Wasze funkcje w klasie/szkole

o nie, mi zawsze kolega oddaje, a następnego ranka sytuacja się powtarza :d

ja jestem stylowym nikim :d
klasy 1-3 przewodnicząca, 4 zastępca. joł :qq

przewodniczaca klasy, dzialam w szkolnej gazetce i samorzadzie xd

Wysłany: Wto 18:24, 16 Mar 2010

jestem zastępcą przewodniczącej ale przewodnicząca nic w klasie nie robi więc wszystko przechodzi na mnie -,-

Wysłany: Wto 19:03, 16 Mar 2010

Przez 9lat chodzenia do szkoły nic. W I, lub IIkl. Gimnazjum zdarzyło mi się kandydować na przewodniczącego - wygrałem, po czym wychowawczyni gdzieś znalazła w statucie, że jak ktoś miał ndp. zachowanie, to nie może być.

Aczkolwiek poza tym w takie pierdoły się nie bawię. Za to jestem członkiem Młodzieżowej Rady Miasta :-)

Wysłany: Wto 20:20, 16 Mar 2010

nobody is perfect!

tylko w 6 klasie byłam zastępcą, ale i tak nic nie robiłam ;D

Wysłany: Wto 20:22, 16 Mar 2010

Kiedyś byłam skarbnikiem, ale nienawidzę tej fuchy. Przyjmowałam ją tylko z grzeczności. Aktualnie robię za klasową "Bitelsówkę" (dokładnie tak mówi na mnie większość klasy), często przydaję się na angielskim i woku.

Wysłany: Wto 20:30, 16 Mar 2010

Jestem nikim, w piątej klasie byłam przewodniczącą, ale wych. nie pozwoliła mnie znowu wybrać, bo wg. niej, gdy ja rządziłam była za duża sielanka XD
Teraz to ludzie do mnie lecą, gdy nie potrafią czegoś na polskim/plastyce*/angielskim

*pragnę zauważyć, że z plastyki mam same 1, a każdy komu narysuje ma same 6.

Wysłany: Wto 20:36, 16 Mar 2010

melóra napisał:

Kiedyś byłam skarbnikiem, ale nienawidzę tej fuchy. Przyjmowałam ją tylko z grzeczności. Aktualnie robię za klasową "Bitelsówkę" (dokładnie tak mówi na mnie większość klasy), często przydaję się na angielskim i woku.

też tak kcę!

teraz jestem nikim, ale podstawówce zawsze byłam gospodarzem, raz tylko vice :D oczywiście jak coś spisać, ściągnąć - wszyscy do Weroniki.

Wysłany: Wto 20:39, 16 Mar 2010

Niby jestem wiceprzewodniczącą, ale wybrali mnie tylko dla jaj.

Wysłany: Śro 17:26, 17 Mar 2010

niestety aktualnie piastuję urząd przewodniczącego klasy
co nie zmienia faktu, że nic nie robię - wyręczają mnie wiceprzewodnicząca i dziennikarka, ja mam tylko immunitet - nie mogą mnie ze szkoły wyrzucić :d

Wysłany: Śro 17:30, 17 Mar 2010

uświadamiacz muzyczny, wredota, wszystkowiedząca, zawsze wiem co będzie na sprawdzianie z niemca, masowo daję spisywać historię.

Wysłany: Śro 17:32, 17 Mar 2010

a ja jestem generałem.

Dołączył: 12 Mar 2010

'fotograf' od siedmiu boleści XD

Wysłany: Czw 19:12, 18 Mar 2010

przewodnicząca klasy i rady uczniowskiej. ._.

Wysłany: Czw 19:31, 18 Mar 2010

teoretycznie nie mam żadnej fuchy, ale jak przychodzi co do czego - publiczne wystąpienia w szkole, poza szkołą, reprezentowanie społeczności uczniowskiej, to zawsze mnie wcisną.
a kiedy chcę, to występuję w roli fotografa szkolnego :3

Wysłany: Pią 23:13, 26 Mar 2010

Immortelle napisał:

Zgłosiłam się na sekretarza (ta moja narcyzystyczna natura, zachorowałabym, gdybym nie pełniła żadnej funkcji) i tak oto będę Gall (lecz nie anonim) i będę dokumentowała życie klasidła Ia.

+ robię przy historycznej gazetki o władcach Polski (:

Przez okres liceum byłem przewodniczącym szkoły. Moim największym sukcesem było załatwienie większego lustra w męskiej ubikacji. Puchnę z dumy.

Ograniczam się do funkcji dyżurnego (kiedy muszę). Rraz byłam zastępcą klasy, ale nic nie robiłam gdyż przewodniczący był bardzo... odpowiedzialny.

w klasach 4-5 podstawówki byłam przewodniczącą klasy, w 6 klasie zastępcą. teraz w 1 gim też byłam zastępcą, ale w maju pani doszła do wniosku, że przewodnicząca nie daje przykładu i ją wywaliła, a ja automatycznie zostałam nju przewodniczącą. i moja cudna klasa za namową wychowawczyni stwierdziła, że nie ma sensu zmieniać co rok samorządu klasowego, więc sobie będę przewodniczącą do końca trzeciej gim. fajnie, i tak nic nie robię poza łażeniem sporadycznie na jakieś zebrania samorządu szkolnego. no i mam przywilej darcia się na klasę "zamknąć mordy", jak pani do mnie że mam uciszyć klasę, hyhy.

zawsze byłam szarą osobowością i nie sądzę, że w tym roku się to zmieni, no opróczy dyżurnej.

Dołączył: 12 Mar 2010

Zostałam fotografem szkolnym : ||

^ ja bym się cieszyła. u nas nawet nie ma czegoś takiego jak fotograf szkolny.

Jestem niczym i bardzo dobrze mi z tym.

A mi dzisiaj przypomnieli, że jestem odpowiedzialny za indeksy całego roku :C
Muszę przespacerować się do dziekanatu, cholera.