Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Życiowa filozofia
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Wasza własna - autorska albo zaczerpnięta z którejkolwiek doktryny filozoficznej, których powstało na przestrzeni wieków setki. Nieważne - bardzo prosta, czy pokrętna, dziwna, czy całkiem prosta do zaakceptowania przez ogół. Powiedzcie, jak (na dzień dzisiejszy oczywiście) odpowiadacie na pytanie 'jak żyć?'.
Zobacz profil autora
Alicja
oh, you look so beautiful tonight

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawe drzwi na lewo

ostatnio żyję według 'jeśli nie masz dla kogo żyć, żyj na złość innym'. i powiem, że bardzo to fajne, chyba przy tym zostanę ;>
Zobacz profil autora
molly


Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

Na razie kieruję się coś na kształt New Age, nie zaprzeczam, że może mi się odmienić.
Jak żyć? Trudno w sumie odpowiedzieć, sama nie wiem. Ja się kieruję na codzień Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, czasem nie wychodzi, ale nic się nie poradzi.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

Jestem pacyfistką i nie rozumiem, dlaczego ludzie nie potrafią rozwiązywać nieporozumień inaczej, niż za pomocą postawy ja i tylko ja, odpie*dol się ze swoim zdaniem, masz myśleć tak jak ja. Mam syndrom Maja, objawiający się tym, że chcę zrozumienia ze strony innych. Tylko tyle.
A poza tym uważam, że ciało ludzkie jest wyjątkowo marnym pokrowcem na duszę.
Zapomniałam dodać - nie wierzę w przypadki.


Ostatnio zmieniony przez Cathy dnia Nie 23:54, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kamil
Rurzowy Kutzyk
<i>Rurzowy Kutzyk</i>

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 8459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Centrum Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

Teoretycznie podporządkowuję całość wierze, wplatając w to elementy różnych filozofii, od starożytnych po XX-wieczne. W praktyce - ostatnio raczej: co zrobić, żeby mało zrobić, a tak zrobić, żeby się samo robiło MI dobrze, taka nutka spontanu w codzienności, byleby tylko było w miarę ciekawie i miło, rosnący egoizm i narcyzm jakiś udział w tym chyba ma.
Zobacz profil autora
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

Kamil napisał:
Teoretycznie podporządkowuję całość wierze, wplatając w to elementy różnych filozofii, od starożytnych po XX-wieczne. W praktyce - ostatnio raczej: co zrobić, żeby mało zrobić, a tak zrobić, żeby się samo robiło MI dobrze, taka nutka spontanu w codzienności, byleby tylko było w miarę ciekawie i miło, rosnący egoizm i narcyzm jakiś udział w tym chyba ma.

me too
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Moje motto: Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go pierwszy raz!
Najważniejsze. :)

Fragment mojego dawnego wypracowania:
Życie jest piękne w swej prostocie. Nie wszystkie chwile są wyjątkowe - czasem trzeba się postarać, aby odszukać piękno w danej rzeczy. Gdyby zostało nam ono podane jak na dłoni, byłoby niedostrzegalne, gdyż jest transparentne - przez nie trzeba patrzeć na otaczający nas świat. Mamy wpływ na nasze życie - to od nas zależy, czy będziemy je widzieć w przysłowiowych różowych okularach, czy wolimy włożyć te przeciwsłoneczne. Wiele ludzi preferuje te drugie - woli sobie powiedzieć: "świat jest zły" i uważa wyszukiwanie w różnych sytuacjach tej dobrej strony medalu za zbędny wysiłek. Warto doceniać choćby najmniejszy promień słońca, bo w życiu możemy trafić na wiele burz.

I właśnie tak należy żyć. Doceniając te wszystkie drobne przyjemności, które nas otaczają. I dbając o ludzi, którzy nas kochają.

I wykorzystując swoje życie maksymalnie, w 100%, bo nie będzie drugiego, więc to, które nam jest dane, trzeba wykorzystać jak najlepiej!

Oto moja cała filozofia życiowa.
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

Do niedawna moją filozofię życiową stanowiła chęć jak najszybszego rozbicia łba o posadzkę wskutek jakiejś absolutnej stagnacji. Ale taki fatalizm do niczego by mnie nie doprowadził. Chyba, że do sznureczka i drzewka.
Długo to trwało, ale nauczyłam się cieszyć z drobnych rzeczy i być pogodnej myśli nawet topiąc się po uszy w szambie. Jednocześnie zachowując racjonalistyczne podejście wobec otaczającego mnie świata i... czuję się dosko.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

Od ładnych kilku lat powtarzam sobie: Jeśli ten dzień ma być ostatni, proszę, nie mówcie mi o tym. Nie interesuje mnie zbytnio przyszłość, nie snuję dalekosiężnych planów, skupiam się na tym, co jest tu i teraz.
Zobacz profil autora
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Moje dochodzenie do własnej filozofii życiowej na razie ogranicza się do wykluczania poszczególnych. Zupełnie nie przekonuje mnie na przykład to całe carpe diem - najważniejszą osobę w moim życiu poznałam zbijając bąki.
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

honey pie napisał:
Zupełnie nie przekonuje mnie na przykład to całe carpe diem - najważniejszą osobę w moim życiu poznałam zbijając bąki.

A jaki w tym związek? Bo nie bardzo rozumiem co to ma do samej sentencji jak i epikureizmu w ogóle.
Zobacz profil autora
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Wiedźma napisał:
honey pie napisał:
Zupełnie nie przekonuje mnie na przykład to całe carpe diem - najważniejszą osobę w moim życiu poznałam zbijając bąki.

A jaki w tym związek? Bo nie bardzo rozumiem co to ma do samej sentencji jak i epikureizmu w ogóle.

ja myślę, że ludzie, którzy wyznawają zasadę carpe diem starają się jak najbardziej korzystać z życia. ja moją przyjaciółkę poznałam marnotrawiąc czas, podczas gdy były inne, ważniejsze rzeczy do zrobienia. teraz rozumiesz? :3
Zobacz profil autora
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
<i>supercalifragilisticexpialidocious</i

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 13532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: where the wild roses grow
Płeć: Kobieta

ale w 'carpie diem' bardziej chodzi o to, że należy 'łapać dzień', tj. cieszyć się tym, co jest tu i teraz, innymi słowy - doceniać teraźniejszość. przynajmniej ja to tak zawsze odbierałam.


co do mojej filozofii, od niecałego roku podporządkowuję ją wierze, podobnie jak Kamil. staram się cieszyć małymi rzeczami i doceniać szczęście, szczególnie jeśli jest chwilowe. to przede wszystkim. uwielbiam czuć, że przydałam się, pomogłam, więc i do tego często dążę. ogólniej rzecz biorąc - po prostu staram się być hepi, ale nie kosztem innych ludzi.
Zobacz profil autora
susanne


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 7115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
Płeć: Kobieta

Poczuj rzeczywistość, dla niektórych przeszłość to przyszłość. Teraźniejszość? Przecież jej nie ma, to co mówię teraz właśnie powiedziałem
Czy nie tak?

Pozwoliłam sobie zacytować Sokoła. Żyje tym co będzie. Staram się układać tak swoje życie bym ja i moi bliscy byli szczęśliwymi. Mam swoje wyznaczone cele i priorytety do których zamierzam się wspinać po górze porażek i sukcesów.
Nie patrzę w przeszłość bo to już minęło. Przeszłość może kształtować naszą przyszłość tylko wtedy, gdy sami tego chcemy.
Motto które także odwołuje się do mojej filozofii życiowej to "Nigdy nie mów nigdy"- przecież człowiek jest zdolny do wszystkiego.
Zobacz profil autora
gasoline


Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

A ja zauważyłam ostatnio, że niestety popadłam w ciężką melancholię. Ten rok nie był dla mnie szczególnie dobry, a miałam wrażenie, że robi się coraz gorszy. Na razie staram się wybrnąć z mojego stanu i na szczęście idzie mi coraz lepiej.

Ponad to, odkryłam jak ważną osobą jest przyjaciel, który potrafi cię wysłuchać. I nareszcie zrozumiałam, że można czasem chcieć się komuś wyżalić bez potrzeby uzyskania porad.

Jakiejś większej życiowej filozofii nie mam, a żałuję. Przez życie biegnę trochę na oślep, więc czas chyba poszukać jakiegoś motta.
Zobacz profil autora
sou.


Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

Agnes napisał:
Od ładnych kilku lat powtarzam sobie: Jeśli ten dzień ma być ostatni, proszę, nie mówcie mi o tym. Nie interesuje mnie zbytnio przyszłość, nie snuję dalekosiężnych planów, skupiam się na tym, co jest tu i teraz.

Mam podobnie. Nie lubię snuć planów na przyszłość, bo nie wiem jak przez ten czas potoczy się moje życie. Nie chcę potem się zawieść. Oczywiście stawiam sobie jakieś tam życiowe cele, ale skupiam się głównie na tym co jest tu i teraz.
Zobacz profil autora
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

stwierdzam, ze trzeba zyc w zgodzie ze soba, ze swoimi uczuciami i pogladami, byc ze soba szczerym. nie oszukiwac siebie samego. to duzo ulatwia.
Zobacz profil autora
etlis


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

staram się żyć w zgodzie z własnym sumieniem, to przede wszystkim.
wierzę w ludzi, więc uważam, że jakby każdy postępował w zgodzie ze sobą, nie byłoby tyle zła, bo każdy w głębi chce dobrze, nie tylko dla siebie. niestety, ludzie zbyt często się w tym gubią i przyjmują wygodniejsze drogi oszukując przy tym siebie.
Zobacz profil autora
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

Eklektyzm kilkunastu różnych doktryn i idei. Trzonem jest Biblia i św. Tomasz, a ponadto Spinoza, ale wplatam też elementy z Schopenhauera, Nietzschego, a nawet Kierkegaarda i Sartre'a.

Dziękuję, Burdelmamo


Ostatnio zmieniony przez Ozi dnia Wto 19:43, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
burdelmama
Moderator
do u know i'm eternal?

Moderator<br>do u know i'm eternal?

Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 29792
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szumy kosmiczne
Płeć: Kobieta

Ozi napisał:
Eklektyzm kilkunastu różnych doktryn i idei. Trzonem jest Biblia i św. Tomasz, a ponadto Spinoza, ale wplatam też elementy z Schopenhauera, Nietzschego, a nawet Kierkegaarda i Sartrego.


Odmienia się Sartre'a. To ciekawe, że łączysz Biblię z Schopenhauerem. :)
Zobacz profil autora
chabersztyna


Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: JG
Płeć: Kobieta

Ozi napisał:
Eklektyzm kilkunastu różnych doktryn i idei. Trzonem jest Biblia i św. Tomasz, a ponadto Spinoza, ale wplatam też elementy z Schopenhauera, Nietzschego, a nawet Kierkegaarda i Sartrego.

weź się Ozi

jeść fajne rzeczy i nie baczyć na to co mówię i robie bo moja słodka aparycja złagodzi wszelkie zło tego swiata. DA END <- jak kot normalnie co nie?
mi ma być fajnie. a tak generalnie to poczebuję patcha jakiegoś bo ludzie mnie nie rozumiejom a ja ich i się obrażają o nie wiem o co :< a jak sie pytam o co to zawsze jest coś w stylu "nie udawaj że nie rozumiesh, udajesh głupjom?" a potem powraca kwestja mojej słodkości i świat wraca do normy. ale muszę i tak to rozpracować bo taka jest misja i nie lubię nie wiedzieć
cośtam było że klint istłud czy inny typek powiedział że każdego dnia rób jedną rzecz której się boisz i spodobało mi się to stwierdzenie i se tak próbuję ale marnie idzie mi. ale próbuje. czym jest zło całego swiata jesli prubuje? BEACH PLEASE
Zobacz profil autora
swordfishtrombonist


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

"MAMY TRADYCJĘ-JEBAĆ POLICJĘ"
Zobacz profil autora
peggy sue


Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 4010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

swordfishtrombonist napisał:
"MAMY TRADYCJĘ-JEBAĆ POLICJĘ"

HWDP!!!!!!!!!!!!

cholera, moja filozofia życiowa jest bardzo biedna. ostatnimi czasy moją dewizą jest 'live fast die young' tyle, że mocno zdegenerowane i zostaje samo 'die young'. ogólnie tożycie bez ludzi jest dla mnie bez sensu, co jest totalną klapą, bo samemu ze sobą powinno czuć się najlepiej! a no i każde jedno wydarzenie uważam za przeznaczenie, nic nie dzieje się z przypadku.
Zobacz profil autora
ambiwalentny świr.
Gość


moja własna filozofia życiowa? Hm, szczerze powiedziawszy, to sam do końca nie wiem i żyję w ograniczonej niewiedzy. Mam klapki na oczach, ale mi to nie przeszkadza. Żyję, bo mnie matula wydała na świat - po niemałych trudach i tyle.


Ostatnio zmieniony przez ambiwalentny świr. dnia Wto 22:52, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
adelia.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Taki, chyba wszystkim znany, fragment piosenki: Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi. To tyle, nic więcej nie trzeba dodawać.
Zobacz profil autora
Życiowa filozofia
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi