Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Orześ.
sex on fire
<i>sex on fire</i>

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 11024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Dr House: Widzisz, wszyscy ze względu na laskę zakładają, że jestem pacjentem.
Dr Wilson: Więc dlaczego nie zaczniesz nosić białego kitla jak reszta?
Dr House: Nie chcę żeby myśleli, że jestem lekarzem.

Dr Foreman: Chłopak właśnie pisał sprawdzian z matematyki kiedy nagle pojawiły się mdłości i dezorientacja.
Dr House: Właśnie tak matma działa na ludzi.

Dr Wilson: Czuła się nieswojo kiedy mówiłem jej o testach! Musiałem ją przekonywać żeby zdecydowała się chociaż na ten jeden!
Dr House: Często ci się to zdarza? Kobiety wolą umrzeć niż się przy tobie rozebrać?

Dr House: Gdzie wychodzisz?
Dr Foreman: Jesteś dupkiem.
Dr House: Wiem. Gdzie wychodzisz?

Dr Chase: No i jest wtorek.
Dr Cameron: Wiem.
Dr Chase: Lubię cię.
Dr Cameron: Wiem. Do zobaczenia w następny wtorek.

Dr House: Skończ z tym, a praca będzie twoja.
Amber: Jest tam zawarty paragraf typu Rzucić Wilsona?
Dr House: To standardowy kontrakt który podpisuje każdy pracownik.

kocham Housa <333

JULIE: Mamo, dlaczego ludzie popełniają samobójstwo?
SUSAN: Cóż... Czasem ludzie są bardzo nieszczęśliwi i myślą, że w ten sposób rozwiążą swoje problemy.
JULIE: Ale pani Young wyglądała na szczęśliwą.
SUSAN: Czasem ludzie wydają się jacyś, a naprawdę są zupełnie inni.
JULIE: Tak jak dziewczyna taty? Która zawsze się uśmiecha i mówi miłe rzeczy, a wiadomo, że to suka?
SUSAN: Nie podoba mi się to słowo, Julie. Ale to doskonały przykład.

SUSAN: Edie, wierzysz w zło?
EDIE: Oczywiście. Pracuję w handlu nieruchomościami.

Julie: Więc, Bree, wybrałaś już imię dla dziecka?
Danielle: Jeszcze nie, ale myślę o "Nie-Jesteś-Wystrczająco-Dobry", jeśli to będzie chłopiec i "Zawsze-Mnie-Rozczarowujesz", jeśli to będzie dziewczynka.

Carlos : Edie, to Ty?
Edie : Poznałeś mnie po moich krokach?
Carlos : Nie. Poznałem Cię po twoich perfumach, gdy wjechałaś na parking.

Gotowe na wszystko ;33


Ostatnio zmieniony przez Orześ. dnia Czw 22:56, 18 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
cziken.


Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

Kapitan Jack Sparrow: Panowie. Do czego służą klucze?
Człowiek z załogi: Klucze otwierają różne takie?
Gibbs: A to co ten klucz otwiera, kryje cenną zawartość. Więc ruszamy odkryć to, co otwiera.
Kapitan Jack Sparrow: Nie. Bez klucza nie otworzymy tego, czego nie mamy i co otwiera. Więc po co myśleć co otwiera i czego nie mamy nie znalazłszy wpierw tego klucza, który to otwiera?
Gibbs: Więc... Ruszamy po ten klucz.



* Barbossa: Myślałem, że cię rozgryzłem Jack. Ale ty jesteś nieprzewidywalny.
Jack Sparrow: Jestem nieuczciwy i możesz uczciwie liczyć na moją nieuczciwość. To uczciwi są nieprzewidywalni, zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie... głupiego...
Zobacz profil autora
GuitarMind


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

"jestem krolem swiata" xD dicaprio w titaniku. Podobno najbardziej obciachowe zdanie jakie powiedzial xD
Zobacz profil autora
Juti9


Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nigdzie.
Płeć: Kobieta

'Obrabiają Ci koło dupy, bo wymiatasz'
Step up 2.
Zobacz profil autora
LadyGrey
Gość


– O, Wicia wierzchem jedzie.
– Nie może być, na kocie!?

Sami swoi
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

Absolutnie kultowy w pewnych kręgach a inspirowany kabaretem Neo Nówka cytat :
'Co ty gadasz?'
Zobacz profil autora
uzi-kun


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dla mnie najbardziej kultowy cytat (każdy go zna) to: "Nie chce mi się z tobą gadać..."
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Ty stara dupa jesteś.
Boguś! *_*
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

No to ja dorzucę te najpopularniejsze lostowe:

– Dlaczego podpaliłeś lont?
– A czemu miałbym tego nie robić?
– Może dlatego, że biegłem do Ciebie, wymachiwałem rękami i krzyczałem nie rób tego?

Hurley i Locke.



– Jak Ci na imię?
– Mr. Eko
– Brzmi jak Mr. Muscle...

Sawyer i Mr. Eko


Jeszcze pamiętam popularnu dialog z bodajże drugiego odcinka:
Ktoś: Skąd on się tu wziął (o niedźwiedziu polarnym).
Sawyer: Z krainy Gumisiów --' Skąd mam do cholery wiedzieć?!


edit;

Król Lew

Chwila, chwila! Proszę o czas! Trzeba coś wyjaśnić! Ty znasz ją, ona zna ciebie, ale chce zjeść jego i... to wszystko ma być w porządku? GŁUPA RŻNIECIE?!

Timon.

– Nażarłem się jak świnia.
– Pumba! Ty jesteś świnią!
– Prawda...

Sima i Timon (albo Simba?)

– Timon! Zastanawiałeś się, co tam migoce w górze?
– Pumba! Nie musiałem. Ja wiem.
– No powiedz.
– To świetliki. Świetliki, które się przykleiły do tego tam granatowego w górze.
– O rety! A więc to nie są płonące kule gazowe oddalone o miliony mil?
– Czy tobie wszystko kojarzy się z gazami?
– Simba! A ty co o tym myślisz?
[...]
– Ktoś powiedział mi kiedyś, że przebywają tam zmarli władcy. I patrzą na nas.
– Naprawdę?
– Gapi się na nas cała zgraja nieżywych gości?

Timon, Pumba, Simba


– To hieny. Jak ja nie cierpię hien... Masz pomysł jak sie z nimi nie spotkać?
– Żywa przynęta.
– Genialne.... ZARAZ
– Zrób coś Timon; musisz odwrócić ich uwagę.
– Co niby mam zrobić? Wykonać taniec hula?!
LUAU
Jeśli masz ochotę dziś na wieprzowiny kęs
zjedz mojego kumpla, bo nie znajdziesz lepszych mięs.
Od ochydy stroń. Wtop sie w schabu woń.
Więc nie tykaj. Do kolejki goń.
Ugryź krzynkę, jap, jap
Tłustej szynki, jap, jap
Ale prosię, jap, jap
Ma cię bracie w nosie ma CIĘ!!

Timon i Simba.
<333

Simba: Zira...
Zira: Simba! <po> Nala.
Nala: Zira.
Timon: Timon, Pumba. Extra, skoro sie już wszyscy znamy, to wynocha z naszej Lwiej Ziemi!


Timon: Masz pojęcie, że nów ją zgubiliśmy? To już chyba setny raz! To ty miałeś ją pilnować!
Pumba: Ja? Ty, a nie ja!
Timon: A, właśnie, że ty!
Pumba: Nie, ty!
Timon: Mówię ci, że ty!
Pumba: Aaaa, pokażę ci, kto! <robi>
Timon: Obrzydliwy, uparty guziec! Mów, kto!
Pumba: Ty!
Timon: Nie ja, ty!
Pumba: Ty, ty, ty!
Simba: Co wyrobicie?
Timon: No, właśnie. Zadam ci pytanie.
Pumba: Hipopotetyczne.
Timon: Nawet bardzo hipotetyczne. Jest taki jeden...
Pumba: Ale to nie jest lew!
Timon: Nie, skąd, to nie jest lew. Kurczę, na pewno to nie jest lew. I jego córka, ona... znikła.


Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Śro 23:52, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Ja ostatnio namiętnie oglądam Psy, więc pozwolę sobie.

Nie chce mi się z tobą gadać.


Bezwzględnie numer jeden!

- Myślisz, że nie kłamał?
- Z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał...


- W imię czego, Franc?
- W imię zasad, skurwysynu.


Bezapelacyjnie numer dwa!

- Czy jest pan gotów bronić porządku prawnego odnowionej, demokratycznej RP?
- Bezapelacyjnie, do samego końca. Mojego lub jej.


- Już nikt przez ciebie nie zginie, UB-eku pierdolony!


- A ty jesteś bez winy.
- Ja jestem święty.


- Kurwa, w grobie będę spokojny.


- To ja jestem policja.


- Jak ci się podoba moje 17-letnie ciało?
- Ty stara dupa jesteś.
- Dlaczego ona cię zostawiła?
- Maja żona? Bo to suka była, mówiłem ci.
- Nie wiem za co cię lubię? chyba za uśmiech. Uśmiechnij się.
- Co jest? koncert życzeń?


- To pewnie taka prawda jak to, że Franc miał strzelać do papieża.
Zobacz profil autora
Majanna
made in heaven
<i>made in heaven</i>

Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 6448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Baker Street 221B
Płeć: Kobieta

A z serialów mogą być? ^^
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Z LOSTa i Chałsa podawali wcześniej, z Gotowych na Wszystko chyba też, więc odpowiedź się sama nasuwa XD
Zobacz profil autora
Majanna
made in heaven
<i>made in heaven</i>

Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 6448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Baker Street 221B
Płeć: Kobieta

wmawiali mi, że sypiam z perszingiem

mamy tu Mojżesza, mamy Stalina i Aleksandra Kwaśniewskiego

jak wyrośniesz na świra, zostaniesz policjantem

a trzecie co był gupi poszedł do łączaności


13 posterunek ^^
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Z trzynastego posterunku to ja mam worek cytatów!

A przystojny był tak, że babki na jego widok gubiły pończochy, a on je podnosił i pytał 'jakiego proszku pani używa?'.


C: Rock Hudson miał Elisabeth Taylor i farmę, ale James Dean, ten młody, wszystko im popsuł.
A: Kto miał Elisabeth Taylor?
C: Rock Hudson.
A: Ten gej?
C: Tak.
A: Miał Elisabeth Taylor i kochał tego młodego?
C: Nie, kochał Elisabeth Taylor.
A: Był nienormalny?


A: Rzucił Elisabeth Taylor dla tego młodego?
C: Nie, ona rzuciła jego!
A: Oboje chcieli tego młodego?
C: Oboje chcieli ją!
A: Też była gejem?


C: Rock Hudson był gejem w życiu, ale miał Elisabeth Taylor w filmie, która go kochała trochę i trochę tego drugiego, który nie był gejem, ani w życiu, ani w filmie. Więc, najpierw była z Rockiem Hudsonem, który nie był gejem w filmie, a potem była z Jamesem Deanem, który też nie był gejem w filmie, a na końcu wróciła do Rocka Hudsona, który był gejem, ale w filmie nie był!
A: Skoro oni się kochali, to po co im była kobieta?
C: Rock Hudson nie był gejem i James Dean nie był gejem!
A: A mówiłeś, że był!
C: Nie! Mówiłem, że nie był, to znaczy w filmie był, ale naprawdę tez nie był, Rock Hudson był, ale nie był, Elisabeth Taylor tez nie była. Ale jak już się nabyła z tym, co nie był, to wróciła do tego, co był!
A: Miał silnik dwusuwowy.
C: Miał silnik czterosuwowy, idioto!
A: Lubił mężczyzn, kobiety, zwierzęta i meble?


C: O nie, nie pozwolę ci tego nie zrozumieć!


C: Maleńka, może nie masz jeszcze siedemnastu lat, ale nie trzeba było strzelać do mnie z Lugera kaliber 38 pociskiem w ołowianym płaszczu, który miał mi zrobić w brzuchu dziurę, trochę tylko mniejszą od tej, jaka powstała w Titanicu, zanim zatonął.


B: W ostatnim filmie zabiłem tatusia, kochałem go, ale go zabiłem, bo musiałem. Zabiłem w tym filmie czternaście osób i to było w kinach od dwunastu lat, rozumiecie?


W: A to jest środek na muchy. Zabija owady na śmierć, zawsze go noszę przy sobie.


B: A to jest Colt kaliber 45, od jego strzału zatonął Pancernik Potiomkin.


Reszta później XD
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

Trzynasty posterunek to klasyka XDD
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Zapomniałam o Morcie! : O

I killed a mirror. And a shower door.


