Uwagi

Wysłany: Wto 18:07, 06 Mar 2007

Ja dostałam uwagę tylko raz, w pierwszej klasie podstawówki, razem z koleżanką.. No ale co, skoro ta właśnie koleżanka caly czas sie do mnie odwracała i gadała.. potem jeszcze zwalała na mnie winę! :/

Wysłany: Czw 12:05, 08 Mar 2007

Ja w życiu dostałam chyba ze 3 uwagi xD
Hmm.. dzisiaj na angliku jak bylam przy tablicy to tak skakałam xD Nauczycielka zwrocila mi tylko co prawda uwagę, ale.. "Kto to widział tak się zachowywac?!" ;PP

Wysłany: Czw 14:19, 08 Mar 2007

Zamiast uwag dostaję bambusem po głowie. ;/ Albo idę pilnować kaloryfera. :D
Moje najnowsze uwagi:
Żuje i bawi się (!) gumą do żucia na lekcji języka angielskiego.
Wydaje dziwne odgłosy na lekcji matematyki.
W czasie rekolekcji przywiązuje plecak kolegi z przodu do konfesjonału i zapiera się w tym nauczycielce.

W 6 klasie miałam uwagę "Magda obmacuje kolegów na lekcji i wali pięścią w klasowy telewizor." xD

Dołączył: 06 Mar 2007

MOja koleżanka miała taką uwagę:
Podczas obiadu zakpoała kotleta pod ziemniaki x)<hahaha>

Wysłany: Sob 9:39, 10 Mar 2007

ta MadziuŚ z 6 klasy najlepsza xD dobra jesteś ;p

ja jestem wzorową uczennicą, jedyne moje ujemne punkty to za to, że pani mi próbowała gwizdnąć komórke a ja jej nie oddałam

Moja friend dostała uwage...opiszmy!
Zamknęła sobie oczy i udawała debila, i nagle usłyszała dzwonek...i do pani od histy...'dzwoonek dzwonił' ...'oczy ma dalej zamknięte' a baba do niej 'karolina co to ma znaczyć zachowujesz sie jak.....[itd.]' a karolcia jak pani sie na nia wygarła to aż podskoczyła bo nie wiedziała że pani odok niej stoi xD

Haha...facet od techny jakiś nawiedzony ;]
Postawił mi i jeszcze z 10-15 osobom nieodp zachowanie ;]

U mnie gostek od muzyki postawił mojemu koledze uwagę za to, że on się chciał o coś zapytać i podniósł rękę...

Mój kumpel dostał w zeszłym roku zarąbiste uwagi:

- wszedł nauczycielce pod biurko i nie chciał wyjść
- zamknął kolegę w łazience
- zamknął się w szafie i wydawał dziwne odgłosy

No, i moja ulubiona perełka:

Na lekcji udawał dziką świnię.

To mój kuzyn już dawno, dawno temu (chyba w 7-mej klasie) dostał zarąbistą uwagę:

Robert wraz z dwoma innymi kolegami próbuje wgnieść ławkę w Bartka xD

To musiało bosko wyglądaćxD

w tym roku mialam tylko raz ujemne punkty <grrr!> . a to za to, że pewnien debil i idiota z mojej klasy puszczał mi sygnały, pani zabrała mu komórkę i mi też chciała, a ja nie dałam i chamsko odmówiłam.

A teraz nie mam ujemnych, bo jestem "wzorowa" .
jedyne uwagi, które mogłyby się u mnie pojawić to:

"śmieje się z kolegi, który się nie myje"
"zagląda do dziennika"
"rysuje na lekcjach"
" Jest arogancka i lubi przezywać koleżanki"
" drapie niektóre osoby"
" rozpacza z powodu czwóry"

takie uwagi mogłyby się pojawić, ale cale szczęście się nie pojawiają.

a u mnie uwaga klasowa
"cała klasa wydaje dziwne odgłosy i zatruwa powietrze"
mwahaha zrobiłysmy mała prowokacje ;p
albo takie z podstawówki mojej ;p
"puszcza głuchacze do Kai"
"używa słowa"dupa""
"rysuje swastyki na zeszycie od niemieckiego"
"[tutaj wymienione nawiska] organizują pochówek zabawce żołnierza polskiego"
"krzyczy "Żydziura!""

<lol> A, dobre ;P

Ja nie mam rzadnej uwagi xDDDD

Gość od Muzy 'Puzon' wstawił mojej koleżance uwage za to że chciała nos wysmarkać...

Keisha napisał:

a u mnie uwaga klasowa
"cała klasa wydaje dziwne odgłosy i zatruwa powietrze"
mwahaha zrobiłysmy mała prowokacje ;p
albo takie z podstawówki mojej ;p
"puszcza głuchacze do Kai"
"używa słowa"dupa""
"rysuje swastyki na zeszycie od niemieckiego"
"[tutaj wymienione nawiska] organizują pochówek zabawce żołnierza polskiego"
"krzyczy "Żydziura!""

