Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Patriotyzm
Gość



co rozumiecie przez to słowo i czy wogóle ktokolwiek próbował być patriotyczny?
Gość



Ja jestem patriotką w pełnym tego słowa znaczeniu! :)

Kocham nasz kraj, jako ojczyznę, kocham moją małą ojczyznę. A kocham dlatego, bo wiem, że nasi przodkowie wylewali krew dla nas, którzy teraz żyjemy. A wielu ludzi ma to totalnie w d***, ma za nic ich poświęcenie, ich śmierć i walkę o wyzwolenie. Mnóstwo ludzi ucieka, przeklina naszą ziemię i kraj.

Jednak bycie patriotą może być źle odbierane. Patriotyzm to miłość do kraju, do ojczyzny i poznanie historii. Patriotyzmem NIE jest nacjonalizm, NIE jest Ksenofobia, NIE jest nienawidzenie Niemców. Patriotyzm to NIE miłość do rządu.
Worthy
worthyg.deviantart.com
<i>worthyg.deviantart.com</i>

Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 10372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Patriotyzm.
Akurat o tym wiem dużo bo kiedyś przygotowywałam o tym materiał.

Ale sama jakoś nie odczuwałam tego patriotyzmu. Za granicą jednak tęsknię za moim krajem. Zawsze jestem na bieżąco z wiadomościami z Polski i ogólnie ;]
Zobacz profil autora
Coraline


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 3300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z hollywood
Płeć: Kobieta

hmm patriotyzm.
To trochę trudny temat i może być rozumiany różnie.
Dla jednych jest to zupełne poświęcenie dla ojczyzny, śmierć dla niej itd.
wiadomo, że w dzisiejszych czasach kiedy jest niby ten czas 'pokoju' nie będziemy umierać za ojczyznę. Poza tym ogólnie czy byłoby nas stać na takie poświęcenie? Sama nie wiem czy byłabym do tego zdolna. Chyba nie.

Chociaż czuję się patriotką. Możecie wierzyć lub nie ale ja czuję się bardzo dumna z tego, że jestem Polką, z tego, że mogę żyć w wolnym kraju dzięki tym ludziom, którzy poprzez swą odwagę i pełne oddanie ojczyźnie wywalczyli nam niepodległość. Niegdyś nawet podczas myślenia o tej burzliwej historii Polski łezka kręciła mi się w oku.
Słuchając Mazurka Dąbrowskiego czuję nie co innego a dumę z tego, że jestem obywatelką tego państwa. Na myśl przychodzą od razu tamte wydarzenia z tamtego okresu.
Dla mnie Polska jest moim domem, ojczyzną i czymś bardzo ważnym.
Nie wyobrażam sobie w tej chwili życia gdzie indziej.

Polska jest wielkim krajem. Tylu wspaniałych ludzi pochodziło właśnie z Polski.
Niektórzy nie umieją jednak tego docenić.
To już jednak inna sprawa.
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Nie jestem patriotką i rozwijanie tej myśli przyprawiłoby mnie o mdłości.
Zobacz profil autora
Gość



Coraline napisał:
hmm patriotyzm.
To trochę trudny temat i może być rozumiany różnie.
Dla jednych jest to zupełne poświęcenie dla ojczyzny, śmierć dla niej itd.
wiadomo, że w dzisiejszych czasach kiedy jest niby ten czas 'pokoju' nie będziemy umierać za ojczyznę. Poza tym ogólnie czy byłoby nas stać na takie poświęcenie? Sama nie wiem czy byłabym do tego zdolna. Chyba nie.

Chociaż czuję się patriotką. Możecie wierzyć lub nie ale ja czuję się bardzo dumna z tego, że jestem Polką, z tego, że mogę żyć w wolnym kraju dzięki tym ludziom, którzy poprzez swą odwagę i pełne oddanie ojczyźnie wywalczyli nam niepodległość. Niegdyś nawet podczas myślenia o tej burzliwej historii Polski łezka kręciła mi się w oku.
Słuchając Mazurka Dąbrowskiego czuję nie co innego a dumę z tego, że jestem obywatelką tego państwa. Na myśl przychodzą od razu tamte wydarzenia z tamtego okresu.
Dla mnie Polska jest moim domem, ojczyzną i czymś bardzo ważnym.
Nie wyobrażam sobie w tej chwili życia gdzie indziej.

Polska jest wielkim krajem. Tylu wspaniałych ludzi pochodziło właśnie z Polski.
Niektórzy nie umieją jednak tego docenić.
To już jednak inna sprawa.


Gość



Nie, nie jestem patriotką.
Oczywiście do patriotów czuję respekt- czyjeś poglądy to czyjeś poglądy.
I szanuję wszystko, co nasi przodkowie dla nas zrobili ;]
Iloo
Gość


blabla


Ostatnio zmieniony przez Iloo dnia Sob 14:08, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Heartless


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

zgadzam się z Iloo - język mamy piękny.
co do samego patriotyzmu - niby mogłabym wyjechać, jednak brakowałoby mi Polski. przywiązałam się. w duchu dziękuję ludziom, dzięki którym ten kraj istnieje.
Zobacz profil autora
Iloo
Gość


blabla


Ostatnio zmieniony przez Iloo dnia Sob 14:08, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Anecia_Bloggashi


Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brooklyn

myślę, ze w jakimś stopniu i jakimś sensie jestem...
Zobacz profil autora
Gość



Do Śląska odczuwam głęboką miłość, tak jest gdzieś od 2-3 lat. Może i moją ojczyzną jest Polska, ale jakoś tego nie odczuwam, choć mój ojciec jest Polakiem (tylko trochę bardziej zhanysowiałym - w końcu ponad 25 lat jest tutaj). O ile jeszcze do niedawna wymiar mojego przywiązania do Śląska był bardzo nacjonalistyczny, a nawet szowinistyczny, zwłaszcza w stosunku do Polaków, to zaczyna mi to przechodzić. Ale nigdy mi nie przejdzie do końca. Nie umiem reagować spokojnie na poniżanie Śląska, a to Polakom wychodzi najlepiej. ;/

Swoją drogą, mam duże kłopoty z oceną W. Korfantego. Niby walczył o dobro dla Śląska, ale wolał poniżenie ze strony Polski niż Niemiec, nazywał siebie samego Polakiem, krytykował Żydów (do których od pewnego czasu nie mam już większych zastrzeżeń)...
temptingregard


Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 5716
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Coraline napisał:
hmm patriotyzm.
To trochę trudny temat i może być rozumiany różnie.
Dla jednych jest to zupełne poświęcenie dla ojczyzny, śmierć dla niej itd.
wiadomo, że w dzisiejszych czasach kiedy jest niby ten czas 'pokoju' nie będziemy umierać za ojczyznę. Poza tym ogólnie czy byłoby nas stać na takie poświęcenie? Sama nie wiem czy byłabym do tego zdolna. Chyba nie.

Chociaż czuję się patriotką. Możecie wierzyć lub nie ale ja czuję się bardzo dumna z tego, że jestem Polką, z tego, że mogę żyć w wolnym kraju dzięki tym ludziom, którzy poprzez swą odwagę i pełne oddanie ojczyźnie wywalczyli nam niepodległość. Niegdyś nawet podczas myślenia o tej burzliwej historii Polski łezka kręciła mi się w oku.
Słuchając Mazurka Dąbrowskiego czuję nie co innego a dumę z tego, że jestem obywatelką tego państwa. Na myśl przychodzą od razu tamte wydarzenia z tamtego okresu.
Dla mnie Polska jest moim domem, ojczyzną i czymś bardzo ważnym.
Nie wyobrażam sobie w tej chwili życia gdzie indziej.

Polska jest wielkim krajem. Tylu wspaniałych ludzi pochodziło właśnie z Polski.
Niektórzy nie umieją jednak tego docenić.
To już jednak inna sprawa.


Święte słowa. Dajmy na to - zakonczenie roku szkolnego, mamy stać na baczność podczas Mazurka Dąbrowskiego, no bo tego wymaga kultura. Ale tak naprawdę nikt nigdy nie zastanawia się nad sensem tych słów i stał żeby stać, żeby się nie czepiali.
A nasz prezydent, taki inteligent, ze przekrecił słowa!
I kiedy słuchałam opowiesci moich dziadkow, za drugiej wojny światowej, o tym, że np. mieli ćwiczenia z granatami, ale mialy byc takie niewybuchowe, i nagle jeden ze znajomych mojego dziadka usłyszał taki syk, ze to był prawdziwy granat, przez chwilę nie wiedzial co z nim zrobic, ale za chwilę stanął w kącie pokoju, żeby tylko on zginął.
to było jak myślę - najbardziej patriotyczne.
Jest też taki film z Melem Gibson'em - 'Patriota'. Piękny .
Płakałam na nim, kiedy ogladałam pierwszy raz, choc w sumie to przeciez tylko film.
Zobacz profil autora
Jesta


Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 2294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja patriotką nie jestem,nie byłam.Nie odczuwam takiej strasznej na śmierć i życie więzi do Polski,ale ją kocham.Tylko tyle.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

Patriotka ze mnie bardzo mizerna, żeby nie mówić ŻADNA.
To słowo dzisiaj praktycznie NIC dla mnie nie znaczy, jest tylko głuchym echem wzniosłych niegdysiejszych idei, które upadły wraz z końcem wojny.
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

Myślę, że sens patriotyzmu poznaje się z wiekiem i nie mówię tu o zachłystywaniu się powietrzem podczas słuchania hymnu czy wylewaniu łez na lekcjach historii. Chodzi tu raczej o poczucie przynależności i szacunku do ziemi, na której się mieszka oraz faktów związanych z jej historią.Duma narodowa to już inny aspekt, chociaż równie ważny.


Ostatnio zmieniony przez Wiedźma dnia Czw 20:41, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

CO do filmu 'Patriota' to też się popłakałam XD Jak zabili pana Ajzaksa :(

Sorry, nie mogłam się powstrzymać, wiem, że podniosła atmosfera zdechła XD
Zobacz profil autora
Creffi


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 2804
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ryki :D
Płeć: Kobieta

Ja jestem małą patriotką.
Cholera (przepraszam) mnie bierze, jak inne kraje nas upokarzają!
Polska jest najlepsza na świecie, w życiu nie chciałabym mieszkać w Niemczech (o boże), czy nawet w Ameryce..
Jeżeli ktoś coś złego mówi o Polsce, to szlak mnie trafia i zaczynam kląć :P
A Patriotę chyba oglądałam.. ale wiem na pewno, że Pianista był świetny :)
Zobacz profil autora
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Upokarzają nas przez na samych.
To my się kreujemy na ofiary i robimy sobie wrogów.
Zobacz profil autora
Gość



Tak, ale to nie wiąże się z wojną. Nie musimy oddawać krwi, żeby by patriotą. Przykro mi, że tak niewiele pewne osoby o tym wiedzą i co gorsze: NIECHCA WIEDZIEC.
Gość



Frutti_ napisał:
Tak, ale to nie wiąże się z wojną. Nie musimy oddawać krwi, żeby by patriotą. Przykro mi, że tak niewiele pewne osoby o tym wiedzą i co gorsze: NIECHCA WIEDZIEC.


Zgadzam się i podpisuję się pod tymi słowami :)
Gość



biały_owoc napisał:
Frutti_ napisał:
Tak, ale to nie wiąże się z wojną. Nie musimy oddawać krwi, żeby by patriotą. Przykro mi, że tak niewiele pewne osoby o tym wiedzą i co gorsze: NIECHCA WIEDZIEC.


Zgadzam się i podpisuję się pod tymi słowami :)


Płakać mi się chce jak pomyślę ile osób zostało zabitych i zmuszanych do niewoli. Ile siły i hartu ducha musieli mieć w sobie, żeby pokonać napotkane przeszkody. Ile bitew, ile legionów i ilu władców musiało stoczyć wojny o nasze ziemie, które teraz dumnie możemy nazwać POLSKĄ. Naszym krajem. Naszym domem.
A wy nie potraficie tego docenić. Nie umiecie sobie tego nawet wyobrazić. Nawet nie interesują was losy kraju. Poddajecie się. A to nie są fundamenty PATRIOTYZMU. Jestem szczęśliwa, że Polska jest krajem wolnym, europejskim, z kulturą i tradycjami oraz językiem ojczystym. I nawet jeśli kiedykolwiek będę musiała być gdzieś indziej nigdy o niej nie zapomnę i zawsze będę ją wychwalać.
Gość



SRX Wild Child napisał:
Do Śląska odczuwam głęboką miłość, tak jest gdzieś od 2-3 lat. Może i moją ojczyzną jest Polska, ale jakoś tego nie odczuwam, choć mój ojciec jest Polakiem (tylko trochę bardziej zhanysowiałym - w końcu ponad 25 lat jest tutaj). O ile jeszcze do niedawna wymiar mojego przywiązania do Śląska był bardzo nacjonalistyczny, a nawet szowinistyczny, zwłaszcza w stosunku do Polaków, to zaczyna mi to przechodzić. Ale nigdy mi nie przejdzie do końca. Nie umiem reagować spokojnie na poniżanie Śląska, a to Polakom wychodzi najlepiej. ;/

Swoją drogą, mam duże kłopoty z oceną W. Korfantego. Niby walczył o dobro dla Śląska, ale wolał poniżenie ze strony Polski niż Niemiec, nazywał siebie samego Polakiem, krytykował Żydów (do których od pewnego czasu nie mam już większych zastrzeżeń)...


A matka?

Nie jestem patriotką... Szanuje Polskę i ludzi, którzy dla niej tyle zrobili, bo teraz nie robi nikt nic.

Jestem dumna w sumie z tego, że jestem Polką, ale bardziej szanuje inne kraje... np. Japonię. W szczególności ją...
Gość



Frutti_ napisał:
biały_owoc napisał:
Frutti_ napisał:
Tak, ale to nie wiąże się z wojną. Nie musimy oddawać krwi, żeby by patriotą. Przykro mi, że tak niewiele pewne osoby o tym wiedzą i co gorsze: NIECHCA WIEDZIEC.


Zgadzam się i podpisuję się pod tymi słowami :)


Płakać mi się chce jak pomyślę ile osób zostało zabitych i zmuszanych do niewoli. Ile siły i hartu ducha musieli mieć w sobie, żeby pokonać napotkane przeszkody. Ile bitew, ile legionów i ilu władców musiało stoczyć wojny o nasze ziemie, które teraz dumnie możemy nazwać POLSKĄ. Naszym krajem. Naszym domem.
A wy nie potraficie tego docenić. Nie umiecie sobie tego nawet wyobrazić. Nawet nie interesują was losy kraju. Poddajecie się. A to nie są fundamenty PATRIOTYZMU. Jestem szczęśliwa, że Polska jest krajem wolnym, europejskim, z kulturą i tradycjami oraz językiem ojczystym. I nawet jeśli kiedykolwiek będę musiała być gdzieś indziej nigdy o niej nie zapomnę i zawsze będę ją wychwalać.


Ja rozumiem i się ciesze, że jestem uświadomiona w takim stanowisku. Sądzę, że dzisiejszy patriotyzm jest bardziej zdystansowany niż ten niegdysiejszy. Bo tylu ludzi przelało krew za ten kraj, żeby wreszcie był wolny, ile go na mapie czasu nie było! A teraz jest. I tego już nie doceniamy. Bo jeśli by ktoś TERAZ urządził nam rozbiory jestem pewna, że połowa tych, którzy nazywają się nie-patriotami zatęskniłoby za wolnością i normalnym domem, w którym mieszkali niegdyś.

Polska to niestety kraj malkontentów - wiecznie narzekamy i narzekamy. Chcemy wyjeżdżać, uciekamy, zrzędzimy na kraj, na biedę, na rządy, na wszystko. Ale ja nie narzekam. Tzn narzekam i to ostro na polityków najczęściej i ich ultramegawypasionymi pomysłami, typu wyrzucenie Gombrowicza z kanonu lektur. Ale ja osobiście staram się pokazać, że nasz kraj jest ok :) Prowadzę (charytatywnie, nikt mi za to nie płaci - a szkoda w sumie :P) małe kółko dla dzieciaków, gdzie przybliżam im kulturę, rozwijam zainteresowania (wiecie, rysowanki, filmiki, animacje), żeby z nich wyrośli fajni ludzie, którzy będą podstawą do tworzenia państwa z marzeń Mickiewicza i Słowackiego.

Ponadto nie moge mieć gdzieś tego, że mój pradziadek z rodziną i drugi pradziadek, kiedy okrajali nasze granice na wschodzie zostawił swój cały dobytek, wszyściutko i ruszył na zachód, w nieznane miejsce z całą swoją rodziną, żeby tam sie osiedlić i żyć w POLSCE a nie na terenach dzisiejszej Litwy. Strasznie podziwiam jego ducha i odwagę, bo ja chyba bym nie umiała tak z dnia na dzień rzucić się w odległy zakątek kraju...

Patriotyzm to szacunek dla przodków, historii, hymnu, to miłość do ziemi, na której mieszkamy i chęć tworzenia lepszego kraju - nic więcej. Dlatego mogę się nazwać patriotką :3 to w sumie sztuka w dzisiejszych czasach O.o
Gość



jesteśmy ginącym gatunkiem ;] biały_owoc to piekne co robisz. Naprawdę jestem dumna, że mogę znać osobę, która się poświęca dla dobra naszego kraju;) <respekt>
Tak, bo oni nie wiedzą jak to jest kiedy polska nie istnieje, karzą ci mówić po niemiecku i zabiją za czytanie książki. Nie wiedzą ani nie próbują sobie tego przybliżyć, a przecież to nasza wspólna historia.
Patriotyzm
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi