Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

Wiecie, mój mózg już o 18-19 nic nie przyswaja, więc preferuję godziny nauki 15-17:30. (: Poza tym, podziwiam tych, którzy wiedzą coś z nauki w godzinach 21:00-3:00 w nocy.
Zobacz profil autora
Poula


Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: myślałeś, że się dowiesz?
Płeć: Kobieta

Rzadko się zbieram do nauki po szkole i schodzi na 19 ale jest serial i uczę się od 20 :|
jakoś idzie... a jak już się uczę po południu to wieczorem przed snem muszę powtórzyć bo inaczej klapa rano.. :)
Zobacz profil autora
crime


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 9832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

nou. wieczorem uczę się max do 23. potem już mnie to nie obchodzi i ide spac.
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Nigdy nie uczyłam się w nocy. Dwa razy mi się zdarzyło robić jakąś prezentację/projekt/plakat do pierwszej, ale tego nie nazwałabym uczeniem. Nie potrafię się uczyć zaraz po szkole, ale późnym wieczorem też mi nic do głowy nie wchodzi.
Zobacz profil autora
Themerrier.


Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 4857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Gdyni.
Płeć: Kobieta

nie, nigdy się nie uczyłam po nocy i nie zanosi się na to, żeby w najbliższym czasie to robiła (no dobra, może w liceum. no bo teraz jestem w gimnazjum, więc jakoś super dużo nauki nie mam). nie wyobrażam sobie, żebym siedziała przy biurku o drugiej w nocy i zakuwała. nie, nie. oczy by mi się kleiły i bym nie potrafiła się skupić. chociaż, kto wie, jakbym się nachlała kawy, na przemian z Tigerami... w każdym razie: za naukę biorę się w autobusie i po południu, kiedy wrócę do domu. i tak mi pasuje.


Ostatnio zmieniony przez Themerrier. dnia Pią 16:59, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Poula


Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: myślałeś, że się dowiesz?
Płeć: Kobieta

Themerrier. napisał:
[...] jakbym się nachlała kawy, na przemian z Tigerami... [...]


zapewne byłabyś zbyt skupiona wydalaniem ;]
Zobacz profil autora
Justyle


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Kaori napisał:
nou. wieczorem uczę się max do 23. potem już mnie to nie obchodzi i ide spac.


Yhym, z małym szczegółem, że max do 22. ;33
Zobacz profil autora
constance
ooh la
<i>ooh la</i>

Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 12142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sercem we włoszech
Płeć: Kobieta

ja zazwyczaj zaczynam ogarniać rzeczy do szkoły jakoś 22-23, więc nie powiem, zdarza mi się dość często siedzieć do 1-2 i na następny dzień wszystko jest spoczko, tylko w weekendy trzeba odespać : >
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

W tym semestrze nie zdarzyło mi się (o dziwo!) siedzieć nad książkami dłużej niż do 1. Chyba po prostu przestało mi aż tak zależeć na ocenach i pewnie zmieni się to pod koniec roku. :d


Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Czw 0:33, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
norek


Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Czesto, ale tylko dlatego, ze wczesniej mi sie nie chce :| Czasem mam jakas wene i robie to wszystko wczesniej zeby miec z glowy, ale rzadko sie to zdarza.
Zobacz profil autora
Orześ.
sex on fire
<i>sex on fire</i>

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 11024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Lubie sie uczyć w nocy, nawet mi to lepiej wychodzi niż w dzień, ale oczywiście tylko jeśli muszę :3 czasami zdarza mi się że nie chce mi się i poprostu zamykam książki i idę spać.
Zobacz profil autora
Roy d'Epee


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 7986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stolYca
Płeć: Mężczyzna

Ostatnio coś mi się we łbie poprzestawiało i wena do nauki nachodzi mnie w okolicach 22 - 23. Za to w ciągu dnia zdarza mi się totalna niemoc umysłowa i przeczytanie kartki tekstu ze zrozumieniem to wyczyn.
Koniecznie muszę coś z tym zrobić, siedzenie po nocach jeszcze nigdy mi się nie opłaciło. Zdecydowanie wolę zająć się nauką w godzinach 16-21, żeby mieć wieczór i noc dla siebie.
Zobacz profil autora
mardy bum
from Paris with love
<i>from Paris with love</i>

Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 4284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radlin
Płeć: Kobieta

Musiało by mi naprawdę ostro naprać do łba, żebym zarywała noce na naukę. Nie ma takiej opcji. Jak się nie wyśpię to i wkuta wiedza nie pomoże. Także olewam. Najlepiej uczy się w busie, ze słuchawkami na uszach. Noc jest po to, żeby się konkretnie wyspać. Poza tym jak widzę moją przyjaciółkę Kamsię, która śpi 4 godziny, bo się uczy, to mnie skręca. Zrobiła się zmierzła. A ja i bez nieprzespanych nocy jestem zmierzła. Także nie, dziękuję.
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

MardyBum napisał:
Najlepiej uczy się w busie, ze słuchawkami na uszach.

Ja tak nie umiem. Nie potrafię się skupić. W dodatku nie mogę czytać podczas jazdy, bo mi niedobrze.
Zobacz profil autora
Dev.


Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 8960
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

ostatnio wolę się uczyć w nocy niż w dzień. może dlatego, że w dzień mi się nie chcę i wynajduję sobie ciekawsze zajęcia.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

W nocy najlepiej pisze się prace na angielski. Generalnie każde szkolne zajęcie odkłądam na ostatnią możliwą chwilę, więc siedzenie po nocach nie jest rzadkością. Niestety.
Zobacz profil autora
peggy sue


Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 4010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Ja kocham uczyć się w nocy, wtedy wszystko idealnie wchodzi mi do głowy, mam jakieś szybsze tempo, po prostu największa wydajność. Ja ogólnie mam raczej nocny tryb życia, wstaję o 12, idę spać o 3, no chyba, że szkoła to dosypiam po powrocie. Noc to moja pora także nauka nocą: jak najbardziej!
Zobacz profil autora
oluń
so sexy we are
<i>so sexy we are</i>

Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mysłowice
Płeć: Kobieta

Ja bym się nie umiała nauczyć niczego. Po 21 jakiekolwiek próby nauki są bez sensu.
Zobacz profil autora
Mess
everybody dance now
<i>everybody dance now</i>

Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Immortelle napisał:
preferuję godziny nauki 15-17:30. (:

Ja w tych godzinach siedze w szkole jeszcze : D
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

O tak, pisanie wypracowań w środku nocy z Devil Dollem syczącym z głośników wieży. <3 Powstają wtedy tak ciekawe historie, że polonistka/anglistka nie szczędzą mi komentarzy na temat mojej "wizji", heh.

Ogólnie w liceum nauczyłam się uczyć po nocach, po prostu natłok materiału nie pozwala inaczej. A zazwyczaj jedyne o czym myślę po powrocie do domu jest sen, po ośmiu godzinach w szkole jestem wyczerpana.
Zobacz profil autora
brighte
taking pictures of you

Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 4892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Justyle napisał:
Kaori napisał:
nou. wieczorem uczę się max do 23. potem już mnie to nie obchodzi i ide spac.


Yhym, z małym szczegółem, że max do 22. ;33


w sumie jeśli uczyć się tak porządnie, to godziny 20-21 są dla mnie najodpowiedniejsze. za to o 22 dobrze mi się odrabia zadania z chemii i matmy. o 23 już padam na ryj i jedyne, co jestem w stanie zrobić, to poczytać jakąś odmóżdżającą książkę/gazetę, zjeść kolację, wykąpać się i do spania.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

No, za jakieś dziesięć minut zacznę rytuał nocnego uczenia się polskiego. W dzień miałam zajęcia przy komputerze :>
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Gdybym uczyła się w ogóle kiedykolwiek, to pewnie po nocach też.
Zobacz profil autora
nadin


Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 4074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Niby w nocy lepiej mi idzie, ale później mam problem ze wstaniem - raczej w ogóle nie wstaję. Dlatego jakoś tak, rzadko się uczę. Cóż... 8D
Zobacz profil autora
adus93


Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

nie umiem się uczyć po nocach i w moim wypadku jest to bez sensu. dlatego wolę się wcześneij położyć i mieć to gdzieś, a rano pouczycć się w tramwaju czy przed lekcjami w szkole. zawsze tak robiłam, tak samo nigdy wcześneij nie wstawałam żeby się czegoś pouczyć. stawiam na sen!
Zobacz profil autora
Uczenie się po nocach
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 5  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi