Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
imprezy 'bezalkoholowe'.
koniec_imprezy


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 5550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Mężczyzna

ostatnio byłem na dyskotece. było tak zajebiście, że już na żadną inną nie pójdę. organizowana była przez księdza oraz KSM (Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży). mimo to tylko JA i DWIE DZIEWCZYNY nie używaliśmy sobie. wiem, że wszyscy inni co najmniej pili, bo tylko hurtowo pożyczali ode mnie kasę (a ja, debil, dawałem) na gumy do żucia. nikt tam nie miał więcej niż 18 lat.

czy imprezy mają rację bytu, skoro na ok. 40 osób, 3 z nich potrafią bawić się bez alkoholu?


PS. o papierosach nie wspominam, a też były.
Zobacz profil autora
doe deer


Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 9951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków
Płeć: Kobieta

u mnie w gimnazjum była taka sytuacja, że złapali wszystkich co pili i palili.
Dodatkowo w sklepiku sprzedawano wtedy alkohol.

to się można pożegnać z dyskotekami.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

U mnie fajki są na porządku dziennym, a alkohol na imprezach leje się strumieniami (ale ja się przecież nie dziwię, szkoła średnia...). Sama tego nie popieram, dlatego na imprezach nie bywam...
Zobacz profil autora
koniec_imprezy


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 5550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Mężczyzna

palą i piją osoby z mojej klasy - to jeszcze mogę zrozumieć. ale ni w hu.a nie zrozumiem jak mogą to robić dzieciaki z 6 podstawówki?
Zobacz profil autora
Nicole


Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

U mnie na początku roku szkoła zorganizowała dużą dyskotekę w klubie (ale tylko dla naszej szkoły) i to była jedna wielka popijawa. Kilka osób "chodziło" i się przewracało... Nauczyciele później już tylko po policje i rodziców dzwonili.
Zobacz profil autora
mormolyke
riot grrrl
<i>riot grrrl</i>

Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 16574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza obiektywu
Płeć: Kobieta

Moi nauczyciele są na tyle wyrozumiali (albo ślepi), że nigdy nie widzą spitych w cztery dupy uczniów. Cóż, na lekcjach dają nam tak popalić, robią nam rygor jak w koszarach i wzywają rodziców o najmniejszą drobnostkę, to przynajmniej na dyskotekach zwalniają tempo.

Nie pochwalam alkoholizmu, ale uwierzcie, że niekiedy trzeba odreagować...
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Royal Paramour napisał:
Nie pochwalam alkoholizmu, ale uwierzcie, że niekiedy trzeba odreagować...


Przed oczami stanęła mi witryna Kundla i tytuł 'Piłem, aby zapomnieć o sławie.', bo to takie odniesienie w moim stylu. -,- Zapominanie o sławie to takie samo gówno prawda, jak zapominanie o szkole w piątek wieczorem, zapominanie o sytuacji w domu, zapominanie o problemach, odreagowywanie stresów i inne banialuki. Może moje prawo do jurysdykcji w tym temacie, jako człowiekowi bez skłonności do zapijania wszystkiego, co się rusza, mi nie przysługuje, ale mam to w dupie. Jeśli ktoś nie potrafi się powstrzymać przed chlaniem wódy w wieku lat trzynastu, to ja mu życzę, żeby dożył dwudziestu.
Zobacz profil autora
Gość
Gość


fana. napisał:
Jeśli ktoś nie potrafi się powstrzymać przed chlaniem wódy w wieku lat trzynastu, to ja mu życzę, żeby dożył dwudziestu.
dzięki, mam zamiar : (

Picie na dyskotekach SZKOLNYCH/OAZOWYCH/ITP to idiotyzm, chcoiazby ze wzgledu na konsekwencje, ktorychh w takim przypadku chyba ciezko uniknac...
eve.


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 6057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

U mnie w szkole tego nie było, ale jak przyjdziesz na imprezę urodzinową to alkocholu pełno. ja tam czasem popiję sobie w sylwestra, lub trochę piwa czy wina raz na jakiś czas, ale żeby się upić czy uzależnić to nie.
głupota przynosić alkochol do szkoły. Nauczyciele pilnują nawet czy ktoś nie zje za dużo czipsów, a jakby alkochol znaleźli x.x
Zobacz profil autora
Flossey
pif paf
<i>pif paf</i>

Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

Hmm, w podstawówce to raczej nie. Urodziny polegają na grze w Twistera, kalambury i tak dalej. Choć nie powiem, znam kilka osób, które już też zaczynają bawić się jak ich starsi koledzy. Co do mnie, to większy kontakt mam z ludźmi z gimnazjum. Tam mam bliższych znajomych, więcej czasu spędzam z nimi. Twister już nie przejdzie, alkohol jest zawsze. No i przykro mi, impreza bez alkoholu byłaby głupia. ;]
Zobacz profil autora
Ivy


Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

NathNougat napisał:

Picie na dyskotekach SZKOLNYCH/OAZOWYCH/ITP to idiotyzm, chcoiazby ze wzgledu na konsekwencje, ktorychh w takim przypadku chyba ciezko uniknac...

+popieram



No i przykro mi, impreza bez alkoholu byłaby głupia. ;]

bo?
Zobacz profil autora
susanne


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 7115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
Płeć: Kobieta

Przekonałam się, jak kończy się w moim wypadku wypicie alkoholu na ognisku na zakończenie roku. JA już nie piję, raz wypiłam, bo musiałam wykonać zakład, i na tym się skończy ; x
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wspaniale można się bawić bez żadnych środków odurzających...
Osobiście nie tępię picia alkoholu na imprezach, raz na jakiś czas. Okazjonalnie można wypić w towarzystwie. Gardzę jednak piciem z braku lepszego zajęcia/dla towarzystwa/w celu wspomnianego już 'zapicia smutku'/z nadmiaru wolnego czasu. Po prostu niezmiernie mnie bawi widok zalanej w sztok młodzieży. Sama zaczynałam z tym bardzo wcześnie i chyba już z etapu 'patrz na mnie, ja piję!' wyrosłam, także na wszelkiego rodzaju 'imprezach stulecia'.
Zobacz profil autora
ajaszi
man in the mirror
<i>man in the mirror</i>

Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 12706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

NathNougat napisał:
fana. napisał:
Jeśli ktoś nie potrafi się powstrzymać przed chlaniem wódy w wieku lat trzynastu, to ja mu życzę, żeby dożył dwudziestu.
dzięki, mam zamiar : (

Picie na dyskotekach SZKOLNYCH/OAZOWYCH/ITP to idiotyzm, chcoiazby ze wzgledu na konsekwencje, ktorychh w takim przypadku chyba ciezko uniknac...


Ano, u nas raczej to się nie zdarza, chyba. Preferuję tylko picie na libacjach lub domówkach. Palenie.. zależy od człowieka, ja tam się nie uzależniłem, i bardzo dobrze ;3
Zobacz profil autora
Flossey
pif paf
<i>pif paf</i>

Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

Ivy, nie mówię, że wszyscy mają się zajebać w trzy dupy. Jest po prostu śmieszniej, jak się chociaż włączy tak zwana "gadka". ;]
Zobacz profil autora
KAROL KOT


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

:ozazowadyskoteka:, nie wiem, może należę do innego rzutu muodzieży, ale po raz pierwszy stykam się z pojęciem oazowej dyskoteki, co pozostawia mnie w glorii i chwale szoku oazowego

dobra biba z dobrym alkoholem nie ma szans być złą bibą, tak wynika z logiki
Zobacz profil autora
dopamina


Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

też nie wiem, jak wyglądają oazowe imprezy. hm, uważam, że można się bawić bez alkoholu, ale z drugiej strony po co?
Zobacz profil autora
Edek
Gość


a z tej strony? dlaczego z alkoholem ;)?

oczywiście, że bez alkoholu można bawić się tak samo dobrze jak i z nim.
uważam, że upijanie się by się upić i być fajnym to już przeżytek ._.
dopamina


Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

jak ktoś się upija, żeby być fajnym... no to współczuję. ale tak chyba robią tylko gimnazjaliści.
generalnie człowiek po piwie jest bardziej rozmowny, napięcie spada, robi się trochę weselej. więc -- czemu nie? zresztą, to nie musi być wcale impreza. mogę pić wodę do kolacji, ale wino też lubię (poza tym dobrze wpływa ono na trawienie), więc o co tyle krzyku?
Zobacz profil autora
Flossey
pif paf
<i>pif paf</i>

Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

Napisałam mniej więcej to samo, co dopamina. Nie chodzi, żeby się upić i pochwalić wszystkim wokół, tylko trochę alkoholu znacznie poprawia humor. Przecież nikt na co dzień tego nie robi, prawda?
Zobacz profil autora
Kiler
eat me, i'm sweet
<i>eat me, i'm sweet</i>

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 16782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

impreza bez alkoholu też może być dobra, zależy od towarzystwa a czasem nawet jeszcze od poczucia humoru. Oczywiście z alkoholem też jest dobrze.
na szkolnych zabawach staram się nie uzywac choc mam leb jak... nie upije sie nawet po skrzynce piw. moj pech. moje szczescie.


Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Nie 21:08, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Flossey
pif paf
<i>pif paf</i>

Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

Upijanie się na imprezach szkolnych to już przesada, nie? ;> Ale jeszcze najlepsze jest to, jak po kryjomu wnoszą na bal gimnazjalny wódkę. ;d
Zobacz profil autora
Oluś
ostrość na nieskończoność

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 6774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Flossey napisał:
Upijanie się na imprezach szkolnych to już przesada, nie? ;> Ale jeszcze najlepsze jest to, jak po kryjomu wnoszą na bal gimnazjalny wódkę. ;d

na zwykłą dyskotekę szkolną..
Zobacz profil autora
Orześ.
sex on fire
<i>sex on fire</i>

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 11024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

U nas na balu gimnazjalnym, najpierw upiła się dyrektorka, potem kilku nauczycieli a potem uczniowie chlali w 3 dupy. Na dyskotece też zobaczyli że wnosza alkohol, ale jakoś specjalnie nie zareagowali. Matko boska, jestem jedną z nielicznych osób w klasie która nie chla codziennie po 5946796 litrów wódy.
Zobacz profil autora
Edek
Gość


Orześ. napisał:
Matko boska, jestem jedną z nielicznych osób w klasie która nie chla codziennie po 5946796 litrów wódy.

no co ty nie powiesz xD
imprezy 'bezalkoholowe'.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi