodzenia naturalnego

Jem trawkę, listki i korzonki zamiast schabowego i moje zdrowie jest w znakomitej formie :]


otóz to! Można jeść także ryby. Pozytywnie wpływa na wszytsko. Czego chcieć więcej?


Ale to też mordowanie zwierzątek, które miały mamusię i tatusia, za pomocą rażenia ich prądem, a zanim to nastąpi, trzymanie ich w przepełnionych zbiornikach, huh.


noo, dobra. W takim razie nie da się inaczej, trzeba jeśc jakieś mięso. Najsilniejsi przetrwają, czyli ludzie.
Zobacz profil autora
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare
<i>keep calm and trzymaj gitare</i>

Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 8413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kółko wzajemnej adoracji
Płeć: Kobieta

Co za problem. Wcinasz na śniadanie serek wiejski z chlebem, byle jakim, na obiad warzywa na patelnię bądź kasza z serem i warzywami, jakieś szaszłyki warzywne (ludu, wegetariańskie obiady są tak różne, że howhowhow!) a na kolację... Kolacji nie jem, ale kromka z twarożkiem i szczypiorkiem.
I jesteś zdrowy, nic cię nie boli. Naprawdę. Nie myślcie, że jeśli nie zjecie parówek na śniadanie, kurczaka na obiad i schabu na kolację to będziecie zalegać z chorymi kościami, cokolwiek. Nie mam zamiaru przekonywać do nie jedzenia mięsa, bo nawet, jeśli cała ludność w Polsce przestanie to robić, to i tak tysiąc pięćset sto dziewięćset krajów, których nazw nawet nie znamy, będzie przeżuwała wątróbkę, w czasie, kiedy my będziemy konsumować marchewkę.
To już zależy od wewnętrznych przekonań, że tak to nazwę.
Zobacz profil autora
ewanq
my name is 2pm
<i>my name is 2pm</i>

Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 11219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Dobrze, to teraz odstawmy wszystkie produkty mięsne. Po pierwsze, to jest niewykonalne, nie rozkażesz całemu światu nie jeść mięsa, przecież to jest uwarunkowane łańcuchem pokarmowym, my jemy zwierzątka, większe zwierzątka mogą zjeść nas. Po drugie, białko pochodzenia roślinnego jest białkiem niepełnowartościowym, wyjątkiem jest soja, która zawiera wszystkie potrzebne aminokwasy, ale nie pokrywa całkowitego zapotrzebowania człowieka, a przecież białko jest kluczowym związkiem prawidłowego fukcjonowania organizmu, a jego brak powduje upośledzenie praktycznie wszystkich czynności. Zresztą nie można przez całe życie jeść soji, no proszę. Po 3, jestem aktualnie na diecie bezbiałkowej i wiem, jak to jest żyć bez ulubionych potraw. Wykluczenie chociażby jednego pokarmu jest naprawdę trudne, wymaga dużej kontroli i odwagi. Spróbuj całkowicie przez 1 miesiąc nie jeść nic, co zawiera mleko. Trudne? I to jak bardzo.
Zobacz profil autora
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare
<i>keep calm and trzymaj gitare</i>

Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 8413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kółko wzajemnej adoracji
Płeć: Kobieta

Nikt nie każe całemu światu nie jeść mięsa. Pokazuje tylko przetwarzanie zwierząt. Jak to brzmi.
Zobacz profil autora
poznaj swoje mięso
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi