cyjanus
keep calm and trzymaj gitare

Dołączył: 09 Wrz 2009 |
Posty: 8413 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kółko wzajemnej adoracji Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pon 17:13, 14 Wrz 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Knopersik. napisał: | boyx napisał: | Taniec zamiast wf? Pomyśl, co byś o tym sądziła, gdybyś nie chciała/lubiła/umiała tańczyć, bo takich osób jest więcej, chyba, a my, tańczący jesteśmy mniejszością. Mała różnica, a jednak.
Taniec. Towarzyski niezbyt, bo jeśli jest solo, to wiem, że mogę liczyć tylko na siebie, a towarzyski... Może partner spartoli wszystko? Jeśli się pomylę, co on pomyśli?
I tak dalej. |
wiem, ale to działa też w drugą stronę, odnośnie wfu, prawda? Nie każdy ma dobrą kondycję, lubi biegać, grać w siatkę czy nogę.
a co do partnera, ja bym tańczyła nadal, gdyby mój partner nie zrezygnował. -.- |
Kondycję trzeba mieć i do tańca, nie? Inaczej po pięciu minutach treningu PADASZ.
|
|