Coma

Grupa powstała 1998 roku w Łodzi z inicjatwy gitarzysty Dominika Witczaka i perkusisty Tomasza Stasiaka, obaj występujący wcześniej w grupie Ozoz. Wkrótce do zespołu dołączył basista Rafał Matuszak, a nastepnie gitarzysta Wojciech Grenda i wokalista Piotr Rogucki. W 2001 roku w wyniku nieporozumien z zespołu odszedł Wojciech Grenda, którego zastąpił Marcin Kobza.

Obecny skład grupy:
* Rafał Matuszak - gitara basowa (1998-)
* Dominik Witczak - gitara (1998-)
* Marcin Kobza - gitara (2001-)
* Adam Marszałkowski - perkusja (2008-)
* Piotr Rogucki - wokal (1998-)

Dyskografia:
*Pierwsze wyjście z mroku (2004)
*Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków (2006)
*Hipertrofia (2008)

słucha ktoś?
jedna z moich ulubionych polskich kapel. głos piotrka roguckiego jest po prostu cudny <3

Raczej nie słucham, jedyna piosenka, którą jako-tako lubię, to Spadam. I tyle.

system, popołudnia bezkarnie cytrynowe, parapet, transfuzja, wola istnienia, kocham <3

właściwie z polskich wykonawców to tylko COMA.

Transfuzja <33

Mnie Coma jest obojętna, aczkolwiek szanuję tę kapelę.

Lubię, chociaż bardzo rzadko słucham.

nie trawię

Spadam, Transfuzja bardzo lubię.
Ogółem cenię Comę mimo, że nie słucham za często.

ich wokalista rzadzi - i jego glos i postawa na scenie. dobra muzyka, ale baaardzo powtarzalna i szybko sie nudzi. przesluchalem wszystkie albumy (bez tego najnowszego) i patenty sie zwyczajnie powtarzaly. tak czy inaczej, dobre teksty maja.

lubię, lubię.
choć nałogowo nie słucham.

Mogę posłuchać od czasu do czasu, mają kilka całkiem fajnych piosenek.

Nie lubię.

Truskawka się niezwykle rozpisała z uzasadnieniem.

Kocham, uwielbiam, stawiam ołtarzyki i dostaję orgazmu słysząc Roguca.
No, bez przesady. W każdym razie zespół bardzo lubię, odpowiadają mi ich teksty, muzyka i przede wszystkim głos Piotra Roguckiego.
Mat po części się zgadzam z tym, że ich muzyka jest monotonna aczkolwiek mnie jeszcze nie znudziła. No i atmosfera na koncertach jest świetna. A właśnie, ktoś wybiera się na koncert w Warszawie dziewiętnastego lutego ze mną? xd

osobiście najbardziej przypadła mi do gustu druga płyta zespołu. ta najnowsza też jest ok, jednak momentami odnoszę wrażenie, że przekombinowali trochę. można powiedzieć, że tym razem postawili na ilość na nie na jakość. jednak głos Roguckiego nadrabia wszystko :d

STO TYSIĘCY JEDNAKOWYCH MIAST.
mistrzostwo, uwielbiam tą piosenkę :3
kiedyś miałam na nich większą 'fazę'.
teraz posłucham od czasu do czasu.
ogólnie, chyba są wg. mnie najlepsi z tego rodzaju polskiej muzyki.

In. napisał:

A właśnie, ktoś wybiera się na koncert w Warszawie dziewiętnastego lutego ze mną? xd

Ja poszłabym chętnie, ale niestety raczej bym nie mogła. A powód? Oczywiście kochani rodzice.

Co do Comy. Słucham rzadko, ale ostatnio bardzo przypadli mi do gustu ;>

Coma jest straszna...
Nigdy nie przekonałam się do tego zespołu i przekonać się chyba nie dam.
Taka tam polska alternatywa jakich wiele, a i pojęcia 'alternatywa' użyłabym tu z wielką rezerwą. Chłopcy stali się popularni i jak każdy popularny w Polsce zespół zaczęli grać pseudo liryczną muzykę któraprzecieżsiępodoba , czyli postawili na sprawdzony schemat
I ja wiem, że zostanę w tym miejscu ukamienowana, ale tak bywa.

coma alternatywna? watpie ze oni sami tak siebie nazywaja.

A jednak.

dowod?

Ostatnio było dużo hałasu o tym zespole, więc zdecydowałam się trochę posłuchać i spodobało mi się ;)
Niestety, na dogłębne przesłuchanie ich utworów nie mam na razie za dużo czasu. Może kiedyś ;)

keisha: czyli dowodu nie bedzie? to smutne ze nie potrafisz dowiesc swoich tez.

Przesłuchałam kilkanaście kawałków.
Podobają mi się teksty...niestety tylko teksty, choć patrząc na nasze polskie zespoły wstawiłabym ten zespól raczej do kategorii lepsze

Uwielbiam.
Za Roguca, za gitary, za postawę, pomysł na nową płytę, wykonanie, klimat na koncertach, za to, że dają z siebie wszystko.
Na nową płytę miałam fazę bardzo długo bo od listopada do teraz..
Na koncercie w '07 kolana się pode mną ugięły gdy usłyszałam Spadam na żywo.
Na tym promującym Hipertrofię niestety nie dotarłam :(

lubię to, ale nie zachwycam się^^