 |
|
 |
Venuss_Envenom
Dołączył: 02 Lut 2008 |
Posty: 110 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Óć czyli Łódź |
|
 |
Wysłany: Nie 20:48, 02 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
 |
jakby naprawde istniała.......
...dałabym wszystko, żeby coś takiego przeżyć ...;(
|
|
AgataPrzezDuzeA
Dołączył: 30 Mar 2008 |
Posty: 256 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 20:21, 02 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Moim zdaniem miłości nie ma i nigdy nie było. Istnieje co najwyżej przywiązanie do danej osoby.
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 14:22, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Kiedyś było łatwiej kochać ;] Wydaje mi sie, że rycerze, żołnierze itd bardziej przywiązywali się do swoich kobiet, które czekały na nich przez długie, długie lata. Jeśli natomiast dane było spotkać im się po tylu latach, to była to prawdziwa miłośc, którą nie rozdzieli nic.
|
|
 |
 | |  |
Endless Night
Dołączył: 20 Maj 2008 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 14:05, 24 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Miłośc jest. Naprzekór tym którzy piszą że nie i ze w nią nie wierzą.
Wnioskuje że jest to spowodowane jakimiś sprawami z przeszłości o których niemożna zapomnieć, albo jeszcze czymś innym. OK.
Ja powiem tyle że to uczucie samo przychodzi kiedy nadchodzi ten właściwy na nie moment.
W jakiejś piosence sa słowa' Nie szukałam miłości, to ona znalazła mnie" bodajże Beaty Kozidrak. Jestem jak najbardziej za ta teorią. Miłość sama mnie znalazła, w momencie w którym się tego neispodziewałam, i już prawie 4 lata jestem w związku.
Nie chce rozmyslac i zastanawiać się czy to jest uczucie do grobowej deski, takie jak w telenowelach i książkach. Poprostu wiem ze kocham i jestem kochana i to się liczy. Liczą się też relacje między dwojgiem ludzi, to jacy dla siebie są, jak bardzo sobie ufają, jak sie szanują.
Miłość jest była i zawsze będzie. Jak mocna to już zależy od człowieka i od tego na ile go stac by kogos pokochać....
A jeszcze rzuce takie ptranie....
Wolicie kochac kogoś bardziej niż ta osoba czy żeby ta osoba kochała was bardziej niż wy ją?
|
Ostatnio zmieniony przez Endless Night dnia Sob 14:10, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Anecia_Bloggashi
Dołączył: 16 Sie 2006 |
Posty: 2286 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Brooklyn |
|
 |
Wysłany: Nie 21:19, 06 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Endless Night napisał: | Miłośc jest. Naprzekór tym którzy piszą że nie i ze w nią nie wierzą.
Wnioskuje że jest to spowodowane jakimiś sprawami z przeszłości o których niemożna zapomnieć, albo jeszcze czymś innym. OK.
Ja powiem tyle że to uczucie samo przychodzi kiedy nadchodzi ten właściwy na nie moment.
W jakiejś piosence sa słowa' Nie szukałam miłości, to ona znalazła mnie" bodajże Beaty Kozidrak. Jestem jak najbardziej za ta teorią. Miłość sama mnie znalazła, w momencie w którym się tego neispodziewałam, i już prawie 4 lata jestem w związku.
Nie chce rozmyslac i zastanawiać się czy to jest uczucie do grobowej deski, takie jak w telenowelach i książkach. Poprostu wiem ze kocham i jestem kochana i to się liczy. Liczą się też relacje między dwojgiem ludzi, to jacy dla siebie są, jak bardzo sobie ufają, jak sie szanują.
Miłość jest była i zawsze będzie. Jak mocna to już zależy od człowieka i od tego na ile go stac by kogos pokochać....
A jeszcze rzuce takie ptranie....
Wolicie kochac kogoś bardziej niż ta osoba czy żeby ta osoba kochała was bardziej niż wy ją? |
bardzo ładnie to ujęłaś, mam takie samo zdanie co do tematu.
a odnośnie pytania myślę, że w pewnym momencie miłości już nie da się zmierzyć. jeśli oboje ja czują, jest to tak duże uczucie dla obu stron, że trudno powiedzieć kto bardziej i czy w ogóle da się to określić.
w tych czasach może mniej ludzi wierzy w tą prawdziwą miłość, bo wierzą oni w romanse, przypadkowy seks, ciągłe imprezowanie cały czas z innym facetem. poza tym seks i 'miłość' jest na wyciągnięcie dłoni - w każdej gazecie dla nastolatek ' jak go zdobyć/ poderwać?', dla kobiet ' jak go uwieść?'. i gdzie tu miejsce na prawdziwą miłość ? :P
|
|
 |
 | |  |
Lloret
Dołączył: 17 Lut 2008 |
Posty: 69 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gdansk |
|
 |
Wysłany: Sob 21:08, 06 Wrz 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Prawdziwa miłość owszem, istnieje. Przynajmniej według mnie. Gdyby nie istniała nikt wogóle by o niej nie pomyślał. Oddanie życia za miłość jest szlachetne i niewątpliwie romantyczne, choć sądzę, że strasznie smutne.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3
|
|
|
|  |