What do you think it means, you ignorant hick? I'm in the middle of a divorce. D-I-V-O-R-C-E DEEE-VORCE!


I don't care. I'm just gonna smoke. I'm just gonna totally smoke. I'll finish these, go to the store and get a brand new pack, smoke the shit out of that one.


Amy: But I just wanted you to be happy, Mort.
Mort: Well, I guess you shouldn't HAVE FUCKED HIM THEN.


If you don't bite her, I'll kill her.


I'd be lying if I said I wasn't on the verge of doing snoopy dances.


"I know I can do it," Todd Downey said, helping himself to another ear of corn from the steaming bowl. "I'm sure that in time, every bit of her will be gone and her death will be a mystery... even to me."


Mort: You're a dick!
Ted: Do you feel better now?
Mort: Yes, I do.


Ostatnio zmieniony przez Fanosława dnia Pon 21:17, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

- Ręka?
- Brak.
- Prostata?
- Wielkości pańskiej głowy, w nocy cztery razy idę sikać.


Ostry Dyżur XD
Zobacz profil autora
Megumi.


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zamość
Płeć: Kobieta

Wódz: Znacie moją żonę?
ludzie: Tak wodzu
Wódz: Ładna co??
ludzie: Tak wodzu
Wódz:sprawdzamy listę
Narrator: w raju niczym Adam i Ewa
Wódz: Adam?
Mężczyzna 1:Jestem
Wódz: Adam?
mężczyzna 2: Jestem
Wódz: Ewa?
kobieta 1: jestem
Wódz: Ewa?
dziewczynka: jestem
Wódz: Adam?...<cisza>Adam? <cisza>... no tak... Adama jak zwykle nie ma... Adama zapewne też nie ma?<cisza> no tak jak zwykle ich wcięło...



A mnie to cały czas śmieszy. xD
Adam "detektyw": nie zabiło jej zwierze... zwierzęta zeżerają ofiary
Adam "blondas" nie zeżerają
Adam "detektyw":nie zeżerają, nie zeżerają... chodź, widzisz tego misiozaura <podchodzi>wstawaj, wstawaj mówię! <misiek>
Adam "blondas":ale mi chodziło o to, że się nie mówi nie zeżerają...


I cała Idiokracja, ogólnie ;d

A ANIMCOWO? *W*

* L: Obecnie trzema najlepszymi detektywami na świecie są L, Coil i Deneuve. Wszyscy to ja. Nabiera się na to każdy, kto chce mnie znaleźć. Jeśli zachowacie to w tajemnicy, dostaniecie tę truskawkę.


L: A tak w ogóle, jesz to ciastko?
Misa: Słodycze tuczą, więc ich unikam.
L: Jeżeli będziesz jeść z głową, to nie przytyjesz.
Misa: Znów robisz ze mnie idiotkę! Dobrze. To może w zamian za ciastko zostawisz mnie i Lighta samych?
L: Nawet jeśli was zostawię, będę was obserwować przez kamery, więc na jedno wyjdzie.
Misa: Zboczeniec! Skończyłbyś już z tymi niesmacznymi uwagami!
L: Czy chcesz, czy nie, biorę twoje ciacho.
Misa: W porządku. Zasłonimy okna i zgasimy światło.
L: Mamy kamery na podczerwień.


Ino... jesteś uparta i natrętna... ale niezawodna i odpowiedzialna... Chouji i Shikamaru są nieporęczni więc... troszcz się o nich... I... nie przegraj z Sakurą... w ninjutsu i w miłości...
Chouji... jesteś dobrotliwy... i zawsze myślisz o uczuciach swoich przyjaciół... właśnie dlatego... staniesz się ninja silniejszym niż ktokolwiek inny... zawsze wierz w siebie...I... powinieneś przejść na małą dietę...
I ty Shikamaru... jesteś bardzo inteligentny i masz wspaniałe wyczucie, jak ninja... te zdolności mogłyby nawet uczynić się... Hokage... cóż dla kogoś wiecznie narzekającego jak ty... byłoby to zbyt upierdliwe...


Dla nich jestem tylko reliktem z przeszłości który chcą wymazać.
Więc dlaczego powinienem wciąż istnieć?
Myślałem nad tym lecz nie mogłem znaleźć odpowiedzi.
Ale każdy potrzebuje powodu do życia.
W przeciwnym wypadku to tak samo, jakby być martwym.


Choji: Shikamaru, puść ten szalik!
Shikamaru: Jeszcze czego!, to zbyt upierdliwe!
Zobacz profil autora
ajaszi
man in the mirror
<i>man in the mirror</i>

Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 12706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Kolej na mnie.

– Dobra. Powiesz mu, że słyszysz głosy mówiące do ciebie z kibla.
– No ciebie Korba całkiem pogięło.
– Naprawdę.. Naprawdę. 2 lata temu, przysięgam, rura od kibla wpadła mi w rezonans i odbierała radio Maryja. Ja tu tego a z kibla „żałuj za grzechy”.


– Nie dość, że ma ogromnego ale to ogromnego dyngusa to jeszcze sam się potrafi zblołdżabować.
– Co potrafi?
– Sam sobie... No sam sobie...
– Ee?
– No sam sobie loda robi no. Takiego partnera szukam. Sam...


– Matka i córka w jednym. Takie to kurwa rzymskie!


– Oni zawsze zdradzają, rozumiesz? A czy ich ciągnie do fiuta czy do cycków to w ogóle nie ma znaczenia. Ale ty, możesz zrobić to samo.
– Ale mnie nie ciągnie do kobiet.
– Heh, ja mówie o dziecku, głupia. Możesz je mieć z kim chcesz
– Do jutra?
- Do jutra.
- No to będzie kurwa trudno.


– Halo? Dzień dobry. Dzień dobry pani. Ja dzwonię do pani z biura... dzwonię do pani z oddziału chorób wenerycznych.


– Halo? Dzień dobry. Dzień dobry pani ja dzwonie z biura kuratora Marka Dywanika. Tak? Tak? Pani syna. Tak? Nie. O Jezu przepraszam bo ja się pomyliłam, bo ja dzwonie z pralni to jest pomyłka, przepraszam bardzo.


– Szedłeś, potknąłeś się, upadłeś i łuppps, wpadłeś pani między nogi...
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

L: Uwielbiam piosenkę Heaven's Door!
Misa: Serio? Miło mi!
L: Jakim cudem spotykasz się z gwiazdą?

Death Note: Ostatni Wpis. Nie wiem, czemu, ale zdycham przy tym momencie XD
Zobacz profil autora
Madziul_a


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Mój ulubiony:
"Do lwa ku*wa, do lwa?!"

Poranek Kojota ;)
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Z Titanica:

Wolę być jego dziwką niż Twoją żoną!


Potem, siedmiuset ludzi w łodziach mogło jedynie czekać. Czekać na śmierć, czekać na przeżycie, czekać na rozgrzeszenie, które nigdy nie nadeszło.


Jestem panem świata!


– Kocham cię, Jack!
– Nie rób tego, nie żegnaj się!
– Tak mi zimno....
– Przeżyjesz, będziesz miała mnóstwo dzieciaków, będziesz patrzeć, jak dorastają. Umrzesz jako stara babcia we własnym ciepłym łóżku. Nie tutaj, nie tej nocy. Rozumiesz mnie? Wygrana tego biletu dała mi najlepszą rzecz, jaką mogłem spotkać – ciebie. Jestem wdzięczy za to, wdzięczny jestem losowi. Musisz zrobić dla mnie przysługę. Obiecaj mi że przeżyjesz. Że nie poddasz się, bez względu na to, co się zdarzy, nie ważne jak beznadziejna sytuacja. Obiecaj mi, Rose, i nigdy nie złam przysięgi.
– Obiecuję
– Nigdy się nie poddaj.
– Nie poddam się, Jack. Nie poddam się.

Och, ach. ]:->
Zobacz profil autora
oluń
so sexy we are
<i>so sexy we are</i>

Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mysłowice
Płeć: Kobieta

Kacpi,a to nie było "Jestem królem świata"?
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Olunia. napisał:
Kacpi,a to nie było "Jestem królem świata"?

Hym, w oryginalne, ale nasz lektor tak tłumaczy, więc tak mi się napisało.
Zobacz profil autora
brzóska
but alice, we are all mad here
<i>but alice, we are all mad here</i>

Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 14071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: electra heart
Płeć: Kobieta

wzruszyła mnie ta mała, trupia główka


mwahaha, mój tekst rozpoznawczy, od kilku dni^^
Zobacz profil autora
Kultowe cytaty.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 7  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi