Kamil (26/12/11)

Może nie pił już parę dni i miał delirium.

oj tam, to, że go nie znasz z tej lepszej strony, nie znaczy od razu, że jej nie posiada.

Gdyby ją miał, nie byłby Lennąnę. : o

sam mówiłeś, że jesteś zadziwiony tym, jak ze mną pisał!

No jestem zadziwiony, ale to już prędzej jego stary, a nie on, no weźźź, najinteligentniejsze dysputy z nim to korytarzowe kłótnie o jakieś zagadnienie z chemii, oczywiście rację wtedy mam ja.

A tak na serio, to on czasem - bardzo rzadko - powie coś naprawdę z sensem, całkiem sporo ludzi uważa, że on tylko zgrywa przygłupa i zboka, a jest całkiem inteligentny... W sumie to chyba ze dwa, trzy razy nawet udało mi się z nim pogadać bez obrzucania się błotem i mówił dosyć do rzeczy.

wróóóóócił. Mihaó wrócił!

No wrócił. I te wczorajsze wywody - stwierdził, że to, że jest trzeźwy, jest pojebane, a przecież sam zwykle jest pojebany... choć trzeźwość chyba go przerasta.

Ale! To, jak wtedy z Tobą rozmawiał, było podobno efektem początków abstynencji, ohohoh.

w ogóle, to jak do mnie zadzwonił, to mało nie padłam ze śmiechu.

Kiedy dzwonił i co gadał? XD

a coś taki ciekawski. jakoś dwa dni temu zadzwonił :3

Muszę wiedzieć, co mam mu wypominać przecież...

nic Ci nie powiem i tak ma do mnie pretensje, że wysłałam Ci kawałek rozmowy.

Sam powie.

no i po problemie :3
(czy on nosi okulary i ma niebieskie oczy? :D)

Nosi okulary, chuj wie, jakie ma oczy, ale jest zajęty przez DUMBA, a w drugiej kolejności przez FELICJĘ.

I ma plany wobec Ciebie. :3

ale ja nie chcę go, ja tylko się pytam, bo... no nieważne. tylko chciałam wiedzieć :d

wobec mnie? czy powinnam się bać? oO

Nie, będziesz tylko po prostu kolejną żoną w haremie.

ja nie będę w niczyim haremie, możesz mu to przekazać.

Będziesz, będziesz! :3 (Zresztą już w jednym jesteś)

nie będę :|
niby w czyim haremie jestem?

MOIM. :333

ale to co innego, my mamy ślub.

I co z tego? I tak jesteś jedną pośród wielu. :3

Kamil napisał:

Zainteresowania: muzyka, debilizm, fotografia
Cechy charakteru: uparty, na swój sposób rozrywkowy, często za bardzo sceptyczny, czasem za bardzo chodzący z głową w chmurach, poszukujący szczęścia i swojego miejsca w świecie, często za bardzo zjarany muzyką, by być świadomym tego, co dzieje się wokół niego. Ogółem - zajebisty. Coraz zajebistszy.
Wygląd: 176 cm, niebieskie oczy, morda menela. Co ty taki niski jesteś? :P

ULUBIONE:

Aktor/aktorka: z aktorów - Johnny Depp
Film/serial: Filmy: Piraci z Karaibów, JOB, czyli ostatnia szara komórka, Skarb Narodów (2 części), American Pie.
Seriale - Gotowe na wszystko, Dr House, CSI: Miami, CSI: New York
Pora roku: późna wiosna (MAJ przede wszystkim!), lato.
Kolor: Czarny i niebieski
Przedmiot szkolny: polski.
Danie: Pizza, zupki chińskie, ciabatta.

ZNIENAWIDZONE:

Przedmiot szkolny: z tygodnia na tydzień to się zmienia, zależnie od tego, z czym kto wyjedzie
Zespół: raczej brak
Sławna osoba: sam nie wiem

INNE:

Życiowe motto: aktualnie brak
Co cenisz w drugiej osobie? Szczerość, prawdomówność, pokojowe nastawienie do ludzi, inteligencję

Najbardziej... ukochałem sobie muzykę.
Zazwyczaj... trudno jest mnie (wy)słuchać.
Chciałbym... świętego spokoju.
Muszę... kontynuować wprowadzanie zmian w moim życiu.
Najchętniej... przedłużyłbym maj o dodatkowe 4 tygodnie.
Rzadko kiedy... nie słucham muzyki.
Lubię... rozmyślać.
Z trudem... wytrzymuję do końca matematyki.
Potrafię... różne rzeczy.
Nienawidzę... to za mocne słowo.
Szukam... wiedzy i w/w świętego spokoju.
Nie umiem... powstrzymać się od ściągania kolejnych MP3 na dysk.
Nigdy... nie mów nigdy.

+ kocham twoją bibliotekę na laście :O

Niski? No może, ogółem zacząłem rosnąć dość wcześnie, w gimbazie w klasie byłem trzeci pod względem wzrostu, a potem jakoś przestało mi się rosnąć i w licbazie jestem z tych niższych, no cóż. Byle że większość sensownych dziewczyn jest niższa ode mnie. :3

A bibliotekę mam seksowną, wiem, przebijam o ładnych parę stron znajomych o równie eklektycznym guście (i kilkudziesięciu tysiącach odtworzeń więcej). :3