Szczerość

Dołączył: 08 Mar 2008

Szczerość to podstawa. Jednak denerwuje mnie to, że brakuje jej na świecie. Zazwyczaj osobom dogłębnie szczerym, nie żyje się zbyt dobrze.

- Cześć Ola, mam nową bluzkę, co o niej sądzisz?
- *patrzy, wymiotuje, ponownie patrzy* Dlaczego ona jest taka.......e?
- co e.
- no taka nie serowata, czyli.. wręcz paskudna?
- Sama jesteś paskudna *foch razy trzy tysiące*

No to ja wtedy dziękuję.

Dołączył: 23 Mar 2008

moher napisał:

- Cześć Ola, mam nową bluzkę, co o niej sądzisz?
- *patrzy, wymiotuje, ponownie patrzy* Dlaczego ona jest taka.......e?
- co e.
- no taka nie serowata, czyli.. wręcz paskudna?
- Sama jesteś paskudna *foch razy trzy tysiące*

No to ja wtedy dziękuję.

oush, ale ja nie trawię takich ludzi. kórdę dópę ci zawraca i się dodatkowo obraża.

nie kłamię, jednak czasem nie lubię mówić całej prawdy. przez lata tak robiłam i nie wyszłam na tym zbyt dobrze - więc po co? na ogół lubię ludzi szczerych, ale nie chamskich.

MadziuŚ ;) napisał:

ciągana po sklepach z kumpelami jak kupują sobie nowe ciuchy. xD Bo chociażby prawda miała je urazić to i tak ją powiem

przypomniała mi się akcja w sklepie w anglii, z chórem jak byłam :D

A - Ania
M - Marta

Ania jest kól (bszus, z tego filmiku xdd), Marty nikt nie lubi ; pp Marta wzięła full ciuchów i weszła do przymierzalni, po chwili wychodzi ; DD

A: Fuuuj, ściągnij te spodnie, one są obrzydliwe!
M: Eee, ale to moje spodnie!
A: SPAL JE NATYCHMIAST!

ryk śmiechu xd

In. napisał:

Lucy napisał:

tak
ale mało osób jest obecne szczerych .
niektórzy mylą chamstwo ze szczerością

Racja.

Cenię szczerość, nie lubię być okłamywana. Niestety sama często jestem nieszczera, wbiło mi się to w krew i czasem nawet nie widząc konieczności, kłamię.

ot, właśnie.

Ania, pór afrikan gerl? =ddd

genialna musi być =dd

kurcze. dlaczego ludzie chcą, aby inni byli wobec nich szczerzy, a kiedy już tak się staje, to się obrażają? jak myślicie?

Pewnie uważamy, że lepiej jest poznać prawdę, jesteśmy przekonani, że tak będzie lepiej. Tymczasem okazuje się ona bolesna.
Sami wybieramy czy chcemy znać prawdę czy nie.

istnieje RÓZNICA pomiędzy SZCZEROŚCIĄ a CHAMSTWEM.

ot, co.

Zauważcie tylko jedną rzecz, mianowicie w obecnym świecie ludzie boją się szczerości.
Dlaczego osoby, które nie posiadają własnego zdania, są mili kiedy sytuacja tego wymaga i bezkompromisowi na całej linii mają więcej znajomych i sympatyków niż ci, którzy swojego osądu nie boją się wydać?

Tak, ale ludzi którzy potzafiąm wyrazić własne zdanie mimowolnie bardziej się ceni. Nawet jeśli się tego nie okazuje.
Sama kłamię, i to dużo, nienawidzę tego w sobie, staram się z tym walczyć.

Szczerość, a chamstwo to dwie różne rzeczy. Cenię sobie szczerość, jak i u siebie, jak i u innych. Wolę, żeby ktoś mnie zranił porządnie, ale prawdą, niż wiecznie mnie okłamywał, tylko dla mojej satysfakcji, żeby mnie było lepiej.
a jeżeli ktoś, pod pojęciem 'szczerość' ma na myśli też chamstwo, to jest jakiś niedorozwiniety. ;>

Kiedyś kłamałam bo bałam się, że ludzie mnie nie zaakceptują taką jaką jestem. Gdy powiedziałam im prawdę niektórzy mi wybaczyli a inni dali w dupę. Obecnie nie toleruje kłamstwa i brzydzę się nim. czasem jednak przypomina mi się sytuacja z przeszłości i wybaczam tym, którzy zrobią to samo.
bywam szczera (czasem nawet do bólu) a czasem wolę coś przemilczeć niż dopuszczać do kolejnej sprzeczki bo ich nie lubię.

jak mi się coś nie podoba to oczywiście to mówię. lubię czuć, że powiedziałam coś zgodnie z moim zdaniem, bez zasłon dymnych. natomiast nienawidzę, gdy ktoś jest 'za szczery'. byle tylko przygadać. taka popisówa, a często nie ma racji.

Dołączył: 13 Mar 2009

Oj, lubię mówić prawdę, nawet jeśli ona jest bolesna i w ogóle. Naprawdę, czasami wstydzę się, że tak beztrosko mówię to co kogoś mogło poruszyć. Noale, taka już jestem.