Miażdzące <lol> . Ja jak podglądnęłam w zeszycie uwag, to normalnie wielkie zdziwienie. Zero punktów ujemnych. A na dzień dzisiejszy powinno być już jakieś -50 za rysowanie po sprzęcie szkolnym, zeszytach przedmiotowych, gadanie itd. Nauczyciele chyba nic nie widzą

ja smarkam bardzo głośno (i czesto) a nie dostaję ujemnych. u nas nie ma uwag, są tylko punkty dodatnie i ujemne.

mi napisał,że popisuję się krzykliwością <lol>.ten to ma pomysły.:D

Dołączył: 26 Mar 2007

Dostałam uwage od księdza bo rysowałam w zeszycie zamiast go słuchać :| (siedziałam w 1 ławce i wszystkich(bo wysoka jestem) zasłaniałam więc on mnie tylko widział...

tez na łełigii rysuje komiksy. Kiedyś nie wzielam zeszytu, calą lekcję rysowalam i dostałam kapę, ale nic se z tego nie robię

Jakby mi ksiądz wstawił z reli to chyba musiałby zachorować:D
My mamy takie jazdy na reli,a ten nic :)
Fajny ziomek :D

driti napisał:

Dostałam uwage od księdza bo rysowałam w zeszycie zamiast go słuchać :| (siedziałam w 1 ławce i wszystkich(bo wysoka jestem) zasłaniałam więc on mnie tylko widział...

A ja sobie na religii rysuje, a później nic nie czaje co siostra mówi. Rzując gumę na lekcji religii gram z Pauliną w szubienicę a tu siostra samuela zadaje mi pytanie jakieś. Ja w ogóle nie wiem o co biega, ok to nie odpowiedziałam. Siostra chyba już wie, że nie jestem wzorowa xD
Albo na lekcji angielskiego. Przeczytałam tekst, dostałam -5 a tu jeszcze dużo dziewczyn do przeczytania. To sobie wyjęłam brudnopis, i zaczęłam rysować kosmitów, ni z stąd ni z ową t nie wiem skąd mi takie coś przyszło do głowy(siedzę w pierwszej ławce) Babka wszystkich przepytała i coś tam mówi, a po chwili do mnie :"Katarzyno, skończ już rysować tego ufoludka" <lol>

Dołączył: 26 Mar 2007

KoteceQ napisał:

driti napisał:

Dostałam uwage od księdza bo rysowałam w zeszycie zamiast go słuchać :| (siedziałam w 1 ławce i wszystkich(bo wysoka jestem) zasłaniałam więc on mnie tylko widział...

A ja sobie na religii rysuje, a później nic nie czaje co siostra mówi. Rzując gumę na lekcji religii gram z Pauliną w szubienicę a tu siostra samuela zadaje mi pytanie jakieś. Ja w ogóle nie wiem o co biega, ok to nie odpowiedziałam. Siostra chyba już wie, że nie jestem wzorowa xD
Albo na lekcji angielskiego. Przeczytałam tekst, dostałam -5 a tu jeszcze dużo dziewczyn do przeczytania. To sobie wyjęłam brudnopis, i zaczęłam rysować kosmitów, ni z stąd ni z ową t nie wiem skąd mi takie coś przyszło do głowy(siedzę w pierwszej ławce) Babka wszystkich przepytała i coś tam mówi, a po chwili do mnie :"Katarzyno, skończ już rysować tego ufoludka" <lol>

Ciekawe sytuacje Katarzyno <lol>

Wysłany: Wto 22:43, 04 Mar 2008

Ja napisałam na kartce... bo tworzyliśmy taka historyjkę...
DAWNO, DAWNO TEMU żYł SOBIE (MATEUSZ S.)
sERCZYK Z MAłYM KUTASEM (SYLWIA L.)
bO WIęKSZEGO NIE MóGł MIEć !(PATRYCJA c.)
SPOTKAł SIę, ZE SWOJą NARZECZONą (KLAUDIA)
... (ASIA)
bYłA TO (PAULINA)
bOMBONIERA LIKIEROWA NA DODATEK BEZDOMNA (KAROLINA)
kIEDY PRZYSZłA CHWILA PRAWDY OKAZAłO SIę, żE SEREK MA PROSTATę. WTEDY NARZECZONA POWIEDZIAłA;
- NIE MARTW SIę. WEź PROSTAMOLUNO I WSZYSTKO BęDZIE DOBRZE.

Korespondencja dziewczyn na lekcji niemieckiego w dniu 25,02,2008 r.
joanna Ł..

te w nawiasach to kto to pisał bo to taka historyjka. Kazała nam się koło tego pospisać i dać rodzicą do podpisu. żal.. moja mama sie do tej pory pod tym nie podpisała i powiedziała, czy nie mogłam napisać, żył sobie serczyk z małym mózgiem a ja na to no tak ale to i to jest prawdą :D wiems szczera jestem :D

Wysłany: Wto 22:49, 04 Mar 2008

hym.. ja nie mam żadnej ;dd tylko już ze 3 klasowe w jednym półroczu mięliśmy, ale nam nie zaliczyli i tak ;dd
"Chłopcy zciągali sobie spodnie na przerwie między lekcjami" {ja wtedy byłem na obiedzie ;dd}
to było takie największe ;dd pamiętam jak była akca z siostrą, bo co niektórych od pedofili wyzywała..
aa . jedna moja znajoma dostała uwagę "w trakcie lekcji języka polskiego pisze na ręce koleżanki" xD